Serwis Radia WNET – Europa i świat – 26 marca 2020 – Chiny wspierają polski rząd i Polaków w walce z koronawirusem

Chiny wspierają polski rząd i Polaków w walce z koronawirusem! – takzadeklarował w rozmowie telefonicznej z prezydentem Polski Andrzejem Dudą przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping.

Serwis z Europy i ze świata wysłuchasz tutaj:

 

Przyjaciel w potrzebie, jest przyjacielem w potrzebie! – powiedział w rozmowie z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Andrzejem Dudą przewodniczący Xi Jinping mówiąc o tym, że polscy eksperci wzięli udział w zorganizowanej przez Chiny dla 17 państw Europy Środkowej i Wschodniej wideokonferencji na temat chińskich doświadczeń w walce z koronawirusem.

Przewodniczący ChRL – według relacji dziennika „Global Times” – zwrócić miał uwagę na wyrazy wsparcia ze strony polskiego rządu i społeczeństwa. Xi Jinping podkreślić miał , że Polska to główny partner Chin w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

STANY ZJEDNOCZONE

Rząd Stanów Zjednoczonych zatwierdził plan stymulacyjny o wartości 2 bilionów dolarów. 880 stronicowa ustawa to największy projekt ulgi ekonomicznej w historii USA. 96 senatorów zagłosowało za ustawą. Nikt nie był przeciw. Senatorzy i urzędnicy administracji doszli do porozumienia w sprawie pakietu stymulacyjnego wartego 2 bilionów dolarów. Każdy Amerykanin, który spełnia kryterium dochodowe, otrzyma czek na 1200 dolarów.

Wspólnie rozliczające się z podatków małżeństwa dostaną 2400 dolarów. Obywatele zarabiający więcej niż 75 tys. dolarów rocznie i pary zarabiające ponad 150 tys. dolarów rocznie dostaną mniejsze wsparcie. Osoby zarabiające powyżej 99 tys. dolarów rocznie nie będą kwalifikowały się do otrzymania pomocy. Dodatkowo na każde dziecko zostanie przyznane jednorazowo 500 dolarów.

Dublin. Most O’Connella w centrum Dublina w godzinach szczytu. Stolica Irlandii podczas epidemii. Fot. Tomasz Wybranowski

REPUBLIKA IRLANDII

Irlandzkie ministerstwo zdrowia poinformowało, że wzrost ilości zachorowań, nie ma takiego tempa, jak się wcześniej obawiano, a może to być spowodowane nadzwyczajnymi środkami, jakie wprowadzono w celu ochrony mieszkańców wyspy, co potwierdza departament premiera Republiki Irlandii.

Przede wszystkim izolacja i bezpieczne odległości, to chyba dwa czynniki, które ograniczyły ilość zakażeń, ale i zamknięcie zakładów pracy, gdzie trudno było o zachowanie zasad bezpieczeństwa. Wcześniej rząd spodziewał się, że dojdzie do około 15 000 zakażeń w krótkim czasie, jednak obecne dane nie wskazują, chociaż są niepokojące, raczej nie można mówić już o takiej ilości.

Dublin. Zamknięty dla turystów i muzyków Temple Bar. Fot. Tomasz Wybranowski

Co podkreśla się w informacji, a tę podał premier Leo Varadkar, wciąż musimy zachować dużą czujność, a i zachowywać wszystkie zalecane środki bezpieczeństwa, więc odległości między sobą, izolację i często myć ręce. Pełne dane o wpływie wprowadzonych ograniczeń powinny znane być jutro lub w poniedziałek, ale teraz z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że w Irlandii nie dojdzie do tragedii, jaką obserwujemy we Włoszech i Hiszpanii.

Tymczasem irlandzki Narodowy Zespół ds. Zdrowia Publicznego (NPHET) zgłosił wczoraj 235 nowych przypadków, co stanowi jak do tej pory najwyższą dzienną sumę, odkąd Irlandia odnotowała swój pierwszy przypadek zakażenia Covid – 19 prawie miesiąc temu. Łącznie 1 564.

Według danych irlandzkich placówek intensywnej terapii OIOM-ów, tylko 5,6 osób na 100 000 wymaga hospitalizacji, i jest to najniższy poziom w Europie. Te szacunki oparto obserwując scenariusze 18 procent hospitalizowanych pacjentów wymagających opieki na OIOM – ach, tak jak miało to miejsce w Lombardii podczas wybuchu Włoch.

A teraz trochę statystyk, Krzysztof Skowroński pytał wczoraj polskiego ministra zdrowia prof. Łukasza Szumowskiego o ilość respiratorów w Polsce. Jak to wygląda na Wyspie Szmaragdowej?

W Irlandii Północnej jeden respirator na każde 10 614 osób. W Republice Irlandii, ze stołecznym Dublinem jeden respirator przypada 1 na 3 769 osób. W Stanach Zjednoczonych pod tym względem jest najlepiej 1 respirator na na 1 941 osób.

 

Serwis przygotował i przeczytał Tomasz Wybranowski

współpraca: Katarzyna Sudak i Bogdan Feręc

 

Partner Studia Dublin i Radia WNET

Łukasz Szumowski: Modele epidemiczne wskazują, że gdybyśmy nie robili nic mielibyśmy kilka milionów chorych

Łukasz Szumowski o tym, czemu wchodzące dziś w życie obostrzenia są konieczne i co grozi za ich łamanie, dostępności testów i respiratorów, kwarantannie i spotkaniach sztabu kryzysowego.

  • W Polsce 927 osób zaraziło się koronawirusem, a 12 z nich zmarło.
  • Od środy zakazane są zgromadzenia publiczne powyżej dwóch osób, a dopuszczalna liczba osób w komunikacji publicznej wynosi połowę miejsc siedzących.
  • Mandaty za łamanie nowych zarządzeń wynosić mają od 500 do 5000 zł.
  • W Polsce przeprowadzono 600 testów na milion mieszkańców.

 

Zróbmy wszystko, aby hasło „zostań w domu” spełnić dosłownie. […] Podobne rozwiązania wprowadziły inne kraje, jednak za późno. Wprowadzone wcześnie mogą ratować ludzkie życie.

[related id=102899 side=right] Łukasz Szumowski informuje, że mamy obecnie 927 osób zarażonych koronawirusem, z których 12 osób zmarło. Tłumaczy nam czym polegają nowe obostrzenia, których wprowadzenie ogłosił wraz z premierem Mateuszem Morawieckim na wtorkowej konferencji. Zakładają one: zakaz zgromadzeń publicznych powyżej dwóch osób poza członkami najbliższej rodziny; dopuszczalną liczbę osób w komunikacji publicznej ograniczona do połowy miejsc siedzących; zakaz wychodzenia z domu poza pilnymi sytuacjami. Nowe przepisy wchodzą w życie od 25 marca. Za ich łamanie jak tłumaczy nasz gość, otrzymać można zwykły mandat w wysokości 500 zł, a w uzasadnionych przypadkach wyższy, do 5000 zł.

Wiem, że to jest trudne i męczące, ale dzięki temu naprawdę mamy szansę ograniczyć liczbę chorych osób. Sytuacja zmienia się z dnia na dzień, z godziny na godzinę.

Minister zdrowia podkreśla, że takie działania musiały zostać wdrożone przed tysiącem zachorowań, aby w Polsce nie powtórzyła się z krajów Europy Zachodniej. Według modeli statystycznych, jeżeli kontakty ludzkie nie zostałyby ograniczone, to w dłuższej perspektywie chorych moglibyśmy liczyć w miliony. Po wdrożeniu prawa perspektywa wygląda znaczniej optymistycznie. Zakłada się, że chorych będzie można liczyć w tysiącach. Obecnie w Polsce przeprowadzono 600 testów na milion mieszkańców. W naszym kraju jest „ponad sto tys. testów genetycznych”, a zakontraktowane są kolejne.

Sprawdzamy, jak działają te szybkie testy. Zostały rozesłane po szpitalach.

Respiratorów tej chwili jest 600 (w szpitalach jednoimiennych). Docelowo będzie ich 1000. W Polsce łącznie jest ich 10 tys. Jednak należy pamiętać, że te respiratory mają ratować życie wszystkim chorym w Polsce, a nie wyłącznie tym zarażonych koronawirusem.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Dr Mazur: Pakiet antykryzysowy jest tak pomyślany, żeby dbał o najsłabszych. Kraska: Brakuje środków medycznych

Dr Krzysztof Mazur o tarczy antykryzysowej, tym jak pomóc ma onac drobnym przedsiębiorcom i pracownikom zatrudnionym na umowęj. Waldemar Kraska o braku środków medycznych w polskich szpitalach.

Dr Krzysztof Mazur wyjaśnia co proponuje rząd w związku z kryzysem będącym konsekwencją pandemii. Zauważa, że rozmowy na temat szczegółowych rozwiązań wciąż jeszcze trwają.  Istotnymi dla niego rozwiązaniami, które są zawarte w tarczy to zapomoga dla pracowników niezatrudnionych na umowę o pracę oraz ulga dla kredytobiorców hipotecznych.  Ci pierwsi mają zagwarantowane 2000 zł brutto, na razie na najbliższy miesiąc. Zwraca uwagę na wakacje kredytowe, które są przynajmniej kilkumiesięczną ulgą dla przedsiębiorców.

Orbán dla kilku branż zdecydował się na całkowite zawieszenie składek na ubezpieczenia społeczne.

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju mówi, iż będą zawieszone składki ZUS dla firm zatrudniających do 9 osób. Jest to rozwiązanie wychodzące na przeciw przedsiębiorcom, którzy wskazywali na przykład węgierski. Koszty miesięczne państwa z tytułu rozwiązań dla mikrofirm mogą wynieść nawet 3,4 mld zł. politolog wskazuje na „rozwiązania uproszczające działalność gospodarczą”, które, jak ma nadzieję, zostaną z nami także po epidemii.Podkreśla, że pakiet jest pomyślany tak, by dbał o najsłabszych, nie będąc wpisanym tylko w perspektywę dużych firm.

Nie tylko w Polsce, ale w całej Europie są problemy z zaopatrzeniem w środki ochrony osobistej.

Waldemar Kraska tłumaczy, jak wygląda sytacja w polskich szpitalach jeśli chodzi o środki ochrony osobistej.  Brakuje maseczek specjalistycznych. Na rynku kosztują one nawe 5-6 razy więcej niż normalnie.  Rząd o sprzęt medyczny poprosił chińskie władze. Z Chin nadchodzą nowe środki. Wiceminister zdrowia podkreśla, że ten tydzień jest kluczowy, żeby ocenić, jak wygląda przyrost chorych w Polsce. Zapowiada szybsze testy. Wyjaśnia w jakim okresie należy zrobić test. Jeśli zrobimy go zbyt wcześnie od momentu zakażenia, nie wykryje go on.

Wysłuchaj obu rozmów już teraz!

K.T./A.P.

Dworczyk: Tarcza antykryzysowa (212 mld zł) będzie mieć różne źródła finansowania

Jak rząd walczy z koronawirusem? Skąd weźmie na nią środki? Czym się różni dzisiejsze posiedzenie sztabu kryzysowego od innych? Gdzie można będzie znaleźć więcej informacji? Mówi Michał Dworczyk.

Wszystkie środki kierowane są w pierwszej mierze do szpitali zakaźnych.

Michał Dworczyk mówi o czwartkowym posiedzeniu sztabu kryzysowego, w którym osobiście weźmie udział prezydent Andrzej Duda. Zwykle głowa państwa uczestnicy w tych spotkaniech poprzez zastępcę. Tymczasem premier Mateusz Morawiecki spotka się z szefami klubów parlamentarnych, aby „maksymalnie dużo spraw wyjaśnić” w sprawie rządowego projektu pakietu legislacyjnego. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów mówi także o działaniach rządu w walce z obecnym kryzysem.

Środki zaradcze rządu sprawiły, że zaraza wolniej się rozprzestrzenia. Ale nie łudźmy się. Liczba zachorowań będzie się powiększać w najbliższym czasie

Zauważa, że w nocy zmieniono jedno z zarządzeń ministra zdrowia wprowadzając„uproszczony tryb funkcjonowania funkcjonariuszy na granicy”. Napomina, aby stosować się do zaleceń sanitarnych. Nasz gość przedstawia także podstawowe informacje dotyczące tarczy antykryzysowej.

Lepiej ponieść trudy w krótkiej perspektywie.

Zakłada on zagwarantowanie bezpieczeństwa pracowników i program inwestycji publicznych oraz wydatki budżetowe. Zapowiada, że wkrótce zostanie podane więcej szczegółów na temat działań rządu w sprawie Covid-19, o których można przeczytać tutaj.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

212 mld zł na tarczę antykryzysową. Prezydent: Poproszę Xi Jinpinga, by Chiny udostępniły nam więcej sprzętu medycznego

Prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki o pięciofilarowym planie zabezpieczenia gospodarczego Polski wobec Covid-19, wypracowanych rozwiązaniach i ich kosztach oraz o walce z epidemią.

 

Ta liczba nie przyrasta jak wynikałoby z modeli matematycznych, które zakładają najgorsze scenariusze.

Prezydent Andrzej Duda na konferencji zwraca uwagę, że wzrost zachorowań na Covid-19 nie jest w naszym kraju tak duży, jak można było się spodziewać. Wyniki to m.in z tego, że „dzieci nie chodzą do szkoły, wiele ludzi pracuje zdalnie” . Podkreśla przy tym, że „trzeba się liczyć, że niebezpieczeństwo dłuższego trwania pandemii po prostu jest”. Może ona trwać nawet pół roku. Potrzebna w związku z tym, jest „Tarcza antykryzysowa”, która pozwoli ochronić Polską gospodarkę prze skutkami długotrwałych zmagań z koronawirusem.

Ogromnie potrzebna jest pomoc przedsiębiorcom, zarówno tym mały i średnim, jak i wielkim.

Podjęte działania mając pomóc także ich pracownikom, których inaczej przedsiębiorcy będą zmuszeni zwolnić. Wśród proponowanych rozwiązań „będzie możliwość odsunięcia płatności ZUS w czasie” . Gwarancja BGK dla kredytów zaciąganych przez przedsiębiorców ma być zwiększona do 80% wartości kredytu. Chodzi o to, by „w jak największym stopniu ochronić pracowników” i ich miejsca pracy. Andrzej Duda podkreśla, iż

Trzeba pamiętać o tym, że kryzys, który nas dotyka ma wymiar ogólnoświatowy. To nie jest tak, że możemy liczyć na czyjąś pomoc. Wszyscy mają kłopoty.

Prezydent apeluje o ostrożność, zwłaszcza by nie narażać personelu medycznego przez przychodzenie z objawami  SARS-CoV-2 na SOR. Należy kontaktować się w takich przypadkach ze służbami medycznymi w sposób telefoniczny. Głowa polskiego państwa zabiegać będzie o zakup przez Polskę sprzętu medycznego z Chin. W tej sprawie zapowiada rozmowę z Przewodniczącym ChRL Xi Jinpingiem, którego, jak podkreśla, zna osobiście:

Poproszę go, żeby udostępniali nam więcej sprzętu. My to zakupimy. Są na to środki i nie będziemy ich szczędzić.

Prezydent wyraża nadzieję, że „uda nam się wyjść  nie tylko z kryzysu epidemicznego, ale i z trudnej sytuacji gospodarczej”. Więcej na temat „tarczy antykryzysowa” mówi premier Mateusz Morawiecki. Przypomina, że chodzi w niej o to, by „doprowadzić do zamortyzowania negatywnych skutków koronawirusa”. Plan oparty jest o pięć filarów, z których „pierwszy to filar obrony pracowników przed utratą miejsc pracy”. Rozwiązaniem, które na to pozwoli jest mechanizm, gdzie państwo dopłaca 40% do wynagrodzenia pracownika według średniej krajowej. Drugie tyle lub, jeśli chce więcej, płaci pracodawca.

Robimy bardzo dużo, żeby jednolity rynek europejski jak najmniej ucierpiał.

Łącznie cały program kosztować ma ok. 212 mld zł. W ramach niego, 3-4 mld zł przeznaczone będą na zasiłek pielęgnacyjny, w przypadku przedłużenia okresu zamknięcia szkół. 7,5 mld zł dodatkowych środków przeznaczonych jest dla systemu opieki zdrowotnej. Szef rządu zapowiada walkę z drastycznym zawyżaniem cen i ustawę antylichwiarską. Uspokaja, że „pieniądze w bankomatach będą” co zagwarantować ma planustalony wraz z Narodowym Bankiem Polskim. Prezydent Andrzej Duda podsumowuj, że:

Musimy działać szybko, musimy działać sprawnie.

A.P.

Bosak: Rządząca partia wprowadziła coś w rodzaju stanu nadzwyczajnego na raty, bez użycia konstytucyjnych narzędzi

Krzysztof Bosak o kampanii wyborczej w czasach epidemii, medialnej obecności prezydenta Andrzeja Dudy, walce rządu z Covid-19 i tym, jak złagodzić jej gospodarcze skutki oraz o roli UE.

  • Prezydent Andrzej Duda ma możliwość promowania się w mediach, kiedy jego kontrkandydaci nie mogą spotykać się publicznie z wyborcami.
  • Zjednoczona Prawica nie wprowadziła stanu nadzwyczajnego, ale „coś w jego rodzaju”.
  • Kandydat na Prezydenta RP przedstawia propozycje jak pomóc polskiej gospodarce dotkniętej wprowadzonymi przez rząd ograniczeniami.

Krzysztof Bosak chwali solidarność i samodyscyplinę Polaków w obliczu koronawirusa.  Zauważa, że w obecnej sytuacji kampania wyborcza kandydatów opozycyjnych przeniosła się do Internetu.

Wszyscy kandydaci opozycyjni mają skrępowane ręce, jeśli chodzi o spotkanie wyborcze […] wszystko byłoby widziane jako zachęcanie do wyłamywania się z polityki niewychodzenia z domu.

Tymczasem ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda pokazywany jest w mediach jak np. spotyka się pogranicznikami. Ci ostatni, jak zauważa nasz gość podlegają pod ministra spraw wewnętrznych i to kontrolą tego, ostatniego, jak i reszty rządu powinien zajmować się Prezydent RP.

Każdy tydzień to niesamowita ekspozycja medialna pana Prezydenta.

[related id=99344 side=right]Polska głowa państwa, jak stwierdza Bosak, „dopiero teraz przechodzi do swych obowiązków konstytucyjnych”. Nie odmawia prezydentowi prawa i słuszność w okazywaniu solidarności z funkcjonariuszami różnych służb mundurowych, lecz wskazuje, że powinna zachowana równowaga między tymi spotkaniami a podstawowymi obowiązkami prezydenta. Po raz kolejny upomina się o przełożenie wyborów na późniejszy termin wskazując, że ich przeprowadzenie może być utrudnione choćby z tego powodu, że będzie problem z obsadzeniem komisji wyborczych. Kandydat Konfederacji na Prezydent RP przypomina, że przesunięcie wyborów zakładają przepisy stanu nadzwyczajnego. Tego ostatniego nie zdecydował się wprowadzić rząd.

Rządząca partia wprowadziła coś w rodzaju stanu nadzwyczajnego, ale na raty, bez użycia konstytucyjnych narzędzi, ale ograniczając nasze prawa obywatelskie.

[Za przyjęcie specustwy dot. koronawirusa głosowali w Sejmie posłowie wszystkich poza Konfederacją klubów i kół parlamentarnych-przyp. red.]

Bosak zwraca uwagę na skutki wydanych zarządzeń dla polskiego biznesu. Inne kraje ogłaszają plany, jak zrekompensować swym gospodarkom straty wynikły z zarządzeń antyepidemicznych.  Nawiązując do tychże proponuje własne rozwiązania. Należą do nich „zwolnienie okresowo ze składek ZUS, odroczenie o rok terminu zapłaty składek ZUS od wynagrodzeń, za miesiące, kiedy są te obostrzenia”, zabezpieczenia dla ludzi pracujących na umowach cywilno-prawnych oraz częściowe rekompensaty dla  m.in. restauracji. Poseł sądzi, że rząd przedstawi w najbliższych dniach własny plan, zbliżony do jego.

Indeksy giełdowe poszły bardzo mocno w dół. […] Może dojść do katastrofy większej niż w 2008 r.

Mówi także o niepokojących wieściach ze Stanów Zjednoczonych, czyli spadkach na giełdzie. Nie dotkną one nas jednak bezpośrednio, gdyż jesteśmy bliżej związani z gospodarką europejską niż z amerykańską. Sądzi, że poczynania rządu związane z walką z koronawirusem są dobre, acz spóźnione. Za późno zdaniem polityka zaczął być przygotowywany system opieki zdrowotnej. A co do działań Unii Europejskiej mówi:

Zniknęła w tej sytuacji. Nie ma UE […] Oczekiwać od UE, że wspomoże nas w walce z wirusem, to oczekiwać, że stanie się superpaństwem. Ja tego nie chcę.

Tłumaczy, że zgodnie z zasadą pomocniczości kwestie służby zdrowia i ochrony granic spoczywają na poszczególnych państwach, nie na organizacjach międzynarodowych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

[related id=100861 side=left]

Prof. Fedorowski: Nic nie wskazuje żeby groził nam wariant włoski. Wirus jest bardzo dobrze poznany

Prof. Jarosław Fedorowski o przygotowaniu polskich szpitali na walkę z Covid-19, zapasie respiratorów i telemedycynie oraz o pracach nad szczepionką.


Prof. Jarosław Fedorowski podkreśla, że zapasy były zbierane już od stycznia. Zauważa przy tym, że nie wszędzie środki w tej samej liczbie. Niektóre placówki są przekształcane na te do walki wyłącznie z covid-19. Otrzymują one „duże wsparcie ze strony rezerw materiałowych”. Na razie nie zabraknie nam personelu. Łóżek dedykowanych do chorób zakaźnych jest 2000, a respiratorów 10 000. Jest to dwa razy więcej niż mają Brytyjczycy czy Włosi. Ci ostatni trzymają pod respiratorem 1600 osób. Oznacza to, że mamy spory zapas.

Nie wydaje mi się, że wszystkie będą użyte […] Chyba, że ten wariant włoski się powtórzy, a nic na to nie wskazuje.

Prezes Forum Szpitali Polskich tłumaczy znaczenie telemedycyny w obecnej sytuacji. Pozwala ona zaangażować do pomocy studentów starszych lat medycyny, którzy nie są jeszcze przygotowani praktycznie, ale „mają możliwość współpracy z serwisami telemedycznymi”. Dzięki działaniu serwisów telemedycznych „lekarz może się dowiedzieć wszystkiego, czego potrzeba na temat koronawirusa”. Lekarz przypomina genezę SARS-CoV-2. Wszystkie badania naukowe jednoznacznie wskazują, że wirus przeniósł się na człowieka z targu w Chinach przez fatalne warunki sanitarne:

Mamy do czynienia z nieodpowiedzialnością ludzi […] Wirus jest bardzo dobrze poznany. Wiemy, że ten wirus się nie mutuje. Kolejna sprawa to, że w płucach ma pewien punkt uchwytu. Trwają pracę, żeby zablokować enzym, czyli ten punkt uchwytu.

Zauważa, że wirus ma prostą budowę. Można go unieszkodliwić dzięki zablokowaniu jednego z pięciu białek, z których się składa. Na tym bazować będzie szczepionka na niego, co oznacza, że będzie ona bezpieczniejsza i powstanie szybciej, niż gdyby zawierała żywego wirusa. Jednocześnie Chińczycy pracują nad lekiem blokującym enzym w płucach, do którego „przyczepia się” koronawirus. Najwcześniejszy z możliwych terminów opracowania szczepionki to wczesna jesień.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Mateusz Morawiecki: Nie wiemy, jak się choroba u nas rozwinie. Za kilka dni może to być nawet 1000 przypadków

Premier Morawiecki o niewiadomej skali przyrostu zachorowań na koronawirusa w najbliższej przyszłości. Andrzej Adamczyk o roli kierowców międzynarodowych i Jacek Czaputowicz o akcji ewakuacji Polaków

  • Szef rządu dziękuje Polakom za solidarność w obliczu choroby.
  • Minister Infrastuktury o możliwości przewiezienia obywateli Litwy i Ukrainy z Niemiec do ich krajów.
  • Jacek Czaputowicz o tym, jak inne kraje wzorują się na polskich rozwiązaniach w zwalczaniu epidemii.

Premier Mateusz Morawiecki na poniedziałkowej konferencji informuje, że ma powstać specjalna placówka medyczna dla osób z koronawirusem. Podkreśla, że:

Nie wiemy, jak się choroba u nas rozwinie. Za kilka dni, jak mówią epidemiolodzy, może to być kilkaset, a może nawet tysiąc przypadków.

Zanacza, że w walce z epidemią solidarnie biorąc udział wszyscy Polacy: przedsiębiorcy i pracownicy, społeczeństwo oraz samorządy i rząd.

Przykłady krajów z Dalekiego Wschodu napełniają optymizmem, przykłady Europy Zachodniej są przestrogą.

Szef rządu podaje, że „przewozimy Polaków ze stu kilkunastu krajów świata, żeby tutaj mogli przebywać”. Stwierdza, że rząd robi wszystko, żeby dostarczyć pracownikom systemu opieki zdrowotnej potrzebnych materiałów ochronnych i zapawnie, że „Polacy niezwykle doceniają waszą pracę”.

Pracę kierowców transportu międzynarodowego docenia minister Andrzej Adamczyk, którzy, jak mówi, prosili go, by powiedział jak ciężko pracuja, by do kraju docierały potrzebne towary:

Rozpocznę od podziękowań dla wszystkich tych, dzięki którym transport wygląda normalnie, kierowcom transportu międzynarodowego. […] Pragnę państwa zapewnić, że dostawy towarów do kraju są niezagrożone.

Minister Infrastruktury zaznacza, że wobec nich kierowców tirów stosowane są takie same procedury jak zawsze z dodaniem mierzenia temperatury na granicy. Mówi o skutecznej akcji LOT do Polski, która jak podkresla, jest możliwa dzięki narodowemu przewoźnikowi. Dodaje, iż jeżeli rządy Litwy i Ukrainy zgłoszą taką potrzebę, to polski rząd jest gotowy, „by przewieźć Litwinów i Ukraińców ze strony Niemiec”.

Minister Jacek Czaputowicz uzupełnia wypowiedzi swych przedmówców odnośnie akcji ewakuacji Polaków do kraju. Powracają oni do Polski z takich krajów jak: Wietnam, Tajlandia, Grecja, czy Dominikana. Sze MSZ zauważa, że nasz kraj jest „modelem dla wielu państw”:

To, co Polska robi, inne państwa po kilku dniach wprowadzają.

Informuje, że polskie placówki dyplomatyczne pracują w trybie nadzwyczajnym.

A.P.

Halicki: Fake newsy dot. wizyty prezydenta w Garwolinie to nie problem. Jest nim prowadzenie kampanii w czasach epidemii

– Wydaje mi się, że prezydent powinien świecić przykładem i zostać w domu, a nie prowadzić kampanię. W Garwolinie zrobił jedynie sztuczną odprawę – mówi Andrzej Halicki.

 

 

[related id=100861 side=left] Andrzej Halicki, europoseł z ramienia Platformy Obywatelskiej, odnosi się do fałszywych zarzutów członków i sympatyków swojego ugrupowania wystosowanych pod adresem Prawa i Sprawiedliwości. Dotyczą one sobotniej wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Garwolinie, gdzie spotkał się on z lekarzami, ratownikami i personelem medycznym. Na nagraniach z tego wydarzenia widać m.in. Krzysztofa Żochowskiego, lokalnego radnego PiS i dyrektora miejscowego szpitala w stroju ratownika. Fakt ten nie uszedł uwadze użytkowniczce Twittera o nicku „Aneta ObserwatorXY”. Zapytała ona (pisownia oryginalna), „Czy radny PiS i dyrektor szpitala w Garwolinie, pan Krzysztof Żochowski, ten w stroju ratownika medycznego, jeździ w karetce NA CO DZIEŃ i pomaga pacjentom?”. Do wpisu tego szybko odniósł się Roman Giertych oraz posłanka Platformy Obywatelskiej Iwona Hartwich. Ich opinię na ten temat widać na zamieszczonych poniżej zdjęciach.

 

 

Do sprawy odniósł się również za pośrednictwem wspomnianego serwisu Radosław Fogiel. Jak wyjaśnił zastępca rzecznika PiS, Żochowski jest lekarzem i „poza dyrektorowaniem regularnie wsiada w karetkę i jeździ do chorych”. Sam Żochowski stwierdził później: „W dniu wczorajszym miałem dyżur, który był umieszczony w grafiku. Gdybym się przebrał w garnitur, to byłaby przebieranka”.

Gość Poranka uważa, że przekazywanie fałszywych informacji dotyczących omówionej sytuacji stanowi w szerszym rozrachunku najmniejszy problem.

Przyzna Pan, że nie to jest problemem; problemem jest chyba to, czy można prowadzić kampanię w tych czasach, gdzie wszyscy powinniśmy być w domu. Wydaje się, że zostać w domu i świecić przykładem powinien także prezydent (…), a nie robić sztuczne odprawy w miejscu, w którym pewnie niewielu mógł decyzji podjąć, bo przecież nie podejmuje ich.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K.

 

Kraska: Mam nadzieję, że te restrykcje spowodują, że tych przypadków będzie mniej niż za granicą

Waldemar Kraska o przyroście zachorowań w Polsce i za granicą na koronawirusa, różnicy między podejściem władz polskich a brytyjskich i potencjalnych skutkach tego.

Waldemar Kraska mówi, że podczas najbliższych dwóch tygodni będzie więcej zachorowań w Polsce na koronawirusa. Niemniej jednak tendencja w naszym kraju jest optymistyczna. Przypadków zachorowań jest o wiele mniej niż w Europie Zachodniej.

Mam nadzieję, że te restrykcje spowodują, że tych przypadków będzie mniej niż za granicą.

Pierwsze przypadki zachorowań w Polsce są w stanie ciężkim.  Wiceminister zdrowia zauważa, że ostatni zmarły z koronawirusem prawdopodobnie nie umarł ze względu na niego, tylko na inne choroby, na które cierpiał. Większość pacjentów chorych na covid-19 czuje się dobrze bądź bardzo dobrze.

Nowe przypadki, które są diagnozowane, są w dobrym stanie.

Nasz gość mówi o rezerwach środków sanitarnych. Podkreśla, że „nigdzie nie zabraknie środków ochrony osobistej”. Opowiada o powołaniu w każdym województwie szpitali dedykowanych dla osób z koronawirusem. Leczyć one będą nie tylko na Covid-19, ale na wszystkie inne choroby i urazy, jakie ludzie mają. Kraska zauważa, że poczas, gdy w Polsce rząd podejmuje drastyczne środki:

W Wielkiej Brytanii, gdzie ciągle bary i sklepy są pełne, do tych zakażeń dochodzi.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.