Paweł Sałek: System handlu emisjami CO2 jest szkodliwy w obecnej formie. Utrudnia transformację energetyczną

Doradca prezydenta RP o unijnym handlu emisjami dwutlenku węgla i problemach jakie on generuje oraz dążeniach do zlikwidowania polskiego łowiectwa.

16-17 grudnia odbędzie się posiedzenie Rady Europejskiej, która będzie dyskutować m.in. problem wzrostu cen energii- zarówno surowców, jak i kosztów środowiskowych. Paweł Sałek stwierdza, że wystąpienie Polski z unijnego systemu handlu emisjami CO2 nie wchodzi w grę. Wskazuje, że Komisja Europejska w swym komunikacie z 13 października zaproponowała pakiet działań. 22 października zapoznała się z nim Rada Europejska. Przyznaje, że w systemie ETS ma miejsce spekulacja.

Doradca prezydenta RP obawia się, że nie byłoby poparcia dla zniesienia aktów prawnych stojących za systemem ETS. Dodaje, że można się spytać o zasadność tej polityki pod kątem klimatycznym.

Komisja Europejska świadomie wprowadzała rozwiązania podwyższające koszty produkcji CO2. Sałek podkreśla, że zamiast pomagać w transformacji energetycznej, te przeszkadzają jej. W Polsce firmy nie tylko muszą ponosić koszta transformacji energetycznej, ale także wyższych cen dwutlenku węgla.

Są pomysłu, żeby były dolne limity CO2.

Gość Poranka Wnet zaznacza, że gdyby była wola polityczna, to można by zawiesić system ETS. Przypomina, że w kwietniu 2009 r. w ramach pakietu energetyczno-klimatycznego przyjęto kilkanaście aktów prawnych. Zmiana więc kilku aktów prawnych teraz byłaby możliwa. Sałek odnosi się do widma blackoutu. Podkreśla, że

Energię zieloną, która […] jest zależna też od warunków atmosferycznych trzeba w pewien sposób stabilizować. Do tego są potrzebne jednostki konwencjonalne w oparciu o węgiel kamienny, brunatny, bądź gazowy.

Dodaje, że w przyszłości Polska będzie musiała importować energię, gdyż zanika jej potencjał wytwarzania energii z własnych źródeł.

Rozmówca odnosi się do unijnej strategii leśnej. Komisji Europejska próbuje wpływać na polskie leśnictwo. Wprowadzeni gospodarki leśnej podług propozycji Brukseli byłoby dla Polski problemem.

Pojawiają się takie głosy i są takie propozycje legislacyjne też w Sejmie […] aby w ogóle zlikwidować polski model łowiectwa.

Chodzi o propozycje zlikwidowania Polskiego Związku Łowieckiego i powołania agencji ds. odstrzału dziku, czy wydzierżawiania obwodów łowieckich w otwartych przetargach.

Nie możemy sprywatyzować zwierzyny dziko żyjącej.

Podkreśla, że nie można się zgodzić, aby cudzoziemcy mogli dzierżawić polskie obwody łowieckie.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy już teraz!

A.P.

Rakowski: Polski biznes musi szukać nowych przestrzeni, gdzie może się realizować. Taką przestrzenią jest Zatoka Perska

Arabski gaz i polskie inwestycje. Ekspert ds. bliskowschodnich o wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w Katarze.


Paweł Rakowski komentuje wizytę prezydenta RP Andrzeja Dudy w Katarze. Wskazuje, że region Zatoki Perskiej jest obszarem, na który warto zwracać uwagę. W czasie swej wizyty prezydent Duda zachęcał katarski biznes do inwestowania w Polsce. Zwrócił przy tym uwagę na to, że

Relacje pomiędzy Katarem i polską są chwili obecnej w sumie jednostronne tzn. my kupujemy gaz, w zeszłym roku o wartości ponad pół miliarda dolarów, a tak właściwie tej wymiany handlowej dalszej nie ma.

Polska głowa państwa wskazała także na to, co my moglibyśmy zaoferować Katarowi. Chodzi z jednej strony o nowoczesne technologie, a z drugiej o produkcję żywności. Prezydent Duda podkreślał, że trzeba patrzeć szerzej na Europę Środkowo-Wschodnią.

Polska jest częścią pewnego układu politycznego i gospodarczego.

W przyszłości może dojść do przedłużenia gazociągu katarskiego do Chorwacji. Pozwoliłoby to przeciwdziałać rosyjsko-niemieckiej dominacji gazowej. Ekspert ds. bliskowschodnich podkreśla, że

Bardzo ważne jest to, że prezydent Duda był w Katarze,  jak też i to, że Polska zaprezentowała się bardzo konkretnie i merytorycznie w trakcie polskiego dnia na Expo w sąsiednim Dubaju.

Dodaje, że Zatoka Perska to obszar o niesamowitym kapitale. Uwypukla znaczenie współpracy rządu z krajowym biznesem, która jest konieczna by ekspansja gospodarcza Polski w tym regionie była skuteczna.

Region ten przechodzi intensywną transformację.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Chwalę Narodowy Bank Polski, Prezydenta, rząd… i zapraszam do budowania V Rzeczpospolitej/ Felieton Jana A. Kowalskiego

Pierwsza Rzeczpospolita była państwem zbudowanym na chrześcijańskich wartościach. A upadła, ponieważ o nich zapomniała. Czas najwyższy te wartości przypomnieć, odwołać się do nich i wdrożyć w życie.

Chwalę NBP nie tylko za czekoladki, które po wielkiej gali trochę przypadkowo trafiły w moje ręce. Ale już za kubek trochę tak. Dlaczego? Bo na kubku uwieczniono twórców polskiej gospodarki, odrodzonej po roku 1918. Rybarskiego i Grabskiego – wybitnych działaczy gospodarczych i zarazem działaczy Narodowej Demokracji. Nie byli oni wybitnymi dowódcami wojskowymi, nawet nie napadali na pociągi J, a zostali tak pięknie uhonorowani przez obóz patriotycznej polskiej lewicy. I samego prezesa NBP, Adama Glapińskiego. Tylko przyklasnąć.

Ale czekoladki i kubek to byłoby trochę za mało, żeby zasłużyć na pochwałę ze strony człowieka krytycznego, a czasem złośliwego.

Chwalę NBP za politykę finansową ostatnich lat. Za to, że w odróżnieniu do rządów Patologii Obywatelskiej, nie wystawił nas wszystkich na żer międzynarodowych spekulantów.

Za to, że wzorem innych banków centralnych obniżył stopy procentowe, zapobiegając tym samym zorganizowanej kradzieży naszych pieniędzy. Chwalę nawet za to, że w czasie pandemii Covid-19 (rzeczywistej lub wyimaginowanej) dodrukował całą masę pustego pieniądza. Tak, jak zrobiły to banki innych państw. Chroniąc nas tym samym od spekulacyjnej huśtawki na polskim złotym.

Chwalę polski rząd za wszelkie działania, jakie w ostatnich latach podejmuje. I jeszcze podejmie. Zwłaszcza za skuteczną ochronę polskiej granicy. Jednoznaczne stanowisko polskiego prezydenta bardzo tę obronę ułatwiło. Chwalę zatem również prezydenta Andrzeja Dudę. Chwalę również tych wszystkich, którzy na to zasługują, a z braku miejsca nie mogę ich wymienić. Wpiszcie tu ……. swoje nazwisko.

Wszyscy przeze mnie wymienieni i wykropkowani zdecydowanie zasługują na wszelkie pochwały, nawet na czekoladki i kubeczek. I nie mam do nich najmniejszych pretensji. W ramach obecnego systemu zarządzania Polską zrobili wszystko, co mogli.

W ramach obecnego systemu, zaprojektowanego przez komunistów i przyjętego przez ich opozycyjnych agentów, nic więcej w Polsce nie było i nie będzie można zrobić. W dawnych komunistycznych czasach zostało to zdefiniowane jako samoobsługa systemu. Aktywność mnóstwa ludzi, chcących zmienić komunizm na socjalizm z ludzką twarzą lub podobny, poszła na marne. Komunizmu nie dało się zmienić. Należało go obalić. Do tego namawiała moja od dziecka Liberalno-Demokratyczna Partia „Niepodległość”. To głosił nasz śp. kolega Jerzy Targalski (Józef Darski).

Podobnie należy obalić postkomunizm, w którym od 30 lat tkwimy. Który deprawuje i niszczy ludzi chcących go zmieniać. I trwa w najlepsze, nic sobie nie robiąc z kolejnych prób reform. Szkoda ludzi, często prawdziwych patriotów, i ich energii.

Zatem powtórzmy raz jeszcze. Tego systemu nie da się zreformować. Nie da się go przeżyć, bo zasilają go kolejne roczniki, deprawowane od chwili wejścia weń. To przez ten system jesteśmy państwem słabym i niezdolnym do samodzielnego funkcjonowania.

Chcemy zaproponować Polakom inny system zorganizowania państwa i zarządzania nim. Nasze myślenie o państwie zakorzenione jest wprost w tradycji I Rzeczpospolitej. Orzeł Jagiellonów, z krzyżem na koronie, nie bez przyczyny zdobił winietę pisma „Niepodległość”. Pierwsza Rzeczpospolita była państwem zbudowanym na chrześcijańskich wartościach. A upadła, ponieważ o nich zapomniała. Czas najwyższy te wartości przypomnieć, odwołać się do nich i wdrożyć w życie indywidualne i społeczne.

Chcemy państwa zarządzanego oddolnie przez wolnych i odpowiedzialnych obywateli. Projekt tak zorganizowanego państwa przedstawiłem w projekcie nowej Konstytucji (V Rzeczpospolitej).

Biurokracja jako metoda zarządzania naszym wspólnym dobrem, przejęta bezrefleksyjnie od zaborców, nie sprawdza się w naszym narodzie miłującym wolność i spontaniczność. Jej skutkiem jest wyłącznie korupcja przeżerająca nasze państwo, partyjna patologia zawłaszczająca wspólne dobro i ogromne marnotrawstwo.

Jeżeli chcemy, żeby naród polski przetrwał dziejowe burze, a nasza Ojczyzna rosła w siłę, musimy wrócić do źródeł. Do źródeł wielkości I Rzeczpospolitej. To drobni i średni przedsiębiorcy gospodarujący we własnych folwarkach, polscy szlachcice, zbudowali jej wielkość. Czas wrócić do takiego myślenia i takiej koncepcji politycznej. Do chrześcijańskiej idei wolnej woli i wolności działania na niej opartej.

Nie jesteśmy zarazem wyspą. Bez współdziałania ideowego, kulturowego i gospodarczego z narodami i państwami Międzymorza (ABC), położonymi pomiędzy Niemcami i Rosją, nie obronimy naszego nawet najlepiej zarządzanego państwa.

Zapraszam do współpracy wszystkich, którzy myślą podobnie. I zamiast narzekać, chcą zmieniać na lepsze siebie i naszą Ojczyznę.

Na koniec, dziękuję Krzysztofowi Skowrońskiemu za zaproszenie mnie do współpracy. Mija właśnie 5 lat mojej obecności w „Kurierze Wnet” i na portalu wnet.fm. Swój czas chcę teraz poświęcić wyłącznie na tworzenie portalu poświęconego budowie V Rzeczpospolitej. Na nic więcej nie będę miał czasu.

Mediom Wnet życzę dalszego rozwoju. Do zobaczenia w wolnej od biurokracji, niepodległej V Rzeczpospolitej!

Jan Azja Kowalski

PS I oczywiście dziękuję Magdzie Słoniowskiej. Bez jej adiustacji moje felietony byłyby dużo słabsze 😊

Marcin Przydacz: potrzebujemy jedności w UE i NATO, by powstrzymać agresywne działania Rosji

Wiceminister spraw zagranicznych o spotkaniu szefów dyplomacji wschodniej flanki NATO w Rydze.

Marcin Przydacz zapowiada spotkanie ministrów spraw zagranicznych wschodniej flanki NATO w Rydze. Głównym tematem będzie oczywiście kryzys migracyjny. Nie zabraknie również zagadnienia problemów energetycznych.

Istnieje zagrożenie dalszego rozgrywania sprawy przez Putina. Zima może być ciężka.

Wiceszef naszej dyplomacji ubolewa nad tym, że oponenci rządu w żaden sposób nie wspierają go w obliczu aktualnych zagrożeń.

Opozycja chce przede wszystkim ugrać punkty polityczne w Polsce.

Rozmówca Magdaleny Uchaniuk zapewnia, że każdy migrant, który nielegalnie przekroczy granicę, otrzyma niezbędną pomoc medyczną.

Nie może to być jednak czynnik zachęcający.

A.W.K.

Andrzej Bętkowski: w kopalni Jaźwica odbyła się inauguracja Klastra Wodorowego

Zielony wodór, laboratoria Głównego Urzędu Miar i Krajowy Plan Odbudowy. Marszałek województwa świętokrzyskiego o inwestycjach w regionie.

Andrzej Bętkowski komentuje inaugurację działalności Klastra Wodorowego w kopalni Jaźwica będącej częścią świętokrzyskich Kopalni Surowców Mineralnych.

Zamiarem tego klastra będzie produkcją tak zwanego zielonego wodoru, a więc wodoru czystego który będzie zastępował te tradycyjne paliwa.

Wskazuje, że jeszcze niedawno nad wspomnianą kopalnią wisiało widmo upadłości. Zielony wodór ma zasilać pojazdy używane w kopalniach, a także kielecką komunikację miejską.

Marszałek województwa świętokrzyskiego dodaje, że są w połowie innej ważnej inwestycji.

Jeden z urzędów centralnych, które są w naszym kraju, a więc Główny Urząd Miar swój korpus laboratoryjny realizować będzie właśnie w Skarżysku.

Do 2023 r. ma zostać oddanych sześć laboratoriów. Kolejne dwa, których koszt budowy wynosi ok. 190 mln zł, chcą wpisać do Krajowego Planu Odbudowy. Pieniądze z tego ostatniego, jak zaznacza gość Poranka Wnet, już by się przydały.

Ze smutkiem, w jakiś sposób patrzymy na przeciągające się proces, kiedy ostatecznie Krajowy Plan Odbudowy będzie mógł być wdrażany. Okres, w którym będziemy te środki mieli do wykorzystania nam się skraca i może prowadzić do pewnych perturbacji w wydatkowaniu tych środków.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Ryszard Czarnecki: negocjacje ws. Turowa zbliżają się do końca. Doprecyzowania wymagają dwa punkty umowy

Europoseł PiS zapewnia, że nowa minister środowiska i klimatu Anna Moskwa doprowadzi do szybkiego zakończenia sporu z Czechami, oraz że porozumienie będzie korzystne dla Polski.

Ryszard Czarnecki komentuje doniesienia o braku porozumienia między Polską a Czechami ws. kopalni Turów. Apeluje o większą cierpliwość wobec nowej minister klimatu i środowiska Anny Moskwy.

Anna Moskwa to minister, a nie czarodziejka; nie wymagajmy, żeby w kilkadziesiąt godzin osiągnęła to, czego nie mógł osiągnąć jej poprzednik.

Eurodeputowany zapewnia, że negocjacje z rządem czeskim są na ukończenia, doprecyzowania wymaga m.in. czas obowiązywania umowy. Zdaniem Ryszarda Czarneckiego publikowanie przecieków nt. umowy osłabia polską pozycję negocjacyjną.

Proszę nie pytać maratończyka na 41 kilometrze dlaczego nie zakończył jeszcze biegu, kiedy ma do pokonania niecałe dwa. […] Najważniejsze dla nas jest zabezpieczenie miejsc pracy, zabezpieczenie interesów lokalnej społeczności. Jestem optymistą.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Niedzielne targi dla rolników. Dr Sachajko: byłoby to rozwiązanie dobre dla wszystkich

Poseł Kukiz’15 przedstawia pomysł, dzięki któremu polscy rolnicy skorzystaliby na ustawowym zakazie handlu w niedzielę. Ocenia też nominację Henryka Kowalczyka na ministra rolnictwa.

Dr Jarosław Sachajko mówi o inicjatywie mającej na celu skorzystanie przez rolników z zakazu handlu w niedzielę. Wskazuje, że handel bez pośredników byłby również bardzo dobrą odpowiedzią na postępujący wzrost cen oraz czynnikiem ograniczającym to zjawisko.

Gość „Kuriera w samo południe” stwierdza , że nowy minister rolnictwa powinien otrzymać kredyt zaufania.

Jestem pełen optymizmu w kwestii tego, co teraz się będzie działo.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

GUS: inflacja konsumencka w Polsce wyniosła 6,8 proc. za październik

Według wstępnego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego za październik inflacja w Polsce wzrosła do 6,8 proc. We wrześniu wynosiła ona 5,9 proc.

Utrzymuje się rekordowo wysoka inflacja- ostatnio takie poziomy osiągała 20 lat temu, w czerwcu 2001 r. przekraczając 6 proc. W samym październiku mieliśmy do czynienia ze wzrostem cen paliw o  3,1 proc. (o 33,9 proc. w porównaniu z październikiem ubiegło roku), a nośniki energii podrożały o 3 proc. (10,2 proc. rok do roku).

A.P.

Źródło: 300Gospodarka

Dr Czerep: Ambasadorzy Sudanu wypowiedzieli posłuszeństwo wojskowym. W sobotę cały kraj ma stanąć w strajku

Ekspert PISM komentuje zamach stanu w Sudanie: „Zdecydowana większość Sudańczyków chce zachowania władzy w rękach cywilnych. (…) W sobotę cały kraj ma stanąć w strajku powszechnym.”


Drugim gościem piątkowego „Poranka Wnet” jest ekspert ds. Afryki Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, dr Jędrzej Czerep. Nasz gość komentuje zamach stanu w Sudanie, który miał miejsce na w poniedziałek 25 października. Premier Sudanu Abdalla Hamduk, który w poniedziałek został aresztowany, wrócił wraz z żoną do swojej rezydencji w Chartumie. Zdaniem eksperta, pucz jest bardzo negatywnie oceniany przez społeczeństwo. Ponadto, według dr Jędrzeja Czerepa na chwilę obecną nie sposób określić czy przewrót się powiedzie.

W sobotę cały kraj ma stanąć w strajku powszechnym. Dołączyli do niego pracownicy Banku Centralnego – zaznacza nasz gość.

Jak twierdzi ekspert, póki co przewrót nie objawia się dużą gwałtownością. Jest to raczej próba zawrócenia z rozpoczętej już drogi do demokracji. Jak tłumaczy rozmówca Łukasza Jankowskiego zdecydowana większość Sudańczyków chce zachowania władzy w rękach cywilnych:

Ambasadorzy Sudanu wypowiedzieli posłuszeństwo wojskowym – dodaje dr Jędrzej Czerep.

Analityk PISM uważa, że wojskowy przewrót nie ma na kim oprzeć swoją władzę. Ponadto, nasz gość mówi, iż był to ruch krótkowzroczny i impulsywny, acz sprawnie przygotowany i przeprowadzony:

O ile był to ruch dobrze przygotowany pod względem organizacyjnym, to nie towarzyszyła mu jakaś głębsza myśl polityczna – przyznaje dr Jędrzej Czerep.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Krysztopa: liberalizm Platformy Obywatelskiej polega na tym, że jednym wolno wszystko, a innym nic

Redaktor naczelny portalu Tysol.pl krytykuje postawę prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego wobec Marszu Niepodległości. Komentuje też ostatnie, niekorzystne dla Polski wyroki TSUE.

Prezydent Trzaskowski bardzo przysłużył się Marszowi Niepodległości, utrudniając jego organizację.

Cezary Krysztopa komentuje podejście prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego do Marszu Niepodległości. Ocenia, że działania włodarza stolicy są dla Marszu znakomitą promocją. Publicysta zwraca uwagę na polityczne niepowodzenia Trzaskowskiego:

Tak długo przymierzał się do utworzenia ruchu społecznego, że go przegrał. W ten sam sposób stracił szansę na przywództwo w PO.

Publicysta punktuje chwiejność postaw Trzaskowskiego, który jeszcze niedawno deklarował chęć uczestnictwa w Marszu Niepodległości.

W przypadku tego środowiska trudno w ogóle mówić o jakiejkolwiek mentalności, a już na pewno o mentalności liberalnej.

Poruszony zostaje ponadto temat reformy wymiaru sprawiedliwości.

Wydaje mi się, że jednym z elementów oczyszczenia środowiska sędziów jest samooczyszczenie.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego wskazuje, że ostatnie wyroki TSUE przeciwko Polsce nie powinny być wykonywane.

Zamknięcie kopalni Turów doprowadziłoby do katastrofy ekologicznej.

Cezary Krysztopa ocenia, że Unia Europejska poprzez politykę klimatyczną świadomie dąży do zubożenia własnych obywateli.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.