Aambasador RP przy NATO Tomasz Szatkowski mówi m.in. o spotkaniu Joe Bidena z Andrzejem Dudą i o szczycie NATO w Brukseli.
W porannej audycji Tomasz Szatkowski opowiada o spotkaniu Joe Bidena z Andrzejem Dudą. Jak zaznacza dyplomata, prośba o spotkanie wynikła od strony amerykańskiej:
Prezydenci wymienili się pewnymi kwestiami dotyczącymi agendy tego szczytu oraz zasadniczych relacji. (…) Większość rozmów tego typu odbywa się w różnego rodzaju konfiguracjach. Było to spotkanie umówione przez stronę amerykańską. Strona amerykańska wystąpiła o to spotkanie, a potem wydała komunikat – mówi Tomasz Szatkowski.
Ponadto, rozmówca Łukasza Jankowskiego opisuje trzy spotkania, w których amerykański prezydent uczestniczył w trakcie szczytu NATO:
Prezydent Biden miał na tym szczycie trzy spotkania, w tym z prezydentem Erdoğanem i z państwami bałtyckimi. (…) Poproszono jeszcze o spotkanie z nami. Myślę, że to dosyć ważne, że doszło do tego typu spotkania – komentuje Tomasz Szatkowski.
Tomasz Szatkowski opowiada również o innych politycznych aktywnościach amerykańskiego prezydenta w trakcie szczytu NATO 2021. Zdaniem dyplomaty, powinno się je rozpatrywać holistycznie jako jeden kierunek polityczny, zamiast w separacji. Jak podsumowuje Tomasz Szatkowski, od polityki nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych można oczekiwać przewidywalności i stablizacji stosunków, a w kontekście polityki amerykańsko-rosyjskiej – realizmu:
Można oczekiwać większej przewidywalności i stabilności. Wobec relacji z Rosją przebija tu rodzaj realizmu – stwierdza Tomasz Szatkowski.
Dla Amerykanów najważniejsza jest agenda chińska – podkreśla ekspertka.
Dr Beata Górka-Winter podsumowuje szczyt NATO z udziałem prezydenta USA Joe Bidena. Można powiedzieć, że jego wizyta w Europie odbywa się pod hasłem „Ameryka wraca”.
To slogan, który ma pokazać, że obecna administracja amerykańska całkowicie odcina się od administracji poprzedniej.
Zapowiadany jest powrót do multilateralizmu w polityce zagranicznej USA. Jak zwraca uwagę rozmówczyni Łukasza Jankowskiego, podczas szczytu NATO nie zabrakło ostrych słów przeciwko Rosji, jednak:
Pakt Północnoatlantycki nie widzi żadnego interesu w eskalacji konfliktu. Po jego stronie widać większą chęć do dialogu niż po stronie Moskwy.
Zdaniem dr Górki-Winter, pomimo rozczarowującej postawy administracji Bidena wobec Nord Stream 2, nie widać wyraźnej chęci do amerykańsko-rosyjskiego resetu.
Dla Amerykanów najważniejsza jest agenda chińska. Chcą nadrobić stracony czas, kiedy zagrożenie ze strony Państwa Środka nie było właściwie zidentyfikowane. Waszyngton będzie forsował działania na obszarze azjatyckim.
Analityk Instytutu Prawa Wschodniego o nowym układzie sił w stosunkach międzynarodowych oraz o przyszłości relacji polsko-amerykańskich.
Szymon Wiśniewski mówi o perspektywach stosunków polsko-amerykańskich. Wskazuje, że informacja o tym, że decyzja USA ws. sankcji na Nord Stream 2 nie były konsultowane z Warszawą, jest bardzo niepokojąca.
W słowach Bidena można wyczytać, że największym zagrożeniem są Chiny, a nie Rosja.
[related id=147075 side=right]W Stanach Zjednoczonych zaszła istotna zmiana w postrzeganiu znaczenia całego regionu Europy Środkowej i Wschodniej.
Ekspert ocenia, że obecnie widzimy skutki jednowektorowej polityki zagranicznej Polski. Jak podkreśla, nasz kraj musi zwiększyć swoją samowystarczalność przez kolejne strategiczne inwestycje, takie jak Baltic Pipe.
Niestety, pochopnie odrzucając wszystkie chińskie propozycje, znaleźliśmy się w kropce.
Zdaniem Szymona Wiśniewskiego celem wizyty Joe Bidena jest uzyskanie przychylności, bądź chociaż neutralności Rosji wobec rywalizacji amerykańsko-chińskiej.
Możemy się spodziewać pewnego resetu w amerykańsko-rosyjskich relacjach. Biden zapewne chce wykonać manewr „odwróconego Nixona”. W związku z tym, nie będzie w najbliższym czasie poruszać kwestii ukraińskiej.
Europoseł PiS mówi o swoich przewidywaniach w związku z wizytą amerykańskiego prezydenta w Europie.
Ryszard Czarnecki mówi o oczekiwaniach wobec wizyty prezydenta USA Joe Bidena w Europie. Wyraża zadowolenie z wzrostu jego aktywności dyplomatycznej i tego, że ta wizyta w ogóle się odbędzie. Wskazuje jednak na to, że założenia jego polityki zagranicznej nie zapowiadają dla Europy Środkowej niczego dobrego. Nowa administracja planuje przeorientować relacje z Unią Europejską, Niemcami i Federacją Rosyjską.
Demokraci oskarżali Trumpa o prorosyjskość, a po zdobyciu Białego Domu sami dokonali zwrotu ku Moskwie.
Eurodeputowany przestrzega, że wszelkie próby resetu amerykańsko-rosyjskiego byłyby dla Polski bardzo niekorzystne.
Trump mocno inwestował w relacje z Polską, po wyborach w USA to się zmieniło. Jednak my na Amerykę nie możemy się obrażać.
Omówiony zostaje ponadto temat stosunków UE z Chinami. Gość „Kuriera w samo południe” wyraża pogląd, że w obliczu skomplikowanej sytuacji międzynarodowej bardzo istotna dla naszego kraju jest współpraca regionalna.
Ryszard Czarnecki przypomina, że Joe Biden będzie już 11 amerykańskim prezydentem, który zostanie przyjęty przez brytyjską królową Elżbietę II.
2 czerwca, w tym ważnym dla Włochów dniu, rozmawialiśmy o tradycjach, kulturze, mieszkańcach kraju półwyspu apenińskiego. Oczywiście nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy zrobili to w standardowy sposób.
Jest stara maksyma obowiązująca w polityce międzynarodowej, że kontakty osobiste znaczą bardzo wiele, a jednocześnie nic nie znaczą, jeśli chodzi o konflikt interesów – powiedział Ryszard Czarnecki.
Ryszard Czarnecki mówi o polityce zagranicznej Stanów Zjednoczonych. Zauważa, że USA dokonuje resetu wobec Niemiec i Rosji, co generuje wiele zagrożeń dla naszego kraju.
.@r_czarnecki w #PoranekWNET: #Biden jako wiceprezydent za czasów prezydentury Obamy odpowiadał za reset relacji z Rosją. Wydawało się, że nie wejdzie w te same buty, a jednak wchodzi. Co więcej dokonuje resetu relacji z Niemcami.(…)To generuje zagrożenia dla Polski.#RdioWNET
.@r_czarnecki w #PoranekWNET: Jest stara maksyma obowiązująca w polityce międzynarodowej, że kontakty osobiste znaczą b. wiele, a jednocześnie nic nie znaczą jeśli chodzi o konflikt interesów. Gdy #USA zmieniają politykę wobec Rosji i Niemiec, to nawet dobre kontakty nie pomogą.
Europoseł ma nadzieję, że Ameryka będzie dystansować się od dwóch naszych sąsiadów. Czarnecki komentuje również politykę Joe Bidena wobec Chin. Stwierdza, że w tym obszarze Joe Biden kontynuuje działania swojego poprzednika.
Nie będzie żadnej linii podziału na Wiśle – będzie tylko kontrolowany region, wykonujący rozkazy Berlina – przewiduje publicysta.
Dr Jerzy #Targalski w #PopołudnieWNET: Demokraci zdobyli władzę między innymi dzięki poparciu Chin. (…) Dzięki temu mają spokój, oddają władzę nad Europą Niemcom – pewnie myślą że będą ich kontrolowali, co jest oczywiście błędem – my poniesiemy tego konsekwencje.#RadioWNET
Dr Jerzy Targalski wskazuje, że złagodzenie amerykańskiego kursu wobec Nord Stream 2 jest przede wszystkim sukcesem Niemiec, a mniej Rosji. Zdaniem publicysty jedynie Berlin ma obecnie coś do powiedzenia w Unii Europejskiej, zmarginalizowana została nawet Francja.
Dr Jerzy #Targalski w #PopołudnieWNET: Joe Biden się nie pomylił – Europa to Niemcy, a Niemcy to Europa. Kto kontroluje Europę? Niemcy. To są synonimy.#RadioWNET
Gość „Popołudnia WNET” wskazuje, że Stany Zjednoczone są pod władzą kierownictwa Partii Demokratycznej, wykorzystującego demencję Joe Bidena.
Mówienie o Joe Bidenie jest zabawne – to nie o niego chodzi, on przy swojej demencji niewiele rozumie, chodzi o zaplecze, zarząd Partii Demokratycznej.
Zdaniem dr Targalskiego stawianie naszego kraju przed wyborem „Niemcy albo Rosja” jest fałszywe. Publicysta ocenia, że Polska powinna polegać przede wszystkim na sobie.
Moim zdaniem rozwiązaniem jest przetrwać w oparciu o siebie. Pytaniem jest, czy mamy na to wolę – kiedy trzeba było się zbuntować przeciwko komunizmowi, to wola była. […] Przetrwanie poprzez całkowite podporządkowanie Niemcom jest moim zdaniem opcją błędną.
Dr Jerzy #Targalski w #PopołudnieWNET: Czasy się zmieniły, nie jesteśmy w 1940. (…) Nie będzie żadnej linii podziału na Wiśle – będzie tylko kontrolowany region, który będzie wykonywał rozkazy Berlina. #RadioWNET
Władze Unii Europejskiej zdecydowały o nałożeniu sankcji na Białoruś. To reakcja na uprowadzenie samolotu Ryanair na linii Ateny-Wilno do Mińska. Na pokładzie znajdował się bloger, Raman Pratasiewicz.
[related id=145603side=right]Podczas szczytu Rady Europejskiej jednym z omówionych tematów była kwestia nałożenia następnych sankcji na Białoruś. To unijna reakcja na uprowadzenie przez białoruskie władze samolotu Ryanair na linii Ateny-Wilno do Mińska. Działania władz białoruskich nie były przypadkowe, ponieważ pokładzie samolotu znajdował się niezależny dziennikarz i bloger Raman Pratasiewicz wraz z narzeczoną. Po lądowaniu w stolicy Białorusi, tamtejsze służby dokonały natychmiastowego zatrzymania dziennikarza.
Władze wspólnoty europejskiej potępiły poczynania białoruskich władz, czyli wymuszenie lądowania samolotu w Mińsku oraz zatrzymanie opozycyjnego działacza, Ramana Pratasiewicza. Uczestnicy szczytu Rady Europejskiej zdecydowali o nałożeniu sankcji następujących sankcji:
Wspólnota zatwierdziła m.in. zakaz przelotów przez przestrzeń powietrzną UE dla białoruskich linii lotniczych. Białorusi odebrano również dostęp do portów lotniczych na terenie Unii. Ponadto, unijni politycy zaapelowali do przewoźników z siedzibą w UE o unikanie przelotów nad Białorusią.
Na tym nie koniec reakcji, które objęły jednak w przeważającej części jedynie obszar lotniczy. Rada Europejska zaapelowała również do Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO) o pilne zbadanie sprawy. Co więcej, przewodnicząca Komisji Europejskiej poinformowała, że w związku z wydarzeniami z 23 maja gotowy do uruchomienia unijny pakiet ekonomiczno-inwestycyjny na rzecz Białorusi – opiewający na kwotę 3 mld euro – został wstrzymany.
W planach Unii jest także wzbogacenie listy nazwisk objętych sankcjami o kolejne osoby.
These sanctions will cover: • Individuals involved in this hijacking • Businesses that finance the regime • The aviation sector
We will keep pressure on the regime until it respects the freedom of opinion and of the media.
Roman Pratasevich must be released immediately
— Ursula von der Leyen (@vonderleyen) May 24, 2021
W piątkowym „Poranku WNET” prof. Zdzisław Krasnodębski stwierdza, że problemem Unii Europejskiej jest coraz większa federalizacja organizacji oraz brak poszanowania traktatów.
W najnowszej porannej audycji gości prof. Zdzisław Krasnodębski, który porusza m.in. tematykę polityki Unii Europejskiej. Europoseł stwierdza, że problemem Unii Europejskiej jest coraz większa federalizacja organizacji oraz brak poszanowania traktatów:
Zgadzamy się wszyscy w jednym. Słabość polega na tym, że Unia jest coraz bardziej scentralizowana. Instytucje unijne mają coraz więcej kompetencji względem państw członkowskich – stwierdza prof. Zdzisław Krasnodębski.
Gość porannej audycji podkreśla, że w różnych państwach członkowskich Unii występują odmienne problemy. Europoseł dodaje jednak, że w wielu państwach europejskiej wspólnoty występuje problem imigracyjny:
My stawiamy tę diagnozę, ponieważ moje ugrupowanie polityczne już w grudniu zeszłego roku rozpoczęło trasę po Europie.(…) Przedstawiamy tam wizję alternatywną od tej federalistycznej. W różnych krajach występują trochę inne problemy – w niektórych główny problem stanowi kwestia imigracji – u innych będą to znowu problemy społeczne czy gospodarcze.
Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego dodaje, że kolejnym bolączką UE jest lewicowo-liberalna ideologia, którą kieruje się organizacja:
Mamy też do czynienia z rozwojem, z dominacją tego, co nazywa się lewicowym liberalizmem, który staje się coraz bardziej dogmatyczny i coraz bardziej nietolerancyjny – komentuje prof. Zdzisław Krasnodębski.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy w formie podcastu!
W kolejnym odcinku magazynu „Ponad oceanami” doniesienia z Polski, Irlandii, Stanów Zjednoczonych, Libanu oraz państw bałkańskich.
Łukasz Jankowski mówi o poszukiwaniach przez polski rząd zachęt do szczepienia przeciw koronawirusowi. Komentuje też przejście prof. Wojciecha Maksymowicza do Polski 2050 Szymona Hołowni. Były minister zdrowia wyraził w ten sposób sprzeciw wobec przedstawionych w sobotę planów rządu Zjednoczonej Prawicy właśnie w tym obszarze. Topnieje większość parlamentarna Prawa i Sprawiedliwości, jednak będzie ono prawdopodobnie liczyć na wsparcie posłów Kukiz’15.
Tomasz Wybranowski komentuje pojawiające się w Irlandii apele o pomoc dla Palestyńczyków w obliczu eskalacji konfliktu z Izraelem. Tymczasem, firma Pfizer zainwestowała 33 mln euro w rozwój produkcji szczepionek na Szmaragdowej Wyspie. Rząd w Dublinie opracowuje zasady funkcjonowania restauracji w nowym reżimie sanitarnym.
Kazimierz Gajowy zapowiada, że w piątek bądź w sobotę podpisany zostanie izraelsko-palestyński rozejm. O porozumienie między zwaśnionymi stronami mocno zabiegały Egipt i Katar. Z kolei w Bejrucie doszło do zamieszek Libańczyków z Syryjczykami popierającymi prezydenta Baszara al-Asada.
Izabela Lech mówi o otwarciu życia społecznego w Chicago i dynamicznym przebiegu szczepień w tym mieście. Poruszony zostaje ponadto temat krytyki rządów burmistrz Lori Lightfoot w drugą rocznicę wyboru. Lightfoot zapowiedziała niedawno, że wywiadów udzielać będzie jedynie czarnoskórym dziennikarzom.
Liliana Wiadrowska relacjonuje raport nt. zamożności obywateli poszczególnych państw bałkańskich. Najbogatsi w regionie są Czarnogórcy.
Sławomir Budzik informuje, że od początku roku Florydę odwiedziło 60 mln ludzi, a ruch samochodowy osiągnął obecnie poziom wyższy niż przed początkiem pandemii. Omówiony zostaje ponadto temat negocjacji stanu Floryda z miejscowymi Indianami Seminol na temat podziału zysków z hazardu online.
Wysłuchaj całego magazynu „Ponad oceanami” już teraz!