Paweł Rakowski: zabicie szefa Hamasu nie kończy działań Izraela w Strefie Gazy

Strefa Gazy/fot. Twitter

To Jahja Sinwar podpalił Bliski Wschód, wydając rozkaz ataku na Izrael 7 października 2023 r. – wskazuje ekspert ds. bliskowschodnich.

Hamas nieustannie próbuje pokazywać że istnieje i ma siłę

podkreśla Paweł Rakowski w komentarzu do bieżących wydarzeń na Bliskim Wschodzie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Włodzimierz Rubin: Jeżeli Izrael nie będzie się bronił, nie będzie istnieć

Marek Matusiak: część izraelskiego establishmentu widzi szansę na zasadniczą zmianę sytuacji na Bliskim Wschodzie

Flaga Izraela / Fot, edu_castro27, Pixabay

„Benjamin Netanjahu zdaje sobie sprawę, że szybkie zakończenie wojny politycznie by mu nie pomogło.” – mówi Marek Matusiak, koordynator programu Izrael-Europa OSW.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Gość Mikołaja Murkocińskiego zauważa, że podziały w Izraelu pogłębiły się w następstwie ataku Hamasu 7 października 2023 roku. Marek Matusiak zwraca również uwagę, że doszło do głębokiej przemiany, również pod względem etycznym i moralnym, społeczeństwa izraelskiego i establiszmentu politycznego.

Nie tak dawno Izraelczycy byli w stanie oddać 1000 palestyńskich więźniów za jednego swojego żołnierza (….) Dzisiaj potencjalnie rozważany jest scenariusz poświęcenia życia kilkudziesięciu zakładników. To pokazuje jak długą drogę Izrael przeszedł i jest to rzeczywiście coś co dotyka w głęboki sposób tożsamości tego państwa.

M.M.

Zobacz także:

Zbigniew Stefanik: śmierć Nasrallaha daje szanse na odtworzenie normalnej państwowości libańskiej

Krzysztof Płomiński: warunkiem pokoju na Bliskim Wschodzie jest uznanie prawa Palestyńczyków do państwowości

Bliski Wschód / Pixabay.com (Pixabay License)

„Wybuch konfliktu na Bliskim wschodzie jest nie tylko prawdopodobny, ale będzie czymś naturalnym, o ile nie dojdzie do słowa polityka i dyplomacja” – mówi b. ambasador RP w Arabii Saudyjskiej i Iraku.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Skarby Ekwadoru / Los tesoros de Ecuador

Kazimierz Gajowy: Hamas i Izrael są coraz bardziej skłonne do podpisania porozumienia

Featured Video Play Icon

Kazimierz Gajowy / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

„Arsenał militarny Hezbollahu jest przeolbrzymi – mówimy o 100 tys. rakiet.” – mówi Kazimierz Gajowy, korespondent Radia Wnet w Bejrucie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Dr Michał Sutkowski: wirus małpiej ospy jest znany od lat 50.

Dr Jakub Gajda: utrzymujące się napięcie wokół Izraela jest korzystne dla Iranu

Flaga Iranu / Fot.: Wikimedia Commons/ Iran-persian/CC 4.0

„Ta zemsta Iranu jest kwestią czasu i prędzej czy później do niej dojdzie, bo Iran musi dbać o swój wizerunek.” – mówi dr Jakub Gajda, orientalista z Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Gość Poranka Wnet zwraca uwagę, że stan napięcia w związku z wyczekiwanym odwetem wobec Izraela działa na korzyść Iranu. Dr Jakub Gajda podkreśla, że republika islamska nie miałaby żadnego interesu w użyciu broni atomowej, nawet przy założeniu, że taką broń posiada:

Iran zyskuje bardzo dużo w ostatnich miesiącach i latach na arenie bliskowschodniej. Obniżyła się zdecydowanie skala szyicko-sunnickich potyczek na Bliskim Wschodzie, cała siła irańskiej propagandy została skierowana na Izrael.

Zobacz także:

Łukasz Warzecha: Decyzja o likwidacji Departamentu Restytucji Dóbr Kultury w MKiDN jest szokująca

Kazimierz Gajowy: w tym momencie odradzam przyjazd do Libanu

Studenci dołączyli do protestów organizując demonstracje w wielu miastach Libanu. Fot.: Wikimedia Commons/Shahen books/CC BY-SA 4.0

„Śledzimy sytuację, tym razem przestrzegamy przed przylotem do Bejrutu w tych dniach.” – mówi Kazimierz Gajowy, korespondent Radia Wnet w Libanie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Chiny: Ceremonia otwarcia to ceremonia żałobna upadającego cesarstwa zachodniego. Komentuje Andrzej Zawadzki-Liang

Witold Repetowicz: wojna z Hezbollahem wiązałaby się z niespotykanym wcześniej kosztem dla Izraela

Repetowicz Witold / Fot,. Konrad Tomaszewski

„Ostatnie zmiany we władzach Izraela przybliżają nas do eskalacji.” – mówi dr Witold Repetowicz, wykładowca na Akademii Sztuki Wojennej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

W ostatnich tygodniach doszło do zaognienia sytuacji na granicy izraelsko-libańskiej w związku z wymianą ognia między armią izraelską a Hezbollahem. Dr Witold Repetowicz zwraca uwagę na potencjał wojskowy organizacji wspieranej przez Iran:

Hezbollah w przeciwieństwie do Hamasu dysponuje rakietami kierowanymi.

Jednocześnie gość Poranka Wnet uważa, że sytuacja polityczna w Izraelu sprzyja dalszej eskalacji starć między Izraelem a Hezbollahem:

Myślę, że Netanjahu, a zwłaszcza środowiska Ben Gewira i Smotricza liczą na to, ze atak na Liban jeszcze bardziej wzmocni ich pozycję polityczną w Izraelu, że pozwolą na ogłoszenie zwycięstwa.

Ekspert podkreśla, że sytuacja na granicy izraelsko-libańskiej uzależniona jest częściowo od zbliżających się wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych:

Netanjahu gra na to, aby Joe Biden przegrał [wybory prezydenckie w St. Zjednoczonych – przyp. red.].

Im bliżej wyborów, tym bardziej jest prawdopodobne, że ta eskalacja nastąpi.

Zobacz także:

Rośnie liczba zabójstw w krajach Ameryki Łacińskiej

4PRZEZ4 T. Wybranowskiego – Pakt migracyjny przyjęty – Wielka Brytania i odsyłanie migrantów do Rwandy – Wojna w Gazie

Tomasz Wybranowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Nowe przepisy pakty o migracji i azylu wejdą w życie w 2026 roku. Polska sprzeciwia się rozwiązaniom Paktu migracyjnego, zwłaszcza relokacji.

Tomasz Wybranowski w bloku „4PRZEZ4” (z dnia 14 maja 2024) przekazuje najświeższe wiadomości ze świata. 14 maja 2024 kraje członkowskie Unii Europejskiej, przy sprzeciwie Polski, Węgier, Słowacji i częściowo Austrii przyjęły pakt o migracji i azylu, którego – jak czytamy w preambule „celem jest szeroka reforma europejskiej polityki imigracyjnej.”

Tutaj do wysłuchania cały program:

Nowe przepisy pakty o migracji i azylu wejdą w życie w 2026 roku. Polska sprzeciwia się rozwiązaniom Paktu migracyjnego, zwłaszcza relokacji.

W kwietniu Parlament Europejski co prawda przyjął proponowane rozwiązania, jednak niewielką większością głosów, a wyniki głosowania europosłowie przyjęli ciszą.

Dziwię się, że polscy politycy kapitulują wobec ustaleń. Pakt o migracji co prawda wprowadza obowiązkową solidarność by wesprzeć państwa członkowskie UE borykające się z gigantycznym napływem migrantów. Wkład państw członkowskich może obejmować relokację, wkłady finansowe (20 tys. EURO za każdego nieprzyjętego nachodźcę), ale także – i o mało kto zwraca na to uwagę:

alternatywne środki solidarności (np. zapewnienie funkcjonariuszy straży granicznej lub pomoc w rozmieszczeniu ośrodków recepcyjnych). Pytanie, czy kwestie ochrony granicy europejskiej na granicy polsko – białoruskiej można pod te przepisy podciągnąć. W mojej opinii, rozbierając ten trzeci punkt na logikę, jak najbardziej – komentuje Tomasz Wybranowski

 

Rishi Sunak, premier rządu Wielkiej Brytanii | fot.: Flickr, HM Treasury (Open Government Licence v3.0)

 

Tymczasem Wielka Brytania rozpoczęła wysyłanie nielegalnych migrantów do Rwandy. Komu jeszcze opłaci się Pakt o Migracji i Rozwoju Gospodarczym?. Okazuje się, że inne kraje afrykańskie, ale i europejskie nieśmiało interesują się tym tematem i współpracą z Wielką Brytanią – w tym gronie Armenia i Mołdawia.

Rozmowy o przyjmowaniu nielegalnych migrantów Wielka Brytania prowadzi także z innymi krajami. Na liście znalazły się też Wybrzeże Kości Słoniowej, Kostaryka i Botswana, a także – co może bardzo zaskakiwać – Armenia i również (wedle doniesień kilku mediów) również Mołdawia.

 

 

Rzut oka także na wojnę w Strefie Gazy i rozpoczęcie działań zbrojnych Izraela w mieści Rafah, gdzie schroniło się prawie 1 200 000 szukających schronienia Palestyńczyków.

Ginie coraz więcej cywili, zwłaszcza dzieci. Sytuacja staje się dramatyczna.

Liderzy Autonomii Palestyńskiej twierdzą, że 80 % szpitali, ośrodków zdrowia i lecznic w Gazie jest wyłączona z działalności, ponieważ Lekarze bez Granic zostali zmuszeni do opuszczenia szpitala w Rafah pod działającego pod flagą Indonezji

 

 

z powodu częstych bombardowań przez Izrael tego skrawka Gazy. Palestyńczycy zmagają się z brakiem jedzenia i niedoborem gotówki, aby je po prostu kupić.  

Tymczasem Wielka Brytania będzie w dalszym ciągu zatwierdzać kolejne dostawy broni do Izraela. 

 izraelska operacja na pełną skalę w Rafah nie spowoduje sama w sobie zawieszenia dostaw broni – powiedział wicepremier rządu Wielkiej Brytanii Oliver Dowden.

Xi Jimping | Fot. PAP/EPA/KIMMO BRANDT

W maju Chiny rozpoczęły dyplomatyczną ofensywę w Europie. Chiński prezydent Xi Jinping odwiedził Węgry i Serbię. W Belgradzie powiedział, że „Chiny wspierają rząd Serbii w jego działaniach mających na celu ochronę integralności terytorialnej kraju w kwestii Kosowa” .

Te słowa padły podczas wspólnej konferencji prasowej prezydenta Xi Jinpinga i prezydenta Serbii Aleksandra Vucića tuż po podpisaniu  dokumentów o współpracy i wzajemnej pomocy.

Chiny wspierają Serbię w ochronie jej niepodległości, a także w podążaniu ścieżką rozwoju odpowiadającą jej interesom narodowym. Chiny wspierają także wysiłki Serbii na rzecz ochrony jej własnej suwerenności i integralności terytorialnej w kwestii Kosowa – powiedział Xi.

Flaga Serbii / Fot. Gmihail, Wikimedia Commons

Swoją wizytę Xi Jinping w Serii republice rozpoczął w 25. rocznicę zbombardowania ambasady chińskiej w Belgradzie przez Siły Powietrzne NATO. Przypomnę, że 7 maja 1999 r. samoloty Sojuszu Północnoatlantyckiego uderzyły m.in. w wieżę telewizyjną serbskiego państwowego nadawcy i w budynek chińskiej ambasady w Belgradzie podczas tzw. „operacji wojskowej przeciwko Jugosławii”.

Prezydent Serbii Aleksander Vucić podkreślił kilkukrotnie, że Belgrad

w pełni zdał sobie sprawę, że Stany Zjednoczone i Unia Europejska będą w dalszym ciągu bezczynnie przyglądać się agresywnej polityce władz Kosowa wobec ludności serbskiej. W związku z tym Serbia będzie zmuszona zmienić swoje podejście do kwestii Kosowa.

Protesty w Gruzji / Fot. Vladimer Shioshvili / CC 2.0

 

14 maja 2024 był ważnym dniem w Gruzji.  Gruziński parlament w trzecim czytaniu zatwierdził ustawę „o przejrzystości wpływów zagranicznych” (nazywaną także ustawą „o agentach zagranicznych”). Premier Irakli Kobakhidze stwierdził, że nowy akt prawny „odegra to kluczową rolę w zakończeniu tzw. polaryzacji narzuconej z zewnątrz”. Prezydent Salome Zurabiszwili zapowiedziała już, że zawetuje nowe prawo, ale partia władzy ma dość głosów, aby je odrzucić,

Ustawa „o przejrzystości wpływów zagranicznych” spotkała się z burzliwym sprzeciwem opozycji, z krytyką prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili, partii opozycyjnych i dyplomatów zachodnich. Ich daniem jej uchwalenie to wielka przeszkoda w integracji Gruzji z Unią Europejską i wysadza z posad społeczeństwo obywatelskie. 

Tymczasem liderzy rządzącej partii Gruzińskie Marzenie – Demokratyczna Gruzja argumentują, że 

ustawa ma na celu zapewnienie przejrzystości finansowania zagranicznego dla organizacji pozarządowych i mediów.

opracował i przygotował: Tomasz Wybranowski

 

na marginesie dyskusji o pakiecie klimatycznym przypomnienie co w tej sprawie robili polscy politycy – fakty!

 

Prof. Krzysztof Płomiński: dzisiaj jest jasne, że normalizacja saudyjsko-izraelska nie uda się bez planu dla Palestyny

Bliski Wschód / Pixabay.com (Pixabay License)

„Saudyjczycy chcą nadal być sojusznikami USA, ale na własnych warunkach. Nie zamierzają rezygnować z rozwijania kontaktów z Chinami czy Rosją”

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Wspieraj Autora na Patronite

Wzrastają napięcia w Bośni i Hercegowinie. Prof. Konrad Pawłowski: porozumienie serbsko-bośniackie się nie sprawdziło