Karnowski: Wiele ośrodków medialnych kopiuje przekaz białoruskiej propagandy

W porannym wywiadzie Michał Karnowski analizuje polskie przekazy medialne dotyczące sytuacji na wschodniej granicy. Według dziennikarza media lewicowo-liberalne uległy białoruskiej narracji.


W środowym „Poranku WNET” dziennikarz i publicysta, Michał Karnowski, komentuje wydarzenia na polsko-białoruskiej granicy. Zdaniem redaktora „Sieci” kryzys migracyjny przy wschodniej granicy można było przewidzieć, lecz i tak był on ogromnym szokiem dla polskiej opinii publicznej:

Te zdarzenia, które widzimy były do przewidzenia. Jeżeli chodzi o wojnę hybrydową mogliśmy wyciągnąć wnioski z tego co dzieje się na Ukrainie. Także z wykorzystania migrantów jako rodzaju presji – mówi Michał Karnowski.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego odnosi się również do rozdźwięku przekazów, które obserwujemy w polskich mediach. Według gościa porannej audycji media lewicowo-liberalne uległy manipulacji strony białoruskiej:

Jeśli chodzi o krajową scenę medialną to myślę, że najważniejszym zdarzeniem jest ujawnienie się (…), że tak wiele ośrodków kopiuje przekaz propagandy białoruskiej, ukrywając to lepiej lub gorzej – podkreśla redaktor.

Co więcej, Michał Karnowski opowiada także o zmianach, które obserwujemy w sondażach w kilka tygodni od rozpoczęcia się kryzysu migracyjnego przy wschodniej granicy. Jak zaznacza publicysta „Sieci” mimo emocjonalnej narracji niektórych mediów większość Polaków wykazuje zaufanie względem działań rządu i straży granicznej:

Zmiana sondażowa jest też faktem. Pocieszające, że większość Polaków zarówno w pytaniach dotyczących partii politycznych, ale też bardziej szczegółowych – gdy pytamy o płot na granicy, o postawę straży granicznej, o to czy wpuścić zachowuje zdrowy rozsądek – mówi Michał Karnowski.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Bartosz Kownacki, Marek Chądzyński, Piotr Woyciechowski, Miłosz Lodowski – Popołudnie WNET – 05.10. 2021 r.

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku, Szczecinie, Łodzi i Bydgoszczy.

Goście „Popołudnia WNET”:

Bartosz Kownacki – poseł PiS

Marek Chądzyński – dziennikarz, 300gospodarka.pl

Bogusław Łabędzki – mieszkaniec Hajnówki

Piotr Woyciechowski – ekspert ds. bezpieczeństwa

Miłosz Lodowski – publicysta, dyrektor kreatywny, grafik, architekt


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Realizator: Eldar Pedorenko


Bartosz Kownacki komentuje sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Twierdzi, że Rosja – a wcześniej ZSRR – posługuje się tymi samymi metodami manipulacji i dezinformacji od lat. Wspomina o książce, która metody te opisuje – po przejęciu władzy przez Platformę Obywatelską o pozycji tej zapomniano. Gość „Popołudnia Wnet” wypowiada się na temat oskarżeń wobec PiS – główną przyczyną pogłębiającego się kryzysu jest presja migracyjna. Zdaniem posła, jakkolwiek szczelna granica by nie byłą – i tak ktoś ją przekroczy. Zaznacza, że rząd dołożył wszelkich starań aby przygotować się na kryzysową sytuację. Dodaje, że teoretycznie można było przygotowywać się na kryzys już 3 lata temu, lecz wychodząc z takim zarzutem pamiętać trzeba, że środowiska pozarządowe również tego tematu nie podnosiły. Poseł PiS dodaje, że Polacy przyjmują uchodźców, którzy są w prawdziwej potrzebie. Zaznacza również, że Europa w ocenie kryzysu nie jest jednomyślna. Gość „Popołudnia Wnet” wypowiada się również na temat dziennikarzy –  w tej wojnie są oni jego zdaniem wyłącznie amunicją. Dodatkowo krajowi przedstawiciele mediów zdają się traktować priorytetowo wewnętrzną batalię polityczną.

 


Marek Chadzyński mówi o bieżącej sytuacji ekonomicznej w Polsce – w kraju szaleje inflacja. Zaznacza, że próg tzw. zdrowej inflacji to 2,5% – został on w tym momencie zdecydowanie przekroczony. Dziennikarz dodaje, że przyczynami takiego stanu rzeczy są m.in. nienadrobione braki z okresu pandemii, a także deficyt towarów, zwłaszcza z sektora energetycznego. Organizmy kontroli bankowości niestety zawiodły. Bankowi Centralnemu zarzuca się opóźnione działania. Inne przyczyny bieżącego stanu rzeczy to zaburzenie dostaw, nierówne ceny energii, deficyt gazu gazu, kłopoty z uprawnieniami  do emisji Co2 – są to przyczyny niezależne od polityki pieniężnej. Zdaniem gościa „Popołudnia Wnet”, być może konieczne będzie podniesienie stopy procentowej.


Bogusław Łabędzki zaznacza, że na niektórych terenach przygranicznych które zamieszkuje mniejszość białoruska, przeważa sympatia dla Aleksandra Łukaszenki. Nastroje wśród polskich mieszkańców Hajnówki wyraźnie się uspokoiły, obecność żołnierzy ma na to pozytywny wpływ. Spotkania z nielegalnymi emigrantami wciąż się jednak zdarzają – skala zjawiska wzrasta. Gość „Popołudnia Wnet” zaznacza, że stan wyjątkowy został przez mieszkańców przyjęty ze zrozumieniem.


Piotr Woyciechowski komentuje sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Jego zdaniem jesteśmy tuż przed eskalacją wojny hybrydowej – bieżące wydarzenia to jego zdaniem przedbiegi. Zaznacza, że migranci są mięsem armatnim w rękach Łukaszenki – ta tendencja będzie również eskalować. Zdaniem eksperta prędzej czy później dojdzie do rozruchów na granicach. Zauważa, że mogłoby do doprowadzić do uaktywnienia art. 5 Paktu Północnoatlantyckiego – w przypadku aktu agresji wymierzonego w państwo członkowskie, może ono liczyć na pomoc. Gość „Popołudnia Wnet” dodaje, że myślenie humanitarne powinno dotyczyć głównie obywateli Rzeczpospolitej – najważniejsze jest dobro kraju. Zdaniem eksperta posłowie, którzy głosowali przeciwko przedłużeniu stanu wyjątkowego jawnie okazali tendencje prorosyjskie. Dodaje również komentarz na temat roli mediów w kryzysie – prowadzą one jego zdaniem grę psychologiczną.


Miłosz Lodowski mówi o kondycji mediów w dobie kryzysu uchodźczego i wojny hybrydowej. Zaznacza, że media dostosowują swój przekaz do konsumenta, nad którego kondycją również warto się zastanowić. Media nie zajmują się tonowaniem nastrojów i rozpracowywaniem oraz relacjonowaniem sytuacji, tylko ją podsycają. Media są graczem na wojnie hybrydowej.  Zdaniem gościa „Popołudnia Wnet” edukacja w Polsce  sprzyja podatności na manipulację bardziej niż analizie faktów. Polskie społeczeństwo ufa zmanipulowanemu przekazowi – nie potrafi nawet wyodrębnić tego, co leży w ich interesie.


Krzysztof Jabłonka opowiada o masowej zbrodni dokonanej przez NJKWD na ludności polskiej zamieszkującej terytorium ZSRR w 1937 roku – śmierć poniosło ponad 111 tysięcy Polaków.

Rećko: w obliczu kryzysu na granicy z Białorusią nie możemy ulegać emocjom

Starosta powiatu sokólskiego relacjonuje bieżącą sytuację na terenach objętych stanem wyjątkowym.

Piotr Rećko mówi o bieżącej sytuacji w okolicach granicy polsko-białoruskiej. Wyraża zadowolenie z przedłużenia stanu wyjątkowego. Jak informuje:

Liczba nielegalnych przekroczeń granicy niestety nadal rośnie.

Podkreśla, że za śmierć migrantów odpowiada wyłącznie Aleksandr Łukaszenka. Starosta sokólski dodaje, że w związku z obecnością migrantów na granicy zwiększa się nacisk na lokalne szpitale.

Inną problemem są zniszczenia dróg, wynikające z ich eksploatacji przez wojsko.

Dodatkowo, konieczne jest usypianie dzikich zwierząt.  Rozmówca Jaśminy Nowak ocenia, że najistotniejsze w obecnej sytuacji jest wybudowanie solidnego muru. Pozytywnie wypowiada się na temat pracy funkcjonariuszy służb mundurowych.

To nasi bohaterowie. Ludność zdecydowanie się z nimi solidaryzuje.

Piotr Rećko zwraca uwagę, że formuła wojny hybrydowej przyjęta przez Łukaszenkę nie jest niczym nowym.

Zawsze było tak, że wróg wykorzystywał dzieci jako zakładników. […] Absolutnie nie jest tak, że żołnierze walczą z dziećmi. Walczą w obronie naszych granic.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Macierewicz o sytuacji na granicy: Należy się spodziewać dalszej presji ze strony Rosji i Białorusi

Antoni Macierewicz komentuje bieżące wydarzenia związane z sytuacją na polsko-białoruskiej granicy. Zdaniem naszego gościa powinniśmy przygotować się na dalszy nacisk ze strony rosyjsko-białoruskiej.


Gościem wtorkowego „Wywiadu WNET” jest marszałek senior Sejmu i poseł PiS, Antoni Macierewicz. Polityk stwierdza, że Polska będzie dalej chronić swojej wschodniej granicy przed napływem migrantów:

Radzimy sobie z tą sprawą. (…) My chronimy własne granice i będziemy to robić tak czy inaczej – mówi nasz gość.

Antoni Macierewicz opowiada także o nadziejach PiS związanych z nadchodzącym głosowaniem nad rezolucją w sprawie sytuacji na polsko-białoruskiej granicy w Parlamencie Europejskim. Zdaniem marszałka seniora Sejmu korzystne byłoby by europosłowie zagłosowali w przeciwnym tonie niż polska opozycja, która zdaniem gościa audycji swoimi działaniami sprzyja białoruskiemu reżimowi:

Miejmy nadzieję, że (Parlament Europejski) w tej sprawie zachowa się inaczej niż opozycja, która atakuje Polskę, stoi po stronie białoruskich władz – komentuje Antoni Macierewicz.

Następnie rozmówca Magdaleny Uchaniuk komentuje sprawę deportowania Rafała Ziemkiewicza z terytorium Wielkiej Brytanii za jego poglądy polityczne. Według naszego gościa wydalenie z kraju jest rzeczą kompromitującą.

To jest skandaliczna sytuacja (…) kompromitująca po prostu Wielką Brytanię. Punktem wyjścia jest tutaj działalność jednej z posłanek – podsumowuje Antoni Macierewicz.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Gen. Waldemar Skrzypczak: wyraźnie widać, że opozycja stoi po stronie Łukaszenki i Putina

Dlaczego przegrywamy wojnę informacyjną? Czy dziennikarze powinni być w strefie przygranicznej? Co robi Irak ws. swych obywateli? Były dowódca Wojsk Lądowych o kryzysie na granicy z Białorusią.


Gen. Waldemar Skrzypczak twierdzi, że Polska przegrywa narracyjnie podczas kryzysu migracyjnego, ponieważ osoby odpowiedzialne za ten obszar nie potrafią prowadzić wojny informacyjnej.

Zauważa, że media zachodnie chętnie pokazują negatywny obraz Polski. Brakuje nam narzędzi prowadzenia własnej kontrnarracji. W rezultacie głos białoruski i rosyjski jest wyraźnie słyszany na Zachodzie.

Czy błędem polskich władz jest niedopuszczanie dziennikarzy do strefy przygranicznej? Były dowódca Wojsk Lądowych zwraca uwagę na nieodpowiedzialne zachowanie części polskich polityków. Sądzi przy tym, że

Przedstawiciele mediów powinni być dopuszczani do strefy przygranicznej zorganizowanymi grupami. Gen. Skrzypczak dodaje, że problemem są również nikłe relacje dyplomatyczne z Irakiem. Jeśli na polskiej granicy są obywatele Iraku to powinna w tej sprawie działać dyplomacja.

Gen. Skrzypczak ocenia, że mamy do czynienia z brakiem strategii także na poziomie NATO i Unii Europejskiej. Podkreśla, iż politycy opozycji działają na rzecz Białorusi i Rosji podczas tego kryzysu.

 Według naszego gościa nie będzie inwazji zbrojnej na Polskę ze strony Rosji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Smoliński: to wina reżimu Łukaszenki, który wpycha te osoby do Polski, narażając ich życie na trudnych terenach

Gościem „Poranka Wnet” jest Kazimierz Smoliński – wiceminister aktywów państwowych, który mówi o kryzysie migracyjnym oraz zawirowaniach wokół Funduszu Sprawiedliwości.

Kazimierz Smoliński mówi głosowaniu nad utrzymaniem stanu wyjątkowego na terenach przygranicznych – jego zdaniem zdrowy rozsądek został zdominowany przez emocje.

Bardzo łatwo jest grać emocjami i pokazywać zdjęcia dzieci ale w takiej sytuacji, kiedy zagrożone jest bezpieczeństwo państwa niestety musimy się kierować bardziej rozumiem niż sercem.

Gość „Poranka wnet” jest zdania, że działania prowadzone na granicach są zgodne z polskim i zagranicznym prawem. Podkreśla również, że zasada zawracania osób nielegalnie przekraczających granicę jest stosowana i zalecana przez Frontex. Emocjonalny charakter debaty nad kwestią kryzysu migracyjnego może tylko przyczynić się do nasilenia problemu.

Wczorajsza debata spowoduje, że tych rodzin na granicy będzie więcej.

Polityk komentuje także zarzuty co do nieszczelności polskich granic i jej konsekwencji w postaci raportowanych kolejnych nielegalnych przekroczeń.

Nie ma idealnie szczelnej granicy na świecie, zawsze jakieś osoby się przedostaną – chodzi o to, żeby zminimalizować częstotliwość takich przypadków.

Wiceminister aktywów państwowych podkreśla, że kwestia humanitarna również nie jest bagatelizowana.

Jak ktoś potrzebuje pomocy i znajduje się po stronie polskiej, to jest mu zapewniana pomoc.

Kazimierz Smoliński komentuje też zachowanie reżimu Aleksandra Łukaszenki podczas kryzysu migracyjnego.

To wina reżimu Łukaszenki, który wpycha te osoby do Polski, narażając ich życie na zalesionych, zabagnionych terenach przygranicznych.

Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła w czwartek wyniki kontroli dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości, który podlega ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. Gość „Poranka Wnet” jest zdania, uwzględniono zbyt mało szczegółów.

Nie uwzględniono ponad połowy środków wydanych w sposób właściwy.

Dodaje, że jest zbyt wcześnie na orzekanie czegokolwiek konkretnego w tej sprawie.

Jeżeli zarzuty okażą się prawdziwe to mamy problem, natomiast dziś jest za wcześnie- jest to jednostronne przedstawienie sytuacji.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK

Świetlik: w Polsce mamy do czynienia z wyjątkowo antypaństwowym nastawieniem części elit

Gościem „Poranka Wnet” jest Wiktor Świetlik – dziennikarz prasowy i telewizyjny, który komentuje sytuację migracyjną na granicy polsko-białoruskiej w kontekście pracy dziennikarzy.


Wiktor Świetlik komentuje sytuację migracyjną na granicy polsko-białoruskiej w kontekście pracy dziennikarzy – jest ona jego zdaniem zwrócona tylko i wyłącznie w kierunku polityki wewnętrznej.

Polskie przekazy medialny są obliczone tylko i wyłącznie na rynek polityki wewnętrznej – na porządku jest nakręcanie histerycznych informacji ze trony białoruskiej, brak sprawdzania źródeł.

Obraz sytuacji na granicach kształtowany jest przez media, których poziom poinformowania jest często niski. Gość „Poranka Wnet” podaje przykład dezinformacji dotyczącej domniemanego przekraczania granicy przez Afgańczyków, co w rzeczywistości nie miało miejsca. Zaznacza również, że wiele zależy od konkretnego źródła.

 Jeśli spojrzymy na TVN, czy na Gazetę Wyborczą, to można powiedzieć, że Polska przegrywa ten konflikt narracyjnie.

Dziennikarz mówi również o różnorodnej narracji polskich polityków wobec kryzysu migracyjnego, której nie ma w krajach bałtyckich – wszyscy są tam jednomyślni w sprawach kluczowych dla bezpieczeństwa kraju.

Na Litwie i Łotwie nie ma tego rodzaju dyskusji.

Zdaniem gościa „Poranka Wnet” Polska ma problem z dużą częścią opozycji, która sabotuje działania na rzecz bezpieczeństwa kraju oraz z brakiem elit, m.in. medialnych. Zaznacza, że problem ten nie występuje w innych państwach, gdzie konieczność obrony granic jest rzeczą oczywistą.

W Polsce mamy do czynienia z wyjątkowo antypaństwowym nastawieniem części elit.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK

Gierej: świat zachodni padł ofiarą własnych narracji politycznych

Gościem „Poranna Wnet” jest Mariusz Gierej – publicysta, redaktor naczelny portalu mpolska24.pl, który komentuje sytuację migracyjną na granicy polsko-białoruskiej oraz rozgrywki partyjne w Polsce.


Mariusz Gierej komentuje sytuację migracyjną na granicy polsko-białoruskiej. Publicysta uważa, że świat zachodni padł ofiarą swojej postawy humanitarnej wobec wschodu – zaznacza, że w tym momencie już nawet Unia nie może pozwolić sobie na takie ustępstwa jak wcześniej w sprawie uchodźców.

Świat zachodni padł ofiarą własnych narracji politycznych.

Zdaniem gościa „Poranka Wnet” źródłem takich tendencji przed laty była chęć opracowania podejścia, które stałoby w opozycji do państw autorytarnych.

Chodziło o okazanie swojej wyższości nad reżimami autorytarnymi.

Działania hybrydowe, zdaniem publicysty, nie są w Europie rzeczą nową – były stosowane już kilkanaście lat temu przez Władimira Putina przeciwko siłom zachodnim. Mariusz Gierej uważa, że w tym momencie mamy kłopot ze znalezieniem na nie właściwej odpowiedzi. Zaznacza również, że Polska nie może być w tej sytuacji uległa.

Jesteśmy bezradni wobec nowej narracji putinowskiej. (…) Mamy tu do czynienia z twarda polityką.

Następnie Gierej komentuje najnowsze wydarzenia polityczne w Polsce. Według redaktora PiS może jedynie paść pod swoim ciężarem, natomiast potencjalne rządy PO nie pociągnęłyby za sobą tak wielu zmian, jak się niektórym wydaje – aczkolwiek spora część społeczeństwa jest w tej kwestii pozbawiona złudzeń.

Polacy przyzwyczaili się, ze ktokolwiek nowy przyjdzie – będzie tak samo.

Zdaniem publicysty,  strategią PO wydaje się bycie Prawem i Sprawiedliwością w formie lepszej estetycznie.

Będą trochę jak PiS, ale pod krawatem – wygrają z nimi estetyką.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK

Stanisław Żaryn: materiały przedstawione na konferencji prasowej obrazują rzeczywiste wyzwania stojące przed państwem

Białoruskie mundury dla koczujących i kontrowersyjne zdjęcia na rządowej konferencji. Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.

Straż Graniczna informuje o tym, że mieliśmy w ostatniej dobie niemal pięćset prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski.

Na dodatek, jak zauważa Stanisław Żaryn, według doniesień SG koczujący przy Usnarzu Górnym zostali wyposażeni w białoruskie mundury. Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych odnosi się także do komentarzy na temat ostatniej konferencji rządu. Zaznacza, że

Materiały, które przekazaliśmy na konferencji prasowej były materiałami, które obrazują rzeczywiste wyzwania, które stoją przed polskim państwem.

Dodaje, iż gdyby nie przedstawiliby tych materiałów, to rząd by krytykowano, że nie przedstawia dowodów tego, o czym mówi.

Mamy do czynienia z próbą włożenia nam w odpowiedzi słów, których nie wypowiedzieliśmy lub nadinterpretowania.

Gość Popołudnia WNET podkreśla, że każdy ma prawo do krytyki. Aczkolwiek apeluje, aby krytyka ta była oparta na argumentach, a nie emocjach niepopartych żadną wiedzą.

Informacje, które przekazaliśmy oczywiście musiały stanowić pewien wybór.

Stanisław Żaryn podkreśla, że ludzie nielegalnie przybywający do Polski z Białorusi wcale nie chcą się dostać do nas, tylko do Niemiec.

Często migranci, którzy tutaj trafiają są, jak się wydaje, zmanipulowani i nie są świadomi, że jest taki kraj jak Polska. Wydaje się, że reżim Łukaszenki manipuluje i okłamuje tych ludzi twierdząc, że z Białorusi bardzo łatwo dostaną się do Niemiec.

Zauważa, że Irak nie zawsze jest chętny do współpracy w celu odsyłania z powrotem swych obywateli. Jednak Polska będzie kontynuować działania na rzecz deportacji nielegalnych imigrantów.

Według naszego gościa scenariusz konfliktu zbrojnego w klasycznym rozumieniu jest mało prawdopodobny. Białoruś będzie dążyć do destabilizacji swych sąsiadów z Unii Europejskiej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Program Wschodni: relacje polsko-ukraińskie a niepodległość Ukrainy, dziedzictwo Jana Pawła II na Ukrainie

W „Programie Wschodnim” Paweł Bobołowicz i Wojciech Jankowski wraz z zaproszonymi gośćmi rozmawiają m.in. o relacjach polsko-ukraińskich, niepodległości Ukrainy, czy dziedzictwie Jana Pawła II.

Prowadzący: Paweł Bobołowicz i Wojciech Jankowski

Realizator: Aleksander Szczerkowski


Goście:

Ola Siamaszko – dziennikarka, szefowa działu informacji redakcji białoruskiej

Prof. Przemysław Żurawski – Uniwersytet Łódzki

Marek Ziółkowski – ambasador RP na Ukrainie w latach 2001-2005

Prof. Andrzej Szeptycki – doktor nauk humanistycznych w zakresie nauki o polityce

Robert Czyżewski – dyrektor Instytutu Polskiego

Rafał Dzięciołowski – prezes Fundacji Solidarności Narodowej


Marek Ziółkowski mówi o niepodległości Ukrainy oraz historii relacji polska-ukraińskich po rozpadzie Związku Radzieckiego. Zaznacza, że Polska była krajem najlepiej przygotowanym do rozpadu ZSRR i jego następstw. Zwraca również uwagę na dokonania polskiej emigracji.


Prof. Przemysław Żurawski mówi o uznaniu przez RP niepodległości Ukrainy – jako pierwszy kraj. Gest ten ma dla Ukraińców znaczenie po dziś dzień. Polska wspierała procesy niepodległościowe na Ukrainie nawet przed rozpadem ZSRR. Profesor zwraca uwag na fakt, iż stosunki polsko-ukraińskie nie mają się źle, ich stan faktyczny przysłaniany jest jego zdaniem przez napięcia o źródle historycznym.

Obraz relacji jest zbyt skoncentrowany na sporach historycznych podczas gdy realnie relacje są dobre i rokujące.

Gość „Programu Wschodniego” podkreśla znaczenie takich porozumień – i udziału w nich Rzeczpospolitej – jak Trójkąt Lubelski, czy Platforma Krymska. Wspomina również o wielości płaszczyzn współpracy polsko-ukraińskiej, która obejmuje takie płaszczyzny, jak wojskowa, energetyczna, transportowa, czy akademicka.


Ola Siamaszko przedstawia najnowsze doniesienia z Białorusi. Mówi m.in. o akcji solidaryzacji z Andrzejem Poczobutem, który w dalszym ciągu przebywa w więzieniu na Białorusi, pierwszych zgonach uchodźców na terenach przygranicznych, za które reżim białoruski obwinia Polskę, czy przedostawaniu się uchodźców na tereny Niemiec – większość z nich pochodzi z Iraku.


Prof. Andrzej Szeptycki o pielgrzymce Jana Pawła II do Ukrainy oraz roli myśli papieża na Ukrainie. Głowa Kościoła Katolickiego odwiedziła Lwów w 2000 roku –  wtedy też spotykał się z przedstawicielami najwyższych władz państwowych Ukrainy, czy wyniósł na ołtarze grono męczenników grekokatolickich.


Robert Czyżewski o wydawaniu dzieł literackich Jana Pawła II przez Instytut Polski w Kijowie – ukazała się m.in. książka „Pamięć i tożsamość”. Zdaniem gościa myśl polskiego papieża może dalej wywierać wpływ na ukraińskie środowiska religijne.


Rafał Dzięciołowski o pielgrzymce Jana Pawła II do Lwowa z 2000 roku. Prezes Fundacji Solidarności Narodowej zwraca uwagę, że Ukraina odgrywała zawsze istotną rolę w myśli papieża – powinna też być drogowskazem w czasach trudnych dla relacji polsko-ukraińskiej.

Kładł nacisk na powinność do wzajemnej solidarności i przekraczania demonów przeszłości.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

PK