Marcin Strachota i Konrad Mędrzecki / Fot. Antonina Bartyś
Marcin Strachota z biura przewodników „Skarby Warszawy” zaprasza na najbliższy spacer historyczny po Warszawie. Tym razem wycieczka pójdzie śladami Akcji pod Arsenałem.
Spacer ruszy w niedzielę 23 marca spod pomnika Kopernika. Start o godzinie 13:00.
Janusz Prusinowski opowiada o swojej pasji do instrumentów wędrownych i zaprasza na koncert „Pamiętaj Człowiecze”, który odbędzie się w ramach II Bielańskiego Festiwalu Pasyjnego. Wybrzmią tradycyjne pieśni wielkopostne z różnych regionów Polski. Oprócz Pana Janusza, na scenie występować też będzie jego żona – Kaja Prusinowska. Wydarzenie rozpoczyna się w najbliższą niedzielę o 12:00 w Dobrym Miejscu przy ulicy Dewajtis 3.
Kim byli menonici i czym zapisali się w dziejach Polski? Jakie różnice oraz podobieństwa występują pomiędzy Kociewiem a Powiślem? Dlaczego dobro nieczęsto bywa wiodącym tworzywem literackim?
Jak na życiorys gościa audycji rzutowała data 13 grudnia 1981 roku? Pytamy o to Marka Stokowskiego, autora powieści pt. „Święty Leonard z pól”.
Nasza wileńska młodzież jest bardzo utalentowana, zróżnicowana, odważna i wolna. Mamy bardzo dużo możliwości z powodu naszej wielojęzyczności, ale też łączy nas nasza polskość i to nas trzyma razem.
„Próbujemy, każdy próbuje dla siebie zrozumieć, jak chce określać się: czy to Polak z Wilna, czy to Litwin z polskimi korzeniami, każdy ma inny pogląd na to. Ale też myślę, że nie jesteśmy tak bardzo oddzielną grupą, nie różnimy tak mocno od młodzieży w Polsce i na świecie. Po prostu poszukujemy siebie, tej ścieżki życiowej i też staramy się działać na rzecz naszej mniejszości.”
„gdy byłam mała częściej słyszałam o tej może nieprzyjaźni Litwinów i Polaków, dlatego zawsze starałam się zmieniać tą opinię i teraz tego w ogóle nie zauważam. Przez swoją działalność staram się szerzyć dobre imię Polaków w Wilnie wśród Litwinów i cieszę się, że napotykam tylko ludzi, którzy są pozytywnie do nas nastawieni i myślę, że te już przestarzałe stereotypy szybko znikną i w Wilnie ta wielonarodowość będzie bardzo pozytywna”
„niestety wpływ języka rosyjskiego jest nadal bardzo odczuwalny ponieważ dużo kto zna język rosyjski tak z rodziny, z mieszanych rodzin albo po prostu z tego, że rodzice go znają i dlatego też jakaś część młodzieży jest tak aktywnie interesuje całą przestrzenią internetową rosyjską, ponieważ jest ona o wiele większa niż litewska i polska, jak się nie zna na przykład angielskiego to w języku rosyjskim można znaleźć dużo więcej informacji dlatego język rosyjski nadal jest obecny u nas, ale nie powiedziałabym, że jest to takie po prostu używanie języka rosyjskiego, raczej to jakieś słowa, rusycyzmy. Często też bywa, że w naszej tej gwarze wileńskiej mieszają się języki, ponieważ codziennie rozmawiając w kilku językach trudno jest się przełączyć na jakiś jeden poprawnie całkiem czysty i uważam, że to urok gwary wileńskiej. Nie musimy go chować i te mieszaniny słów to jest takie nasze wileńskie, ale też uważam, że języki, które się zna trzeba znać dobrze tak aby móc mówić poprawnie.”
Gościliśmy w Studio Wilno:
Aurora Degesytė – uczennica z Gimnazjum im. św. Jana Pawła II w Wilnie, członkini Unijnej Platformy Uczestnictwa Dzieci, harcerka, aktorka Polskiego Teatru w Wilnie, wyróżniona nagrodą „Mały Krzysztof” za aktywność obywatelską i uczestnictwo w międzynarodowych inicjatywach i konferencjach.
Anna Czerwińska i Sebastian Malinowski – terapeuci z Portu Wsparcia – wyjaśniają różnice: między psychiatrią wyuczoną, a w działaniu, superwizją a sumieniem ?
Max Verstappen | Getty Images/Red Bull Content Pool
Szalona pierwsza runda Formuły 1 w Australii – Lando Norris wygrywa w zmiennych warunkach na torze Albert Park. Dominacja braci Marquezów w pierwszych dwóch rundach MotoGP.
W programie również o podium w pierwszej rundzie Formuły 3 dla Romana Bilińskiego i zwycięstwie Inter Europolu Competition w 12-godzinnym wyścigu na Sebring.
Goście programu:
Roksana Ćwik – dziennikarka ,,ŚwiatWyścigów.pl”
Michał ,,Mick” Fiałkowski – dziennikarz MotoGP,
Kamil Niewiński – redaktor naczelny ,,Kontra”, dziennikarz „ŚwiatWyścigów.pl”.
Prowadzą Kamil Kowalik i Piotr Nałęcz.
Odsłuchaj całą audycję:
Z wszystkimi wydaniami audycji „Czas na Motorsport” można się zapoznać tutaj.
Audycja „Czas na Motorsport” w każdy wtorek o godzinie 20.00
na antenie Radia Wnet. Zapraszamy!
W audycji oprócz komentarza po rozmowach dyktatorów: rosyjskiego i białoruskiego również echa zakończenia finansowania przez USA Radia Swoboda.
Białoruś planuje w najbliższym czasie przekazać Rosji pewną liczbę pojazdów, na których zostanie zainstalowany system rakietowy Oresznik. O szczegółach poinformował sekretarz Rady Bezpieczeństwa Białorusi, Aleksandr Wolfowicz. Zaznaczył, że Oresznik jest wspólnym produktem Białorusi i Rosji. Pojazdy są produkowane w białoruskich zakładach przemysłu obronnego, natomiast rakiety, czyli środki rażenia, produkowane są w Federacji Rosyjskiej. Kończymy produkcję wymaganej liczby pojazdów, które wkrótce zostaną przekazane Rosji, aby zainstalować na nich systemy rakietowe – powiedział Wolfowicz. Według niego, na Białorusi już przygotowano odpowiednie miejsca dla Oreszników.
287 białoruskich przedsiębiorstw państwowych zajmuje się produkcją broni na rzecz Rosji, jak informuje organizacja BELPOL. Wszystkie przedsiębiorstwa Ministerstwa Przemysłu Białorusi oraz Państwowego Kompleksu Wojskowo-Przemysłowego realizują rosyjskie zamówienia obronne, dostarczają broń i obchodzą sankcje. W produkcję broni zaangażowane są także około 200 firm komercyjnych. Łącznie może być około pół tysiąca przedsiębiorstw, które produkują broń dla Rosji. Wcześniej organizacja informowała o produkcji rakiet, w którą zaangażowanych jest ponad 20 białoruskich firm. Nawet fabryka Telechan, która kiedyś produkowała narty i kije hokejowe, teraz produkuje skrzynki na pociski artyleryjskie.
Zgodnie z przewidywaniami Belpol, do 2027 lub 2028 roku białoruskie przedsiębiorstwa będą w stanie produkować rocznie 300 tys. rakiet, 450 tys. pocisków artyleryjskich, a także wszelkiego rodzaju dronów i mikroprocesorów do rosyjskich rakiet. Dodatkowo, białoruskie fabryki będą modernizować rosyjskie pojazdy opancerzone.
Fot. CC A-S 4.0, Wikimedia.com
Polski wywiad wojskowy uważnie śledzi rosnącą rolę ośrodka szkoleniowego, który został założony przez prywatną firmę wojskową Wagner na bazie lotniczej w pobliżu białoruskiego miasta Witebsk. W tym ośrodku prowadzone są szkolenia z zakresu działań bojowych z użyciem dronów. Ostatnimi osobami, które przechodziły tam szkolenie, byli żołnierze sił specjalnych z krajów afrykańskich, które są sojusznikami Moskwy, jak podaje Intelligence Online.
Według polskich źródeł, pod koniec lutego w Witebsku przeszkolono bojowników Libijskiej Armii Narodowej, a w najbliższym czasie na Białoruś przybędzie kontyngent z Mali. Polska jest tym bardzo zaniepokojona i stara się ostrzec sojuszników z NATO – pisze Intelligence Online.
Swietłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, wzięła udział w spotkaniu ministrów UE w Brukseli. Wezwała Unię Europejską do podjęcia bardziej zdecydowanych działań w celu pomocy Białorusi w wyjściu z kryzysu politycznego. Cichanouska podkreśliła, że demokratyczne zmiany w kraju oznaczają 1000 km bezpiecznej granicy dla Unii Europejskiej.
Cichanouska zaapelowała o dalszy nacisk na reżim Łukaszenki, dopóki w kraju trwają represje, a więźniowie polityczni pozostają w niewoli. Omówiła również potrzebę wsparcia dla białoruskich obywateli oraz niezależnych mediów.
Swiatłana Cichanouska | Fot. Witold Dobrowolski
25 marca Białorusini na całym świecie będą świętować Dzień Wolności, obchodząc 107. rocznicę proklamowania Białoruskiej Republiki Ludowej. W tym dniu odbędą się liczne wydarzenia, akcje i spotkania poświęcone historii i teraźniejszości Białorusi.
Obchody w Polsce rozpoczną się już 20 marca. We Wrocławiu zaplanowane jest spotkanie o tematyce historycznej, a główne uroczystości odbędą się w weekend. W niedzielę w Białymstoku odbędzie się duży wiec i koncert, natomiast w Warszawie zaplanowany marsz Białorusinów. Kolumna wyruszy o godz. 13:00 z Placu Trzech Krzyży i przejdzie na Plac Zamkowy, gdzie odbędzie się koncert. Podobne marsze odbędą się także w Krakowie i Wrocławiu.
Franciszek Jan Smolka, obraz Eduarda Kaisera (1820-1895), Fot. Peter Geymayer, Domena publiczna, Wikimedia Commons
Jak polski naukowiec przywrócił popiersie Franciszka Smolki w budynku parlamentu w Wiedniu.
Artur Żak (Lwów) – wiadomości z Ukrainy i ze świata
Dr Michał Piekarski, Instytut Historii Nauki PAN: W trakcie zwiedzania budynku parlamentu austriackiego nasz gość zorientował się, że po remoncie zniknęło popiersie Franciszka Smolki – najdłużej urzędującego prezydenta parlamentu.
Po interwencji dr Michał Piekarski następnego dnia (!), gdzie znajduje się popiersie. Nasz rozmówca zasugerował, że Franciszek Smolka zasługuje na to, by tam powrócił. Po roku przy następnej wizycie w budynku, okazało się, że nasz rodak powrócił do budynku parlamentu austriackiego.
Rozmowa z Tomaszem Rychterem, ekspertem GovTech, założycielem fundacji Digitality – Digitality Govtech Centre of Excellence.
Digitality Govtech Centre of Excellence zajmuje się promowaniem wzorców i dobrych praktyk cyfrowego państwa w Europie i na świecie; a wiele z tych praktyk i doświadczeń Tomasz i jego zespół czerpie z doświadczenia pracy w Centralnym Ośrodku Informatyki, gdzie odpowiadał za stworzenie pionu UX/UI.
jakie są możliwości i sposoby przenoszenia praktyk budowy e-państwa pomiędzy krajami?
czy widać, że jakość e-państwa wpływa na innowacyjność?
czy cyfryzacja – budowa e-państwa trwa? Jak wygląda sytuacja w ośrodkach odpowiedzialnych za cyfryzację naszego państwa?
Co z rozwojem mObywatela i niepokojącymi doniesieniami kadrowymi z COI?