Finał II Festiwalu Flamenco „Miasto Krasnali – Ciudad de Duendes” – koncerty i wydarzenia; 18-20 października 2024

Ideą Festiwalu jest przybliżenie kultury i sztuki flamenco w jej najróżniejszych odmianach szerokiemu odbiorcy.

Festiwal Flamenco MIASTO KRASNALI – CIUDAD DE DUENDES to inicjatywa Stowarzyszenia Kulturalnego Fandango Polska przy ścisłej współpracy z agencją artystyczną KA – International Art Management. 

Podczas drugiej edycji Festiwalu, którego finałowe koncerty zaplanowano na piątek (18 października) i niedzielę (20 października) króluje taniec, który odgrywa znaczącą rolę podczas wszystkich wydarzeń. Organizatorzy przedstawiają flamenco jako sztukę, która przełamuje bariery i łączy wielość dyscyplin, stylistyk, ale również narodowości i tygle kultur.

W ramach tegorocznej edycji podczas 4 wieczorów koncertowych (dwa już za nami, o czym informowaliśmy słuchaczy Radia Wnet) wystąpi 25 muzyków z Hiszpanii, Polski, Argentyny, Armenii i Kuby. Dwa największe wydarzenia – inauguracja i finał Festiwalu goszczą w prestiżowym Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu.

Festiwal otworzył nadzwyczajny DORANTES – nazywany „Paco de Lucíą klawiszy”, ultraoryginalny artysta, który połączył elegancję klasycznego instrumentu z ekspresją sztuki flamenco. Towarzyszyli mu znakomici muzycy, a gościnnie wystąpiła znana, genialna tancerka Pastora Galván!

 

 

Koncert Dorantesa był jedynym w Polsce, w ramach międzynarodowej trasy z okazji 25-lecia wydania najbardziej znanego utworu artysty – „Orobroy”.

Drugi wieczór, zatytułowany FLAMENCO INTERNACIONAL był niebywałym spotkaniem muzyków z trzech różnych krajów i kultur, którzy znaleźli wspólny język na płaszczyźnie flamenco.

Argentyńska tancerka Clarisa di Salvo, hiszpański śpiewak Borja Soto i armeński gitarzysta Vahan Davtyan ukazali w pełni swoje umiejętności na bazie flamenco puro, czyli tradycyjnych form flamenco.

A czego mogą spodziewać się dzisiaj widzowie II Festiwalu Flamenco we Wrocławiu? Przede wszystkim nowatorskiego połączeń stylistycznych, ciekawych aranżacji i widowiskowego, pełnego pasji i żaru tańca Małgorzaty Wołyńczyk (na fotografii) – laureatki VI międzynarodowego konkursu tańca „Flamenco Puro: Jerez de la Frontera 2019” .

 

 

Dzisiejszy (piątek) trzeci wieczór festiwalowy opatrzony tytułem „FLASSICO Y CANTE” będzie romansem flamenco z klasycznym saksofonem i prezentacją umiejętności rodzimych artystów flamenco.

Zapraszamy dzisiaj (18 października) do Ośrodka Działań Artystycznych Firley, przy ulicy Grabiszyńskiej 56 we Wrocławiu. Początek koncertu godzina 18:00.

 

Fragment spektaklu „Carmen”. Fot. Nicu Cherciu

Całość Festiwalu Flamenco Miasto Krasnali zwieńczy spektakl „Carmen” w wykonaniu Barcelona Flamenco Ballet. Zapraszamy na godzinę 19:00 do Narodowego Forum Muzyki we Wrocławiu.

Zespół Barcelona Flamenco Ballet jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych grup tańca flamenco w Hiszpanii. Charakteryzują się energicznym, namiętnym i wirtuozowskim stylem. Po raz pierwszy w Polsce wykonają własną, taneczną interpretację nieśmiertelnej historii „Carmen”, inspirowanej operą Georesa Bizeta. Dziesięcioosobowy zespół taneczny oraz czterech muzyków zaprezentuje zupełnie nowatorskie opracowanie słynnego dzieła, nadając mu współczesnego charakteru.

Festiwal Flamenco Miasto Krasnali wspiera Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego oraz Ambasada Królestwa Hiszpanii w Polsce.
Organizatorami tej niezwykłości artystycznej jest Fandango Polska, KA-International Art Management

Wywiad z Krzesimirem Dębskim w audycji Muzyczne IQ.

Zdjęcie Jana Ptaszyna Wróblewskiego- Kasia Reinka, zdjęcie Krzesimira Dębskiego- Szymon Szcześniak

Wspomnienie Jana Ptaszyna Wróblewskiego.

W rozmowie z Krzesimirem Dębskim wspominaliśmy wielkiego artystę, muzyka i dziennikarza radiowego- Jana Ptaszyna Wróblewskiego. 14 września 2024 roku o godz. 20:00 w Filharmonii Narodowej w Warszawie odbędzie się koncert poświęcony legendarnemu jazzmanowi. „A Story of Polish Jazz” to projekt nieodżałowanego Jarka Śmietany. Płyta o takim tytule ukazała się już w 2005 roku. Śmietana zgromadził wówczas wokół siebie wiele cenionych postaci polskiego jazzu. Dziś wielu z nich już nie ma, ale pozostała muzyka. Krzesimir Dębski jest jednym z tych, którzy oddadzą hołd przyjacielowi. Obok niego wystąpią kierownik muzyczny wydarzenia i świetny perkusista Adam Czerwiński, Alicja Śmietana na skrzypcach, Piotr Baron na saksofonie tenerowym, Henryk Miśkiewicz na saksofonie altowym, Robert Majewski na flugerhornie, Grzegorz Nagórski na puzonie, Piotr Wyleżoł na fortepianie, Antoni Dębski na basie, Marcin Wądołowski na gitarze, Kajetan Gallas na Hammondach plus goście specjalni w osobach Karen Edwards i Andrzeja Dąbrowskiego. Porozmawialiśmy też o niezwykłej karierze Krzesimira Dębskiego. Wróciliśmy do czasów String Connection i nie tylko. Bardzo ciekawa rozmowa bogata w anegdoty z życia artysty. Polecam do odsłuchu. Radek Ruciński.

Krzesimir Dębski z autorem audycji.

Polski Szekspir w Wielkiej Brytanii. Festiwal Szekspirowski w Stratford-upon-Avon

Plakat Festiwalu Szekspirowskiego w Stratford-upon-Avon / Materiały Instytutu Kultury Polskiej w Londynie

Również i w tym roku, podobnie jak w poprzednich latach Instytut Kultury Polskiej w Stratford-upon-Avon organizuje Festiwal Szekspirowski. Będzie to już siódma edycja festiwalu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Być albo nie być, oto jest pytanie. Czy Wnet zostanie? Dzień Szekspira w Radiu Wnet

Sabina – Wnetowe muzyczne dobro narodowe! O życiu po albumie „Bluemental”, musicalach i pasji życia – Tomasz Wybranowski

Sabina Karwala to dyplomowana aktorka, piosenkarka, kompozytorka, autorka tekstów, ale i przyszła pani doktor. Kto nie widział jej kreacji Velmy Kelly w krakowskim teatrze „Variete” w musicalu „Chicago” według Wojciecha Kościelniaka, ten jest gombrowiczowską „trąbą”. Piękna i utalentowana Sabina była także finalistką 36. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu.

Od sześciu lat Radio Wnet wspiera, obserwuje i prezentuje na swoich antenach Jej twórczość.

Z dumą mawiam, że to nasze, bo Wnetowe muzyczne dobro narodowe. O kim mowa? Oczywiście o Sabinie Karwali! Albumy „Lepidoptera” i „Bluemental” to jedne z tych najważniejszych art – popowych długograjów wydanych w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat.

Sabina Karwala jest aktorka, ale i artystka niezależna. Sabina jest również autorką tekstów, kompozytorką, która sama kreuje swoją artystyczną wizję. Na co dzień występuje w Teatrze Variete w Krakowie. Kto jeszcze nie widział Jej w spektaklu „Chicago” to absolutnie musi to nadrobić. W innym spektaklu „Bonobo” można Ją oglądać w różnych miastach Polski. Z kolei w filmie Pokusa w reż. Marysi Sadowskiej wcieliła się w postać Rybki.
Na ścieżce dźwiękowej filmu można także usłyszeć utwór SABINY „Summer behind” me pochodzący z płyty „Bluemental”.

Tutaj do wysłuchania rozmowa z Sabiną Karwalą:

 

 

Sabina Karwala to przyszłość polskiej sceny. – tak mawiam od lat już ponad sześciu, kiedy jej singel „Panowie w kapeluszach” pojawiło się wysoko na Liście Polskich Przebojów Wnet „Polish Chart” redaktora Sławomira Orwata. Tak mawiałem i nie myliłem się!

Drzemie w niej wielki talent, podparty wielką pracowitością i dążeniem do absolutnego wykonawczego absolutu. Trudno się więc dziwić, że scenę i aktorstwo dzieli z zaciszem studia nagrań, rejestracją kolejnych piosenek i koncertami. A także studiami doktoranckimi!

To znakomita interpretatorka i posiadaczka mocnego głosu, gdzieś ze skrzyżowań soul / neo – soul i R&B, który potrafi zmylić niejednego wytrawnego dziennikarza muzycznego.

Jej debiutancki krążek „Lepidoptera” mieni się po dziś najróżniejszymi barwami i uczuciowymi odcieniami życia. Sabina to nowa twarz na polskim rynku electro pop, z domieszką soul. I momentalnie skupia na sobie uwagę czasami lekkim brzmieniem melodii, wyrazistym wokalem, przy okazji dając impuls do głębszych rozmyślań inteligentnymi tekstami, które często opowiadają o tych nieprężeniach między kobietą i mężczyzną („Pijane wiśnie”, ale i przejmujący „Motel”). – cytuję w mojej własnej recenzji.

Jej debiut „Lepidoptera” muzyczna Radia WNET pod moją dyrekcją umieściła na 19. pozycji najważniejszych albumów roku 2019 (bez względu na gatunki i style). A później pojawił się album „Blumental”. Oto recenzja sprzed ponad 1,5 roku. Kliknij tutaj. 

 

 

„Bluemental” miał premierę 29 kwietnia 2022 roku. W maju i czerwcu tego roku był to album miesiąca sieci Radia Wnet. Długograj to nadzwyczajny, ponieważ zdecydowanie wyróżnia się od obecnie panujących mód i stylów muzycznych w gronie artystów młodych wiekiem, ale przede wszystkich tych twórców bardziej myślących o swoim sukcesie komercyjnym za wszelką cenę niż jakości twórczości i myśleniu o słuchaczu.

„Bluemental” dla mnie wciąż stanowi kolejny dowód Jej artystycznej dobrej passy. Jako piosenkarka z uporem i cierpliwie, choć często pod wiatr i krople rzęsistego deszczu, zmierza w kierunku ambitnego pop, który mimo, że przebojowy (a melodie od razu pozostają radośnie w głowie i sercu), to w warstwie lirycznej stawia na drogocenność słowa, bogactwo metafor.

I jeszcze jedno – powtarzam to często: Kto nie widział jej kreacji Velmy Kelly w krakowskim teatrze „Variete” w musicalu „Chicago” według Wojciecha Kościelniaka, ten jest gombrowiczowską „trąbą”. Piękna i utalentowana Sabina była także finalistką 36. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu.

A co o albumie mówi sama Sabina, z perspektywy czasu?

Album Bluemental to spotkanie z rozwojem duchowym, samoświadomością, naturą i konfrontacja z tym, co trudne i bolesne. Płyta powstała w czasie pandemii w bliskich mi Beskidach, kiedy nagle stanęliśmy w miejscu i pojawiło się mnóstwo pytań o to, co będzie dalej. Wielu z nas straciło bliskie osoby. Strata jest doświadczeniem uniwersalnym i bardzo silnym przeżyciem, o którym powinniśmy umieć otwarcie rozmawiać. Dla mnie czas pracy nad płytą był jednocześnie procesem dojrzewania do nowej sytuacji bez bliskich, którzy stanowili ważną i piękną część mojego świata. To piękno postanowiłam na ile się da ocalić i między innymi w ten sposób zachować moich bliskich
w dalszym życiu –
mówi SABINA.

Bronisław Wildstein: obóz polityczny Donalda Tuska uznaje, że Polski nie stać na niezależną politykę

Featured Video Play Icon

Bronisław Wildstein / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Gościem Poranka Wnet jest Bronisław Wildstein, pisarz i poeta.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Znam Donalda Tuska od lat 80-tych i uważałem go za nadzieję, ale okazał się rozczarowaniem polskiej polityki. On uważa, że Polski nie stać na samodzielną politykę, a jedynie płynięcie w głównym nurcie polityki europejskiej.

Nie ma wspólnego interesu unijnego. Oczywiście jest tak, że Niemcy, które są za duże na Europę i za małe na świat, usiłują sobie podporządkować Europę, aby grać grę światową. Ponieważ dzięki Unii mogą grać globalną grę.

Zobacz także:

Piotr Zaremba: wygląda na to, że Lewica jest skazana na marginalizację i wchłonięcie przez KO

 

 

Pianohooligan krytykuje swing! Baron uprawia parapsychologię! Muzyczne IQ. 26.04.2024

… powolutku, powolutku.

Rozmowy z Piotrem Orzechowskim i Samuelem Baronem.

Od głośnego zwycięstwa na szwajcarskim Montreux Jazz Solo Piano Competition 2011, Piotr Orzechowski pozostaje jednym z najbardziej ekscytujących polskich pianistów-improwizatorów. Bezkompromisowy dekonstruktor twórczości Krzysztofa Pendereckiego, artystyczny partner Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, Sinfonii Varsovii, czy gwiazd światowego jazzu jak Randy Brecker, Avishai Cohen czy Carlos Zíngaro, oraz wielkich osobowości muzyki elektronicznej, by wymienić tylko Adriana Utleya z Portishead i Williama Basinskiego – koncentruje się jednak przede wszystkim na autorskiej twórczości solowej, która wymyka się prostym gatunkowym podziałom.

Nowa, czwarta płyta solowa Pianohooligana to zarazem analityczne i pełne ciepła spojrzenie na zjawisko muzyczne, pozostające jednym z fundamentów twórczej myśli artysty. Mowa o swingu – podstawie jazzu i nieodłącznym elemencie kultur pierwotnych. Wariacyjna forma dyptyku Orzechowskiego zadaje pytanie o rolę i nieuchwytną naturę swingu, kwestionując jego dotychczasowe, potoczne znaczenie.

https://www.facebook.com/Pianohooligan?locale=pl_PL

Piotr Orzechowski, fot. Filip Błażejowski

Samuel Baron to autor tekstów, kompozytor i wokalista. Choć wychowany na Śląsku, trudno oprzeć się wrażeniu, że dorastał w latach 60. ubiegłego wieku gdzieś na obrzeżach Kalifornii. W rzeczywistości jednak dzieciństwo spędzał na zabawach w chowanego w teatralnych garderobach i graniu w szachy kapslami z poetami i utracjuszami. Młodość upłynęła mu w klubie Gugalander niegdyś kultowym miejscu na mapie Katowic – najpierw jako obserwator, później szatniarz, a na końcu artysta zaklinający publiczność swoją przewrotną twórczością.

Jego dorobek składa się niemal wyłącznie z zagmatwanych wątków i akrobatycznych zwrotów akcji: zaczynał z gitarą i psychodelicznymi balladami, aby stopniowo zbliżać się w stronę scenicznego performansu. Z czasem wpadł w sidła elektroniki i rozpoczął występy z hałaśliwymi setami nawiązującymi do współczesnych gatunków muzyki miejskiej. W ostatnim czasie Samuel wrócił do tego, co zdaniem zarówno słuchaczy, jak i recenzentów robi najlepiej: komponowania niezwykle chwytliwych melodii i pisania rozbrajających szczerością przekazu tekstów, których nie sposób wyrzucić z pamięci.

https://www.facebook.com/smlbaron?locale=pl_PL

 

Chata z Pomysłami w audycji Radio Aktywni

Piąta Strona Świata

Chata z Pomysłami to miejsce wyjątkowe na mapie Warszawy. To stowarzyszenie, którego misją jest ukazywanie wartości życia osób niepełnosprawnych. „Wierzymy, że każda osoba jest niepowtarzalnym darem i ma innym wiele do ofiarowania. Staramy się tworzyć środowisko oparte na więzach przyjaźni i radości, w którym każdy czuje się akceptowany i zaproszony do wzrastania.” W audycji Radio Aktywni porozmawialiśmy m.in. o teatrze działającym w ramach stowarzyszenia, którego aktorami są osoby z niepełnosprawnością intelektualną. Cudowne spotkanie, pełne uśmiechu, ciepła i pozytywnej energii. Zapraszamy do odsłuchu.

Zapraszamy do Chaty tutaj nas znajdziecie

Wspieraj Radio Wnet https://patronite.pl/radiownet