Ks. prof. Jan Przybyłowski o Bożym Ciele: to święto powstało z pragnienia ukazywania Chrystusa na zewnątrz

CC0 Public Domain

Ks. prof. Jan Przybyłowski z Wydziału Teologii UKSW opowiada o istocie Eucharystii i historii uroczystości Bożego Ciała.

Zaczyna od wyjaśnienia etymologii słowa „Eucharystia”:

Gdybyśmy rozłożyli to słowo na części pierwsze, to będzie taki przedrostek „eu”, który oznacza dobrze„haridzomai”, co oznacza sprawiać komuś przyjemność, okazywać życzliwość. Czyli jest to słowo, które wskazuje na relacje. Muszą być osoby, żeby to dziękczynienie występowało i to dotyczy osób ludzkich, więc możemy powiedzieć, że tak eucharystycznie traktujemy nasze relacje międzyludzkie, ale możemy też eucharystycznie traktować nasze relacje ludzkie, czyli człowieka z Bogiem. I to jest istota Eucharystii. 

I kontynuuje:

Natomiast drugie słowo, też bardzo ważne przy Eucharystii, to jest oblatio, czyli złożenie ofiary, ale bez już tej krwawej ofiary, kiedy zabija się ofiarę. W Starym Testamencie używano do immolacjo zwierząt, jak to wiemy z opisów. Natomiast w Eucharystii to Chrystus dokonał immolacji, czyli był tym, który siebie samego złożył w ofierze ojcu, został zabity, umarł i jednocześnie był tym, który składa ofiarę, czyli tym, który był ofiarnikiem w jednej osobie. I ofiara mszy świętej oznacza, że my już nie dokonujemy immolacji, bo ona się raz na zawsze dokonała na krzyżu, ale uczestniczymy w tym ofiarowaniu, które jest nie tylko dziełem samego Chrystusa, ale wszystkich, którzy w ofierze eucharystycznej uczestniczą. Oni również składają ofiarę bezkrwawo z samych siebie. I to jest, można powiedzieć, w skrócie teologia Eucharystii. 

Mówi też o tym, dlaczego powstało to święto:

Otóż wierni oprócz tego, że chcieli uczestniczyć w samej ofierze, mieli też pragnienie rozwoju kultu eucharystycznego. Nie tylko podczas samej Eucharystii, ale również oddawanie czci postaciom eucharystycznym. One były przechowywane w kościołach, ale po to, żeby służyć osobom chorym, potrzebującym, nie mogącym uczestniczyć w spotkaniu eucharystycznym, zanoszono komunię. Natomiast powstało takie pragnienie, żeby oddawać cześć Chrystusowi, który jest obecny pod postaciami chleba i wina (…) Natomiast to pragnienie przerodziło się również w pragnienie ukazywania Chrystusa na zewnątrz, czyli niejako wyjście z Chrystusem eucharystycznym do świata, w którym żyją. Stąd powstały procesje teoforyczne, czyli Chrystus już nie tylko był adorowany w Kościele, ale również był ukazywany światu w sposób uroczysty, żeby pokazać jak dla katolików ważna jest sama ofiara, ale również obecność Chrystusa w takiej widzialnej postaci.

 

Posłuchaj całej rozmowy już teraz! 

Patriarcha ormiańsko-katolicki: Kościoły wschodnie potrzebują wsparcia duchowego, społecznego i materialnego

Rafael Bedros Minassian, patriarcha Kościoła ormiańsko-katolickiego/fot. Mikołaj Murkociński

J.ś. Rafal Bedros Minassian, patriarcha Kościoła ormiańsko-katolickiego, odbył dwudniową podróż pasterską do Polski.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Potrzebujemy więcej takich spotkań między Kościołem zachodnim a wschodnim, aby lepiej się poznać i nauczyć współpracy.

Zobacz także:

Marek Matusiak: po ataku Izraela na Iran Trump robi dobrą minę do złej gry

Jacek Wiącek o decyzji porzucenia planów budowy centrum dystrybucyjnego w okolicy Gietrzwałdu: „Radość jest ogromna”

Sanktuarium w Gietrzwałdzie, archidiecezja Warmińska Fot. Jaśmina Nowak/Radio WNET

Jacek Wiącek z Komitetu Obrony Gietrzwałdu odnosi się do decyzji porzucenia planów budowy centrum dystrybucyjnego Lidla w okolicy Gietrzwałdu.

Radość jest ogromna, wiadomo, wszyscy się cieszymy. Wczoraj właściwie trzy razy musiałem ładować telefon, ponieważ tyle gratulacji do Komitetu Obrony Gietrzwałdu spłynęło o sukces tej walki. Przypomnijmy tylko, że jesteśmy jakby zarzewiem całej iskry, która wyszła z Gietrwałdu, natomiast w całym przedsięwzięciu tej obrony Gietrzwałdu brało udział wiele stowarzyszeń i też wiernych katolików, którym serdecznie dziękuję za te wytrwanie w tej walce, bo to niemalże 2,5 roku trwała ta batalia, w tym sądowa.

rozpoczyna swoją wypowiedź Jacek Wiącek. I kontynuuje:

No i mamy to oświadczenie Lidla, natomiast jest to oświadczenie, no czekamy na taki, powiedzmy sobie szczerze, dokument drukowany, gdzie będą złożone podpisy, będzie to papier firmowy, żeby to jakoś tak poważnie troszeczkę wyglądało jak na tak potężną instytucję, korporację właściwie, żeby wystosowane zostało oficjalne pismo, a nie tylko mail czy oświadczenie. Tak samo oczekujemy tego, że Lidl Polska wycofa wszystkie sprawy z sądu, znaczy przestanie być stroną w sprawach, ponieważ de facto te pozwolenie na budowę przestało funkcjonować. Natomiast trzeba też pamiętać, że te procedury, które zostały wdrożone, nie zatrzymują się same z siebie. Trzeba złożyć wnioski, trzeba złożyć oświadczenia itd. (…) Wymagamy też, upraszamy się, prosimy o dokończenie tej sprawy formalnie, czyli wystosowanie do wszystkich organizacji i urzędów, które procedowały sprawę w Gietrzwałdzie, o wysłanie stosownych powiadomień o zaprzestaniu inwestycji w Gietrzwałdzie, ponieważ to, tak jak mówię, wszystko samo z siebie się nie cofie. 

O działaniach Komitetu Obrony Gietrzwałdu, Jacek Wiącek wypowiada się tak:

Natomiast bój o Gietrzwałd pewnie się nie kończy, tak jak się nie kończy od 150 lat niemalże, bo niedługo 150-letnia rocznica objawień. Więc cały czas te zagrożenia dla Gietrzwałdu przychodzą nowe. I my jako Komitet Obrony Gietrzwałdu, już raz powołany na poczet tego Lidla, niejako deklarujemy się do społeczeństwu, że będziemy w dalszym ciągu pilnować Gietrzwałdu jako świętego miejsca, żeby tam nic złego nie powstało. Tylko wspomnę, że złożyliśmy około dwóch tygodni temu wniosek do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków pod opisanie układu urbanistycznego miejscowości Gietrzwałd do rejestru zabytków, łącznie z ochroną panoramy Gietrzwałdu, jak też łącznie z aleją świętego Jakuba, która miała prowadzić do tego nieszczęsnego Lidla.

Na pytanie, czy według niego wynik wyborów prezydenckich wpłynął na decyzję o porzuceniu planów przez Lidl Polska, odpowiada tak:

Na pewno nie było to bez znaczenia. Myślę, że nawet miało duże znaczenie. Aczkolwiek tak naprawdę dużo czynników się przyczyniło tak zwane atakowanie z wielu stron, z wielu flank. I to jest taki naprawdę atak skuteczny, gdy jest to atak frontalny. Na pewno dużo czynników, aczkolwiek nie można wykluczyć tego, że tutaj taka sytuacja też miała duże, kluczowe, może nawet znaczenie w tej sprawie. Może też to dopisanie do zabytków, bo pamiętajmy, że jeżeli coś dopisujemy, próbujemy wniosek złożyć do rejestru zabytków, to trwa taka tak zwana procedura. Jeżeli trwa procedura wyjaśniająca i dokumentująca, to z danym zabytkiem nic, z daną okolicą nic nie można po prostu robić. W momencie, kiedy jest procedowane to wszystko, będzie trwało rok czasu, z takim zabytkiem nic nie można zrobić.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Wielkie spotkanie religijno-patriotyczne w Jasnej Górze! Zaproszenie na 30 maja 2025. Wieści z wydawnictwa Biały Kruk

W piątek 30 maja, u stóp Matki Bożej Częstochowskiej, wydawnictwo Biały Kruk organizuje wielkie spotkanie religijno-patriotyczne wokół premiery swoich najnowszych książek.

 

Ostatnie wydarzenia w Polsce i na świecie wymagają zjednoczenia wszystkich środowisk patriotycznych i gorącej modlitwy za wstawiennictwem Królowej Polski. Przed nami II tura wyborów prezydenckich, od których wyniku w dużej mierze będzie zależeć przyszłość naszej Ojczyzny.

Krakowskie wydawnictwo Biały Kruk ufa, że z Bożą pomocą i zjednoczeniu środowisk prawicowych uda się Polakom dokonać właściwego wyboru oraz pokonać wszelkie trudności i wyzwania jakie stawia przed nami współczesny świat.

Zapraszamy do licznego udziału w wydarzeniu, które odbędzie się już w najbliższy piątek 30 maja w jasnogórskim sanktuarium przy ul. o. Augustyna Kordeckiego 2 w Częstochowie, w Auli o. Augustyna Kordeckiego.

Program spotkania:

 

Godz. 17:00 rozpocznie się wielki kiermasz książek Białego Kruka. Będzie można nabyć nowości wydawnictwa, książki premierowe, publikacje religijne, historyczne, patriotyczne, albumy i wiele innych pozycji w specjalnych, promocyjnych cenach – nawet o 80% niższych. Kiermasz potrwa do godz. 20:30.

Godz. 18:00 – spotkanie religijno-patriotyczne prowadzone przez Annę Popek odbędzie się według następującej kolejności pasjonujących referatów – gawęd: 

Modlitwa na inaugurację spotkania: Abp Wacław Depo

Wystąpienia (ok. 15 minut)

prof. Wojciech Polak – Bolesław Chrobry – korona mu się należała

ks. prof. Janusz Królikowski – Czy można uniknąć kary za grzechy?

Adam Bujak – Kraków – własność narodu

Jolanta Sosnowska – Dlaczego niszczą pamięć o św. Janie Pawle II

ks. prof. Robert Skrzypczak – Co Kościołowi zagraża od wewnątrz?

prof. Andrzej Nowak – Ataki na polskość są atakami na wiarę

 

Przewidziana została również część artystyczna, podczas której pieśni patriotyczne wykonają Jan Kowalczyk (bas-baryton), oraz  Ziemowit Pawlisz (akompaniament).

Wstęp wolny! Po spotkaniu wydawnictwo zaprasza na Apel Jasnogórski w częstochowskim Sanktuarium.

 

Anna Rastawicka: „Jest to mądrość nie na jedno pokolenie” – o Instytucie Prymasa Wyszyńskiego

kard. Stefan Wyszyński/fot. Instytut Prymasowski

Dziś w Kościele katolickim wspominamy bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. Wspomina go Pani Anna Rastawicka członkini Instytutu Prymasowskiego.

 

Ks. Jan Żelazny: Papież Leon XIV dobrze rozumie problemy Kościoła prześladowanego

Krzyż/Źródło: sspiehs3 / Pixabay

Nie ma przypadku w tym, że Ojciec Święty przybrał imię po twórcy podstaw katolickiej nauki społecznej – mówi dyrektor polskiej sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

„Leon XIV jest dla wielu watykanistów zaskoczeniem. Niedawno robiono wywiady z matką patriarchy Jerozolimy”

O. Piotr Lamprecht: Leon XIV do swojej wspólnoty zakonnej zawsze wnosił ducha braterstwa

Papież Leon XIV tuż po wyborze / Fot. Vatican News

Doświadczenie misyjne i doświadczenie bycia generałem zakonu to bardzo silne atuty nowego Ojca Świętego – mówi augustianin., który posługiwał razem z kard. Prevostem w Chicago.

Nas, augustianów jest ponad 2,5 tysiąca, i jesteśmy rozrzuceni po całym świecie, więc jako były generał, Leon XIV ma  szeroką wizję Kościoła – jako biskup posługiwał w Peru – więc ma szeroki ogląd, co w Kościele się tak dzieje.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

„Leon XIV jest dla wielu watykanistów zaskoczeniem. Niedawno robiono wywiady z matką patriarchy Jerozolimy”

Paweł Chmielewski: można się spodziewać bardzo spokojnego pontyfikatu

Kardynałowie gratulują papieżowi Leonowi XIV tuż po wyborze / Fot. Vatican News

Nie jest to papież typowo północnoamerykański. poprzez silne powiązania z Peru, ale jego pochodzenie z USA jest bardzo ważne – mówi publicysta Polonia Christiana.

W dużej mierze, papież Leon XIV będzie kontynuatorem Franciszka, jednak myślę, że będziemy obserwowali mniej nieprzemyślanych decyzji i mniej ekscentryczności

prognozuje Paweł Chmielewski. Uwypukla wezwanie do dialogu, które wybrzmiało w pierwszych słowach Ojca Świętego.  Zapewnia, że szczególny nacisk na problemy ubogich i wykluczonych nadal będzie bardzo mocno wybrzmiewał.

/awk

Prof. Marek Kornat: imię Papieża Leona XIV jest nawiązaniem do bardzo dobrej tradycji Kościoła

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

 

Piotr Pietryga: pierwsze wystąpienie Papieża Leona XIV było świetnie przygotowane, jakby spodziewał się wyboru

Papież Leon XIV / Fot. Vatican News

W tym przemówieniu kilkukrotnie wybrzmiewał dialog, co każe się spodziewać kontynuacji linii Franciszka, choć być może w złagodzonej wersji – mówi teolog.

W przemówieniu z loggi Pałacu Apostolskiego słychać było echa zawołania kardynalskiego nowego Papieża: „Jedno w jednym w Chrystusie”

komentuje Piotr Pietryga w audycji specjalnej Radia Wnet. Wskazuje, że 69-letni Ojciec Święty daje nadzieje na długi pontyfikat.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Leon XIV w pierwszym wystąpieniu do wiernych: świat potrzebuje światła Chrystusa