Odbicie popandemiczne, tani pieniądz i zerwanie łańcuchów dostaw. Prezes firmy Atlas Paweł Kisiel o przyczynach rosnących cen w branży budowlanej.
Paweł Kisiel wyjaśnia, czemu materiały budowlane są coraz droższe. Jak zauważa
Ceny rosną z kilku powodów. […] Jest odbicie pocovidowe.
Dodaje, że wiele koncernów przerzuciło się na produkcję różnego typu komponentów do szczepionek. Wskazuje na stymulację gospodarki na świecie przez inwestycje infrastrukturalne.
Ostatni czynnik to jest związany z bardzo tanim pieniądzem i bardzo powszechnie dostępnym pieniądzem czego w ostatnich dekadach świat nie doświadczył na taką skalę.
Prezes firmy Atlas mówi, że w ostatnich latach w wielu dziedzinach mieliśmy do czynienia z nadpodażą mocy produkcyjnej. Firmy raczej redukowały swoje moce produkcyjne. Obecnie zaś rośnie popyt. Tłumaczy, czym zajmuje się jego firma, która jest największą taką w Polsce.
My głównie produkujemy materiały chemii budowlanej, kleje, zaprawy budowlane, kleje do ceramiki, systemy dociepleń, izolację.
Zauważa, że większy wpływ na zerwanie łańcuchów dostaw ma sytuacja epidemiczna w portach chińskich niż zablokowanie Kanału Sueskiego przez tankowiec.
Zakończono podwieszanie mostu na Dunajcu. Ponad 3 miliardy złotych rząd przeznaczy na budowę drogi ekspresowej S75.
W Kurowie zakończono w czwartek podwieszanie ustroju nośnego mostu na linach. Nowy most na Dunajcu ma ułatwić przejazd z Brzeska do Nowego Sączu i z powrotem. Inwestycja ma zwiększyć szanse rozwojowe dla całej Sądecczyzny. Premier Mateusz Morawiecki, który odwiedził w czwartek miejsce budowy poinformował, że będzie to jeden z niewielu w Polsce most typu extradosed, który wyglądem przypomina most podwieszany ale ma parametry konstrukcyjne mostu belkowego.
Powstaje piękny most w Kurowie, niedaleko Nowego Sącza. Dla nas, patrząc z perspektywy wdrażanie projektów inwestycyjnych Polskiego Ładu, to jednocześnie most, który tworzy nowe perspektywy – powiedział premier.
Wraz z planowaną budową drogi ekspresowej S75, inwestycja ma przyczynić się do rozwoju całego regionu. Jak powiedział premier, będą to nie tylko ułatwienia dla mieszkańców, ale również szansa na przyciągnięcie uwagi przedsiębiorców i inwestorów.
Gwarantujemy zwiększone możliwości dla przedsiębiorców, zwiększone możliwości dla całego regionu (…) Tu powstaną rozwiązania komunikacyjne, które zwiększą szanse rozwojowe całej Sądecczyzny. Aby tak się stało potrzebujemy drogi ekspresowej S75 – powiedział premier.
Premier zauważył, że budowę nowej drogi utrudniają protesty społeczne. Poinformował, że na budowę S75 przeznaczono w programie budowy dróg krajowych ponad 3 miliardy złotych. Zaapelował do samorządowców protestujących przeciwko inwestycji, by poparli budowę.
Dla całej Sądecczyzny jest drogą ogromnej szansy, wyrwania się z pułapki średniego dochodu w którą Polska wpadła 10-20 lat temu – powiedział premier.
Trwają roboty wykończeniowe. Most w Kurowie ma zostać oddany do użytku już w październiku tego roku.
Nasz gość mówi o życiu w Szczecinie i dobrych relacjach między Polską a Niemcami. Wymiana handlowa jest w świetnej kondycji. Problemem w przekraczaniu granicy może być paszport covidowy.
W porannej audycji rozmówcą Magdaleny Uchaniuk jest Piotr Sikora, dziennikarz na codzień mieszkający w Szczecinie, który opisuje historię portu w Szczecinie. Jak zaznacza publicysta, dziś w porcie stoi wiele pięknych, choć nieużywanych już budynków i urządzeń z epoki świetności miasta:
Statki ze Szczecina pływały po całym świecie. Każdy marynarz dobrze wie, że Szczecin był takim miejscem gdzie budowało się dużo i dobrze – podkreśla nasz gość.
Rozmówca Magdaleny Uchaniuk przybliża także słuchaczom jak wygląda życie codzienne w stolicy zachodniopomorskiego. Filozof wylicza problemy, z którymi zmagają się na co dzień mieszkańcy miasta, których dużą część stanowią kłopoty z dojazdami:
Mogę wymienić oczywiście korki, (…) problemy z komunikacją miejską, która mogłaby być szybciej rozbudowywana i bardziej przyjazna mieszkańcom – wymienia dziennikarz.
Ponadto, Piotr Sikora opowiada również o życiu blisko granicy polsko-niemieckiej oraz o przestrzeniach, w których przecinają się życia obu narodów. Dotyczy to głównie relacji handlowych:
Niemcy kupują u nas, my kupujemy u nich. Nie zauważamy kiedy przejeżdżamy przez granicę do momentu kiedy nas ktoś nie zatrzyma np. w celu sprawdzenia paszportu covidowego – zaznacza Piotr Sikora.
Sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury o wadze stoczni w Szczecinie, jej problemach i stosunkach z Niemcami.
Marek Gróbarczyk krytykuje Donalda Tuska, który niezbyt pozytywnie spogląda na polskie stocznie. Następnie podkreśla ważność stoczni szczecińskiej i wskazuje przyszłość obiektu. Zgadza się z tym, iż polska firma przynależąca do Skarbu Państwa mogłaby sfinansować rozwój stoczni. Niemniej jednak dużym problemem są wewnętrzne sprawy finansowe jednostki. Wiceminister Infrastruktury stwierdza, że po likwidacji Stoczni Szczecińskiej nie zakładano odbudowy działalności szczecińskiej na jej terenie. Wskazuje, że stocznia w Szczecinie funkcjonuje od wieków.
Chcemy cały czas powiększać możliwości Stoczni Szczecińskiej.
Podkreśla, że w stoczni znajduje się bardzo wielu podwykonawców. Wskazuje, że najbardziej na transformacje za rządów PO-PSL ucierpiało zaplecze specjalistyczne.
Ta polityka związana z naszym zachodnim sąsiadem nie jest taka prosta.
Ponadto Gróbarczyk wskazuje na Niemcy jako na kraj, który przeciwstawia się polskim inwestycjom. Zauważa, że ciągle mamy interwencje naszych zachodnich sąsiadów w postaci organizacja pozarządowych lub na szczeblu krajów związkowych.
Radna PiS o sytuacji w szczecińskiej stoczni Wulkan, perspektywach na rozwój, skutkach decyzji Unii Europejskiej i niechętnym nastawieniu samorządowców PO.
Stocznia szczecińska Wulkan buduje dok dla EMSR Gryfia za 130 mln. Jest to ogromny zastrzyk finansowy dla naszych stoczni.
Małgorzata Jacyna-Witt o tym, czym się zajmuje obecnie stocznia szczecińska. Podkreśla, że stocznia może budować statki.
Tak dobrego klimatu dla stoczni jak teraz nie było chyba nigdy. Mamy wielką szansę na to, aby stocznia remontowa w Szczecinie działała jak trzeba.
Przewodnicząca Rady Nadzorczej Stoczni Szczecińskiej Wulkan stwierdza, że największym problemem jest brak ludzi do pracy. Po zamknięciu stoczni szczecińskiej przez Unię Europejską za rządów Donalda Tuska, pracownicy stoczni rozproszyli się po innych ośrodkach.
Jak mówi radna sejmiku wojewódzkiego z ramienia PiS, mamy do czynienia z niechęcią współpracy władz samorządowych ze Stocznią Szczecińską. Przypomina, że miasto i województwo zarządzane są przez Platformę Obywatelską. Stwierdza, że przewodniczący PO w regionie nie chce tworzyć przychylnego klimatu dla stoczni.
Największy Polski port znów się rozbudowuje. Nowa inwestycja zwiększy prawie o połowę potencjał przeładunkowy portu w Gdańsku.
Ruszyła trzecia faza rozbudowy portu w Gdańsku. Premier Mateusz Morawiecki odwiedził w poniedziałek będący w trzeciej fazie rozbudowy port w Gdańsku. Podkreślił, że rozbudowa portu niesie ze sobą zwiększenie dobrze płatnych miejsc pracy i uniezależnienie się Polski od kapitału zagranicznego. Przetarg na budowę nowego terminala wygrała firma DCT Gdańsk S. A. Dzięki wartej około 2 mld złotych inwestycji, Polska ma szansę zostać największym portem przeładunkowym tej części Europy.
To bardzo duża szansa dla Polski – powiedział premier.
Budowa nowego terminala Baltic Hub 3 umożliwiającego zwiększenie możliwości przeładunkowych portu o 1,5 mln TAU ma ruszyć w drugiej połowie 2022 roku. Inwestycja ma na celu zwiększenie możliwości przeładunkowych z obecnych 3 mln 20-sto stopowych kontenerów do 4,5 mln kontenerów rocznie. Rozbudowa ma też umożliwić zbudowanie potężnej sieci przeładunkowej, obejmującej drogi, kolej i szlaki morskie i postawić Polskę w centrum zainteresowania.
Trzeci etap rozbudowy portu (…) doprowadzi do zwiększenia potencjału przeładunkowego i zwiększenia zainteresowania Polską jako hubem logistycznym tej części Europy – powiedział Premier
Obecnie w porcie w Gdańsku przeładowywanych jest 50 mln ton towarów rocznie. Nowy terminal ma zostać oddany do użytku już w 2024 roku. Dzięki planowanej rozbudowie Polska ma szansę konkurować z najlepszymi.
Hanna Wilińska opowiada o niezwykłym gmachu szczecińskiej filharmonii, nazywanym przez szczecinian lodowym pałacem. Projekt autorstwa studia Barozzi/Veiga docenili jurorzy Eurobuild Awards 2014.
We wtorkowym „Poranku WNET” gości specjalista ds. projektów edukacyjnych w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie, Hanna Wilińska, która mówi o słynnej bryle szczecińskiej filharmonii inspirowanej spadzistymi dachami pobliskich kamienic i monumentalnością klasycystycznych budynków. Jak podkreśla rozmówczyni Magdaleny Uchaniuk, budynek ze względu na nietypowy wygląd nazywany jest lodowym pałacem:
Znajdujemy się przy ul. Małopolskiej 48, gdzie znajduje się nasz lodowy pałac, czyli gmach filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie – mówi nasz gość.
Pracownik filharmonii opowiada o projekcie filharmonii. Wykonało go hiszpańskie studio architektoniczne Barozzi/Veiga:
Budynek został zaprojektowany przez studio z Barcelony (…). Powstał w 2014 r. Wcześniej filharmonia mieściła się w lewym skrzydle Urzędu Miasta – wspomina Hanna Wilińska.
Gmach instytucji został szeroko doceniony nie tylko w granicach Szczecina. Bryła budynku jeszcze w pierwszej fazie realizacji została okrzyknięta nową ikoną miasta, a portal bryla.pl uznał ją za jedną z najciekawszych inwestycji w kraju. Ponadto, jak zaznacza Hanna Wilińska, lodowy pałac otrzymał europejską nagrodę w kategorii Najlepszy projekt architektoniczny roku:
Od kilku lat możemy się cieszyć takim pięknym budynkiem, który dostał też „architektonicznego Oscara” Eurobuild Awards 2014 – podkreśla Hanna Wilińska.
Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości mówi o sytuacji Stoczni Szczecińskiej oraz o perspektywach rozwoju miasta i regionu.
Joachim Brudziński mówi o sprawach priorytetowych dla rozwoju Szczecina. Uwypukla znaczenie współpracy wszystkich ośrodków regionu. Polityk PiS relacjonuje konferencję na temat kierunków, w jakich powinno iść województwo zachodniopomorskie.
Szczecin musi stać się miastem akademickim, zasysającym najzdolniejszą młodzież z całego kraju.
[related id=78035 side=left] Poruszony zostaje także temat Stoczni Szczecińskiej. Rozmówca Magdaleny Uchaniuk przypomina zaniedbania poprzednich rządów, które doprowadziły ją na stan przepaści:
Specustawa stoczniowa sprawiła, że zakład w Szczecinie w zasadzie przestał istnieć.
Gość „Poranka WNET” zapewnia, że obecnie trwają prace nad przywróceniem normalnego trybu funkcjonowania stoczni. Jak dodaje, jest to utrudnione przez działania Komisji Europejskiej, blokującej przedstawiony przez polski rząd plan pomocy publicznej. W związku z tym sprawnie działa jedynie stocznia remontowa „Gryfia”.
Liberałowie od początku lat 90. robili wszystko, by rozgrabić polski przemysł stoczniowy. […] Trudno bez emocji mówić o upadku Stoczni Szczecińskiej.
Zdaniem Joachima Brudzińskiego są jednak powody, by z optymizmem patrzeć na przyszłość stolicy Pomorza Zachodniego.
Nie dajmy sobie wmówić, że Szczecin to miasto przegrane. To nadal miasto wielkich nadziei.
Każde zanieczyszczenie rzeki gdzieś w Azji odbije się czkawką i w krajach tzw. cywilizowanych, czy będzie to kąpiel w brudnym morzu na wakacjach, czy w postaci zjedzonych ryb i owoców morza.
Jacek Musiał, Michał Musiał
dobór ilustracji – Jacek Musiał Jr
Zanieczyszczenie atmosfery – niektóre aspekty. Cz. I
CO2 to nie smog!
Większość naszych dotychczasowych artykułów była krytyką doktryny, według której to dwutlenek węgla miałby być przyczyną globalnego ocieplenia. Nasze argumenty nie zostały jeszcze wyczerpane. Odnosi się wrażenie, że lobbyści teorii CO2-centrycznej niewinny dwutlenek węgla zrównują ze wstrętnym smogiem dla odwrócenia uwagi społeczeństw od prawdziwych przyczyn globalnego ocieplenia. Czy taki zabieg socjotechniczny ma na celu zmanipulowanie, czy może i przejęcie kontroli nad całymi narodami? Z przykrością trzeba zauważyć, że wielu polityków i decydentów nie rozróżnia pojęć: dwutlenek węgla i smog. Dlatego tym razem dla wyjaśnienia nieporozumień opowiemy o zanieczyszczeniu atmosfery.
Na ten temat napisano już dziesiątki tysięcy prac. Czy można jeszcze coś dodać? W Polsce powszechnie funkcjonuje określenie ‘smog’. Czy słusznie?
Na świecie najwięcej zainteresowania poświęcono zanieczyszczeniu przyziemnej części najniższej warstwy atmosfery – troposfery, choć nie bez znaczenia są też te docierające znacznie wyżej – do stratosfery (S.P. Parker, McGraw-Hill Encyclopedia of Ocean and Atmospheric Sciences, 1980). Zanieczyszczenie powietrza to obecność w nim gazów, cieczy lub ciał stałych, nie będących jego naturalnymi składnikami lub naturalnych, ale w ilościach, które wyraźnie przekraczają ich zwykłe występowanie (opracowanie własne na podstawie Encyklopedii Powszechnej PWN).
Klasyfikacja zanieczyszczeń
Zanieczyszczenie powietrza można grupować według wielu kryteriów. Proszę się nie obawiać: to nie jest miejsce do szczegółowego rozpisywania się o każdym z poniższych podziałów i rodzajów zanieczyszczeń atmosfery. Przedstawione klasyfikacje mają jedynie na celu uzmysłowienie rozległości tematyki.
I. a) Naturalne (np. sól morska, metan, wietrzenie skał, pożary, wulkany, wietrzenie szczątków organicznych, pyłki, zarodniki, olejki eteryczne, gazy jelitowe),
b) antropogeniczne (przemysłowe, rolnicze, transportowe, bytowe).
II. a) Organiczne pyły pochodzenia biologicznego (np. zarodniki, pyłki kwiatowe, mikroorganizmy, produkty wietrzenia martwej materii organicznej),
b) roztwory chemicznych związków definiowanych jako organiczne (np. węglowodory alifatyczne, aromatyczne, w tym WWA – wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, pestycydy, odoranty),
c) roztwory chemicznych związków definiowanych jako nieorganiczne (np. tlenek węgla CO, HF, HCl).
III. a) Cząstki stałe (pyły) (np. dymy, aerozole proszkowe); w Ochronie środowiska dzieli się je według wielkości na pyły drobne PM10, pyły bardzo drobne PM 2,5 i pyły ultradrobne PM1 (za Warmiński K., Wykłady – Ochrona Środowiska, 2020).
b) Cząstki ciekłe – aerozole (np. pestycydy),
c) gazy – roztwory (np. SO2, NOx, O3, CO, H2S, HCl, HF).
IV. a) Aerozole z zawieszonych w powietrzu cząstek stałych lub ciekłych,
b) roztwory.
V. Według źródła:
a) pochodzące ze źródeł stacjonarnych (np. fabryka, spalarnia, huta, zakład chemiczny, kominy domów mieszkalnych, wulkan),
b) ze źródeł ruchomych (np. samoloty, statki, samochody, rakiety).
VI. a) Toksyczne,
b) nietoksyczne (w tym tzw. uciążliwości).
VII. a) Pierwotne,
b) wtórne.
VIII. a) Fizyczne (np. pyły neutralne chemicznie, do których zalicza się m.in. krzemionkę, azbest, talk, pył węglowy; mogą prowadzić do chorób określanych jako pylice), a także substancje promieniotwórcze i promieniowanie elektromagnetyczne oraz tzw. zanieczyszczenie hałasem),
b) chemiczne (reagujące chemicznie z organizmami i/lub np. materiałami budowlanymi),
c) biologiczne.
Skutki zanieczyszczenia powietrza
Zanieczyszczenie powietrza może mieć wpływ na różne organizmy, w tym wpływ na nasze zdrowie, komfort i samopoczucie. Według najnowszych badań epidemiologicznych obecnie najgroźniejsze populacyjnie wydają się tlenki azotu. Najłatwiej jednak jest identyfikować pyły PM10 i PM2,5 i tym składnikom zanieczyszczenia powietrza poświęca się najwięcej uwagi, także w Polsce. Tymczasem pomija się najbardziej niebezpieczne składniki zanieczyszczenia powietrza: rakotwórcze WWA (wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne), prozapalne tlenki azotu (NOx), tlenki siarki (SOx), trujące H2S, ozon i przechodzące barierę pęcherzykowo-włośniczkową w płucach pyły PM1. Zanieczyszczenie atmosfery ma wpływ na przedmioty materialne, głównie elewacje budynków, na trwałość i funkcjonowanie urządzeń mechanicznych. Niektóre rodzaje zanieczyszczeń atmosfery mogą mieć wpływ nawet na klimat.
Prawo do czystego powietrza
Próżno szukać jednoznacznej definicji czystego powietrza, można się posiłkować przeciwieństwem – definicją zanieczyszczenia powietrza. W atmosferze ziemskiej oprócz wszystkim znanych składników: azotu, tlenu, argonu, pary wodnej i dwutlenku węgla występuje w śladowych ilościach wiele naturalnych pierwiastków i związków chemicznych. Występują drobiny soli, które wraz z parowaniem oceanów w okolicach okołozwrotnikowych porywane są nawet do stratosfery, na wysokość 30 km. Drobiny pyłów pochodzenia lądowego, mniejszych od ziaren piasku, gnane są wiatrem na odległości nawet 8 tys. km. W powietrzu prawie całej Ziemi stale występują najróżniejsze drobiny pyłków roślin oraz zarodników, a ponadto roztwory olejków eterycznych pochodzenia roślinnego. Już tylko wymienione wyżej naturalne składniki powietrza mogą mieć wpływ na komfort życia i zdrowie. Powszechnie znane są reakcje alergiczne na materiał biologiczny pyłków roślinnych i zarodników zawartych w powietrzu. W niektórych miejscach na Ziemi występują pierwiastki i związki chemiczne, które w postaci wyziewów gazowych lub pyłów mogą być podstępnie trujące. Na powyższe, naturalne, nakładają się zanieczyszczenia tzw. antropogeniczne, których źródłem jest człowiek. We większych stężeniach mogą być szkodliwe lub niebezpieczne. Ewolucja nie wytworzyła mechanizmów chroniących organizmy, także nasze – ludzkie – przed wpływem wielu z nich.
Czyste powietrze i czysta woda są to dobra wspólne dla całej ludzkości. Dlatego wyjątkową niegodziwością jest przenoszenie uciążliwych gałęzi przemysłu i rolnictwa (tak – rolnictwa, z uwagi na jego chemizację) do krajów biedniejszych. Paradoksalnie te agrochemikalia wcześniej czy później wrócą do Europy lub Ameryki wraz z kontaminowanymi nimi ryżem, kawą, owocami.
Każdy chce mieszkać w czystym środowisku i oddychać czystym powietrzem. Chce też żyć w dobrobycie. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. To wiąże się z eksploatacją środowiska, a więc z jego zanieczyszczeniem. Gdzie drwa rąbią – wióry lecą. Najważniejszy jest rozsądny kompromis pomiędzy oczekiwaniami, żądaniami i możliwościami. Niestety duża część ludzkości chce żyć w większym luksusie (ilu jest takich, którzy potrafią cieszyć się z tego, co już posiadają?). To powoduje parcie na wzrost zużycia energii i większą eksploatację środowiska. Rozwinięciem tego tematu jest artykuł
Dobrobyt a energia, zamieszczony w czerwcowym numerze „Kuriera WNET” z 2019 roku.
Jedna atmosfera i jeden wspólny ocean
Atmosfera, której najważniejsza część – troposfera zawiera większość masy atmosfery (80%), sięga około 10 km (od 6 do 22 km) wysokości. Przy promieniu Ziemi 6,4 tys. km, grubość troposfery stanowi zaledwie 1,6 tysięcznej. Jest najbardziej ruchliwą częścią atmosfery. Każde jej zanieczyszczenie może dotrzeć wszędzie. Zabawne jest działanie tych aktywistów „ekologii” i tych polityków, którzy z powodu rzekomej straszliwej szkodliwości dwutlenku węgla dla klimatu przenoszą fabryki za granicę, jakby granice miały stanowić nieprzeniknioną przeszkodę dla CO2.
Również ocean (Wszechocean) jest nasz wspólny. Każde zanieczyszczenie rzeki gdzieś w Indiach, Chinach, Bangladeszu odbije się czkawką i w krajach tzw. cywilizowanych, czy będzie to kąpiel w brudnym morzu na wakacjach, czy w postaci skonsumowanych ryb i owoców morza. Co więcej, jak próbowaliśmy oszacować w artykule Hipoteza Paryż – zanieczyszczenie oceanów, to zanieczyszczenie wód, obojętnie w którym miejscu dokonane, jest najpewniej właśnie główną, antropogeniczną, prawdziwą przyczyną globalnego ocieplenia oceanów. Wszyscy zachodni politycy, którzy przenosili uciążliwą produkcję do nieświadomych lub skorumpowanych krajów Trzeciego Świata, powinni poznać stare polskie przysłowie: „Nie czyń drugiemu, co tobie niemiło”. Atmosfera i ocean to nasze bezcenne dobro.
Uciążliwość zapachowa
Nie każde zanieczyszczenie atmosfery stanowi bezpośrednie zagrożenie, może jednak stanowić tzw. uciążliwość zapachową – nieprzyjemny zapach, odór, smród. Uciążliwość zapachowa jest odczuciem bardzo subiektywnym. Jedna osoba może ocenić określony zapach jako wstrętny, inna – jako przyjemny. Przepisy dotyczące identyfikacji substancji powodujących dyskomfort zapachowy oraz dopuszczalnych ich zawartości w środowisku/otoczeniu dopiero są tworzone, nie tylko w Polsce, ale i w Unii Europejskiej. Ocena organoleptyczna dyskomfortu zapachowego jest względnie czuła, ale zmysł węchu ma zdolność adaptacji. W ostatnich latach zaczynają powstawać coraz doskonalsze elektroniczne analizatory chemiczne pozwalające na ocenę ilościową coraz to nowych związków chemicznych. Medialne alarmy bądź protesty młodzieży pod hasłem smogu często są związane nie ze smogiem, lecz ze zwykłą uciążliwością zapachową. Oczywiście żadna uciążliwość, o ile to możliwe, powinna być eliminowana.
Dalszy ciąg w następnym numerze „Kuriera WNET”
Artykuł Jacka, Karola i Michała Musiałów pt. „CO2 to nie smog! Zanieczyszczenie powietrza – niektóre aspekty” znajduje się na s. 3 lipcowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 85/2021.
Lipcowy numer „Kuriera WNET” (wydanie ogólnopolskie, śląskie i wielkopolskie wspólnie) można nabyć kioskach sieci RUCH, Garmond Press i Kolporter oraz w Empikach w cenie 9 zł.
Wydanie elektroniczne jest dostępne w cenie 7,9 zł pod adresami: egazety.pl, nexto.pl lub e-kiosk.pl. Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
Artykuł Jacka, Karola i Michała Musiałów pt. „CO2 to nie smog! Zanieczyszczenie powietrza – niektóre aspekty” na s. 3 lipcowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 85/2021
Marszałek województwa lubelskiego o szczycie Trójmorza w Lublinie. Wskazuje na szanse, jakie daje rozwój tej inicjatywy.
Jarosław Stawiarski o Kongresie Trójmorza, który odbył się w Lublinie. Podpisano deklarację dotyczącą współpracy państw Trójmorza. Jak wspomina gość „Poranka WNET”:
Idea Trójmorza powstała w 2015 r., a zaczęła się od spotkania prezydentów Polski i Chorwacji. Dalej potoczyło się to tak, że w inicjatywie uczestniczy 12 państw.
Marszałek Stawiarski omawia podpisaną deklarację. Obejmuje ona kwestie polityczne, gospodarcze i społeczne.
Tak samo jak Unia Europejska, stawiamy na współpracę międzyregionalną. Chcemy być dla UE uzupełnieniem, a nie konkurencją.
Zdaniem marszałka sami nie zbudujemy tej inicjatywy. Mocarstwo w postaci USA musi trzymać nad nią pieczę. Podobnie Unia Europejska, która finansuje rozwój tej współpracy.
Trójmorze ma szanse powodzenia, gdyż jeżeli Amerykanie się za coś zabierają, to robią to porządnie.
Jedną z kluczowych inwestycji jest modernizacja drogi z Lublina do granicy z Ukrainą.
Musimy rozwijać Lubelszczyznę pod kątem turystycznym. Konieczna będzie do tego infrastruktury transportowej i hotelowej.
Jarosław Stawiarski komentuje również działania Litwy, Ukrainy i Polski w ramach Trójkąta Lubelskiego.