4.07 / W 80 dni dookoła Polski / Dzień 7 / Poranek Wnet z Przemyśla. Minęły trzy lata od ostatniej wizyty Radia Wnet

Goście Poranka Wnet: Arcybiskup senior Józef Michalik; Robert Choma – prezydent Przemyśla; Marcin Warchoł – wiceminister sprawiedliwości; Wojciech Bakun – poseł Kukiz’15; Jan Jarosz – dyrektor Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej; Janusz Felczyński – ludwisarz; Zbigniew Bednarczyk – właściciel wytwórni fajek; Irena Lasota – dziennikarka, publicystka i działaczka opozycji w PRL, na stałe mieszkająca w Waszyngtonie. […]

Goście Poranka Wnet:

Arcybiskup senior Józef Michalik;

Robert Choma – prezydent Przemyśla;

Marcin Warchoł – wiceminister sprawiedliwości;

Wojciech Bakun – poseł Kukiz’15;

Jan Jarosz – dyrektor Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej;

Janusz Felczyński – ludwisarz;

Zbigniew Bednarczyk – właściciel wytwórni fajek;

Irena Lasota – dziennikarka, publicystka i działaczka opozycji w PRL, na stałe mieszkająca w Waszyngtonie.


Prowadzący: Aleksander Wierzejski;

Wydawca: Antoni Opaliński;

Realizator: Andrzej Gumbrycht;


 

Część pierwsza:

Wojciech Bakun – o problemie przyjmowania uchodźców do Polski i kwestii ukraińskiej w Przemyślu;

Abp Józef Michalik – jak państwo powinno postępować w kwestii kryzysu imigracyjnego. Dlaczego nie powinno się wpuszczać do Europy wszystkich imigrantów, a ofiarom wojny na Bliskim Wschodzie trzeba pomagać na miejscu;

Irena Lasota – czego możemy się spodziewać po wizycie prezydenta Donalda Trumpa w Warszawie, o opinii o Polsce przekazywanej przez część amerykańskich mediów w oparciu o informacje dziennikarzy „Gazety Wyborczej” oraz o przygotowaniach do Święta Niepodległości;

Robert Choma – o dotychczasowych działaniach rządów Prawa i Sprawiedliwości, oczekiwaniu na konkretne skutki Pakietu dla Miast Średnich oraz realizację rządowego programu Mieszkanie Plus. Prezydent Przemyśla mówił również o kwestii relacji polsko-ukraińskich;

 

Część druga:

Marcin Warchoł – o potrzebie wpisania Boga do projektu nowej Konstytucji i oparciu prawa na wartościach wypływających z religii chrześcijańskiej. Gość Poranka Wnet odniósł się również do problemu wyjaśnienia afery Amber Gold i nowych mechanizmów odbierania złodziejom i bandytom majątków pochodzących z przestępstw, poprzez konfiskatę rozszerzoną oraz podniesienie kary za wielką aferę gospodarczą do 25 lat więzienia. Minister Warchoł skomentował też sytuację w wymiarze sprawiedliwości, założenia reformy sądów oraz zarobki sędziów.

Część trzecia:

Jan Jarosz – o tysiącletniej historii Ziemi Przemyskiej, zasobach Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej  oraz o walorach turystycznych Przemyśla i okolic;

Janusz Felczyński – o procesie wytwarzania dzwonów i tradycji pracy ludwisarskiej;

Zbigniew Bednarczyk – jak wygląda produkcja fajek i co łączy fajczarstwo z kresową duszą, ciągle żywą w Przemyślu.


 


 

Posłuchaj całego Poranka Wnet:

 

GŁUBCZYCE / Ksiądz Michał Ślęczek: Zbrodnia Wołyńska nadal krwawi w sercach wielu Kresowiaków, którzy tu mieszkają

– Głubczyce to w swej istocie miasto kresowe, bowiem wysiedlono tu wiele osób spod Tarnopola – powiedział gość Poranka Wnet, który uważa, że właśnie tutaj świadomość Kresów jest największa w Polsce.

Ksiądz Michał Ślęczek, proboszcz z Głubczyc, mówił o złej polityce kulturalnej telewizji polskiej, która schlebia masowym gustom. Ubolewał nad brakiem kultury wysokiej, jak chociażby koncertów chopinowskich, w dwóch głównych programach tej stacji.

Niestety koncertów Michała Blechacza, Mazowsza, Śląska do tej pory nie widziałem ani w pierwszym, ani w drugim programie TVP – powiedział gość Poranka Wnet, który „tęskni za współpracą, która by budowała ducha w ludziach”, bo można go „pobudzać religijnie, ale życie duchowe musi być wzmacniane przez sztukę”.

– Tęsknię za tym, aby po Wiadomościach można było usłyszeć jakiegoś mazurka Chopina – mówił goszczący w Poranku Wnet ksiądz proboszcz z Głubczyc. Jego zdaniem wtedy ludzie będą mieli szansę na zauważenia prawdziwego piękna, a „jeżeli je zauważą, to zauważą też tę najwspanialszą harmonię, którą mamy w Bogu”.

Ksiądz Ślęczek odniósł się również do wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego na Kongresie Prawa i Sprawiedliwości. Komentował słowa Jarosława Kaczyńskiego o potrzebie zachowania piękna i estetyki w Polsce.

– Byłem urzeczony rzeczowością i pięknem tego wystąpienia – mówił gość Poranka Wnet o przemówieniu, jakie wygłosił szef PiS Jarosław Kaczyński. Był pod wrażeniem syntezy polskiej rzeczywistości, jakiej dokonał Kaczyński w swym wystąpieniu. Jego zdaniem mało kto dziś mógłby się pokusić o tak trafne spostrzeżenia.

– Gdy Edward Gierek rozpoczął rządy, to w polskiej przestrzeni pojawiło się słowo „technokracja”. Wówczas jeden stary ksiądz modlił się: „Boże, broń nas przed technokratami” – powiedział gość Poranka, podkreślając, że piękno i dobro są bardzo potrzebne w życiu duchowym ludzi.

– Wchodzę na ambonę dlatego, że jak przyszedłem 35 lat temu, to tak było, że na dwóch mszach świętych mówiło się kazanie na dużej ambonie – powiedział ksiądz proboszcz. Zwrócił uwagę na znaczenie ambony, która nadaje rangę kazaniu i przez to „ludzie takie kazania sobie bardziej cenią”.

– Głubczyce to w swej istocie miasto kresowe, bowiem wysiedlono tu wiele osób spod Tarnopola – powiedział ksiądz. Jego zdaniem na tej ziemi jest świadomość kresów większa niż w innych rejonach Polski, bowiem to właśnie tu byli przesiedlani ludzie z terenów, które przypadły po II wojnie światowej Sowietom.

– Zbrodnia Wołyńska krwawi w sercach wielu ludzi – powiedział gość Poranka Wnet. Zwrócił uwagę, że ta historia była tajona za czasów komunistycznych, „na ten temat nie wolno było mówić”.

MoRo

Chcesz wysłuchać całej audycji, tutaj kliknij

Jarosław Kaczyński w Przysusze: o wolności, należnych Polsce reparacjach wojennych i przywództwie ekonomicznym w rządzie

„Polska się nigdy nie zrzekła tych odszkodowań, ci, którzy tak sądzą, są w błędzie” – mówił Jarosław Kaczyński. Najbardziej ciekawe fragmenty przemówienia ze Zjazdu Prawicy w Przysusze na WNET.FM.

Prawo i Sprawiedliwość było, jest i będzie partią wolności

Prawo i Sprawiedliwość było, jest i będzie partią wolności, w przeciwieństwie do naszych poprzedników my nie mamy zamiaru niczyjej wolności ograniczać. Odgrażać się autorom książek, które się nie podobają, próbować je zablokować, atakować uczelnie z powodu pracy magisterskiej czy wpadać ze służbami specjalnymi do czyjegoś domu, dlatego że wydaje jakąś stronę internetową. To praktyki naszych poprzedników i naszych dzisiejszych przeciwników. My jesteśmy za wolnością i będziemy tych zasad wolności przestrzegać.

Niemcy zapłacą za wojnę

Historycznie rzecz biorąc, to trzeba sobie przypomnieć, i warto, aby pamiętali o tym nasi krytycy z Zachodu, że Polska była pierwszym krajem, który zbrojnie przeciwstawił się niemieckiemu hitleryzmowi. A później, tylko 17 dni później, zostaliśmy zaatakowani przez inny ludobójczy totalitaryzm – przez Związek Sowiecki. I teraz takie pytanie, czy otrzymaliśmy za to, za te gigantyczne szkody – których tak naprawdę nie odrobiliśmy do dziś, bo straty w ludziach, elitach są nie do odrobienia, tu trzeba by pięciu czy siedmiu pokoleń, żeby to nadrobić – czy otrzymaliśmy jakiekolwiek odszkodowanie? NIE!!! Czy mogliśmy wziąć udział w tej pomocy, którą był Plan Marshalla? NIE!!! Chociaż pamiętajcie, że początkowo nawet te podporządkowane całkowicie sowietom władze zgodziły się na niego, ale Moskwa bardzo szybko zakazała. Czy wobec tego, historycznie rzecz biorąc, nie mamy pewnych moralnych praw?

Jeżeli ktoś nie chce historii wziąć pod uwagę, to pamiętajcie państwo, że tutaj jest nie tylko historia, tu jest także prawo. Polska się nigdy nie zrzekła tych odszkodowań, ci, którzy tak sądzą, są w błędzie.

Przywództwo ekonomiczne w rządzie

Jest potrzeba wyklarowania się przywództwa ekonomicznego w rządzie, bo trzeba odróżnić ogólne przywództwo polityczne, to jest oczywiście premier, od kierownictwa ekonomicznego. To wymaga po prostu innych kwalifikacji.

Proces, który przebiegał z pewnego rodzaju kłopotami, nie jest jeszcze do końca, przynajmniej dla mnie, obserwatora z zewnątrz, zakończony. Chciałbym bardzo, aby on się zakończył. To powinno być powszechne przekonanie. Nam jest to potrzebne, aby zrealizować te wielkie zamysły, które są jeszcze przed nami. Tej Polski zamożnej, Polski nowoczesnej i dlatego o to serdecznie proszę.

Apel do pani minister edukacji narodowej: wprowadzić w szkołach lekcje estetyki

Mam taki małej apel do pani minister, aby lekcje estetyki wprowadzić w szkołach, tak jak w wielu krajach na Zachodzie. Powtarzam – Polska musi być piękna! To jest coś, co konsoliduje i podnosi wzwyż naszą wspólnotę.

 

MoRo

 

Profesor Jędrysek: Głubczyce to teren bardzo interesujący geologicznie, mogą tu być złoża gazu lub wód geotermalnych

Profesor Mariusz Orion Jędrysek, geolog, w wypowiedzi dla WNET.FM stwierdził, że okolice Głubczyc mają „znaczące perspektywy geologiczne”. Według niego możliwe jest, że istnieją tam złoża gazu.

– Głubczyce to bardzo dobre gleby, zasoby geologiczne słabo rozpoznane, ze znaczącymi perspektywami – powiedział prof. Jędrysek, który nie chciał nic więcej wyjawić na temat „znaczących perspektyw” tej ziemi.

– W tych okolicach planujemy bardzo głęboki odwiert, na ponad 7 tysięcy metrów – poinformował. Poszukiwania geologów, jak zdradził nasz rozmówca, obejmą jeszcze kilka podobnych odwiertów na terenie całej Polski. Celem ich będzie poznanie geologii danych ziem, w tym przypadku w obszarze powiatu głubczyckiego.

– To jest granica między Karpatami i Sudetami, a na granicach zawsze najwięcej się dzieje – powiedział profesor, przyznając, że na tym terenie można się spodziewać gazu czy geotermii. W Głubczycach i Kietrzu geolog zachwalał ciekawe odsłonięcia reperowe z czwartorzędu, a również kopalnie gipsu.

– Kiedyś tam była jedyna głębinowa kopalnia gipsu na świecie – powiedział dla WNET.FM. Wspominał, że był w niej w dzieciństwie. Gips, który wydobywano wtedy z tej kopalni, był bardzo czysty i pochodził z pasa, który ciągnie się w kierunku Lublina, Buska Zdroju i dalej. Nie wiadomo, czy będzie on jeszcze kiedykolwiek eksploatowany.

MoRo

Chcesz wysłuchać całego Poranka Wnet, kliknij tutaj.

Dzień 6. z 80 / Anna Musiał: Jest to bardzo ważny moment, żeby odpowiedzieć na wezwanie Matki Bożej z Fatimy

GŁUBCZYCE – 03.07- Zapraszam na „Zawierzenia Matce Bożej” do Warszawy w każdą pierwszą sobotę miesiąca w sanktuarium pw. św. Andrzeja Boboli – powiedziała Anna Musiał, aktorka, pochodząca z Głubczyc.

– Wracam tutaj rzadko, ale z wielkim sentymentem – powiedziała Anna Musiał, która pochodzi z Głubczyc, a mieszka w Warszawie. Jest ona organizatorką czuwań modlitewnych „Zawierzenia Najświętszej Marii Pannie” w sanktuarium warszawskich jezuitów pod wezwaniem św. Andrzeja Boboli na Mokotowie.

– Chciałabym wszystkich serdecznie zaprosić na „Zawierzenia” do Warszawy w każdą pierwszą sobotę miesiąca od godziny 14 do 17, aby przyjść, czuwać z Matką Bożą i zawierzyć Jej. O 17 jest msza św., na której następuje uroczyste zawierzenie – powiedziała aktorka. Na te spotkania modlitewne przyjeżdżają ludzie nie tylko z całej Warszawy. Ostatnio przyjechał cały autobus wiernych z Lublina, wcześniej z Białegostoku.

– Czuję, że jest to bardzo ważny moment, żeby odpowiedzieć na wezwanie Matki Bożej z Fatimy, która prosiła nas po pierwsze o nawrócenie, a po drugie, żeby wynagradzać Jej w pierwszą sobotę miesiąca i zawierzyć Jej Niepokalanemu Sercu – powiedziała Anna Musiał. Przypomniała, że mamy rok fatimski, który przywołuje orędzie tamtych objawień. Aktorka uważa, że jest ono jeszcze bardziej aktualne niż kiedyś, bo znajduje się w nim „odpowiedź na nasze czasy”.

– Często, kiedy rozmawiałam z ludźmi, to nie wiedzieli oni tak naprawdę, o co prosiła Matka Boża w orędziu, zresztą ja sama też go nie znałam – mówiła Anna Musiał.

Pani Anna Musiał jest córką por. Mariana Markiewicza ps. „Maryl” – Żołnierza Niezłomnego z Okręgu Nowogródzkiego AK, podkomendnego majora Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszko”. Marian Markiewicz nadal mieszka w Głubczycach. Od początku II wojny światowej walczył z okupantami. Był więziony zarówno przez Gestapo, jak i przez NKWD. W ubeckich katowniach spędził siedem lat. Do Głubczyc sprowadził się 1959 roku.

– To jest niesamowite, bo tata z detalami pamięta wszystko, co się działo, a także wszystkich znajomych z okresu swej młodości – powiedziała rozmówczyni Poranka Wnet. Jej zdaniem pogoda ducha, jaką ma jej ojciec, jest niebywała.

– Być w zgodzie ze sobą, z prawdą i z Bogiem – mówił redaktorom wnet.fm o tym, co się najbardziej liczy w życiu, 93-letni Marian Markiewicz podczas godzinnego wywiadu, którego udzielił w niedzielę. Jego zdaniem ludzie potrafią analizować, myśleć i kombinować, ale tak naprawdę to Bóg kieruje ich życiem.

MoRo

Do wysłuchania całej rozmowy z Anną Musiał oraz fragmentów wywiadu z porucznikiem Marianem Markiewiczem ps. „Maryl” zapraszamy w audycji – kliknij tutaj.

Chcesz wysłuchać całego Poranka Wnet? kliknij tutaj

 

 

Czy należycie korzystamy z odkryć polskich naukowców i ze współpracy z inżynierami z Doliny Krzemowej?

Katowice / Poranek WNET / 30 czerwca – Aleksander Fiszer o polskich specjalistach w Dolinie Krzemowej, a także o upamiętnieniu Henryka Sławika, który w czasie II wojny światowej uratował 5000 Żydów.

Krzysztof Skowroński gościł w studiu w Katowicach Aleksandra Fiszera, prezesa Klubu Niezależnych Stowarzyszeń Twórczych MARCHOŁT.

Gość opowiedział o swojej działalności w stowarzyszeniu US-Polish Trade Council (USPTC) i Polsko-Amerykańskiej Radzie Współpracy w Katowicach, które zostały założone przez polskich inżynierów i naukowców pracujących w słynnej Dolinie Krzemowej. Ich mentorem jest profesor na Uniwersytecie Stanforda, Piotr Moncarz, który założył kilkanaście startupów.[related id=”27101″]

W Dolinie Krzemowej pracuje wielu ludzi z Polski lub mających polskie korzenie. Cieszy to, że coraz więcej spośród nich, nawet jeśli nie umie mówić po polsku, przyznaje się do polskiego pochodzenia.

Aleksander Fiszer mówił także o tym, jaki wpływ na gospodarkę w Polsce może mieć współpraca polskich inżynierów z inżynierami i naukowcami z Doliny Krzemowej. Podkreślił też konieczność wykorzystywania technologii i patentów polskich naukowców, np. profesora Bohdana Żakiewicza.

Inną niezmiernie ważną sprawą jest dla gościa Radia WNET należyte upamiętnienie osoby Henryka Sławika, związanego ze Śląskiem dziennikarza, który w czasie II wojny światowej organizował na Węgrzech pomoc dla polskich uchodźców i żołnierzy. Między innymi udało mu się uratować około pięć tysięcy Żydów. Pomagał też w przerzucaniu polskich żołnierzy z Węgier do Francji, gdzie tworzyła się armia polska po przegranej kampanii wrześniowej.

Zapraszamy do słuchania Poranka WNET, w którym można usłyszeć Aleksandra Fiszera w części drugiej i piątej.

JS

Nieprawidłowości przy wyborze dyrektora Instytutu Śląskiego? Ilu posłów ma Śląska Partia Regionów?

Katowice / Poranek WNET / 30 czerwca – Redaktor Jadwiga Chmielowska opowiadała w Radiu WNET o walce „schlesierstwa” z polskością oraz o powstającej Śląskiej Partii Regionów.

Radio WNET gościło dziś w redakcji „Śląskiego Kuriera WNET” w Katowicach, przy ul. Warszawskiej 37. Prowadzącemu Poranek Krzysztofowi Skowrońskiemu towarzyszyła Jadwiga Chmielowska, redaktor naczelna „Śląskiego Kuriera WNET”, a w czasach komuny działaczka „Solidarności” i „Solidarności Walczącej”.

Na Śląsku – jako to określiła – zaostrza się walka Ruchu Autonomii Śląska z polskością. Wydawało się, że po zwycięstwie PiS RAŚ ucichnie, ponieważ wydawało się oczywiste, że PiS nie przyjmie ustawy o uznaniu narodowości śląskiej ani nie będzie podejmować działań na rzecz skodyfikowania języka śląskiego. Tymczasem wcale tak nie jest.

„Schlesierstwo” obecne jest we wszystkich partiach i podejmuje ponadpartyjną współpracę. Jeden z posłów klubu Kukiz’15 zbiera podpisy pod projektem ustawy w sprawie uznania Ślązaków za mniejszość etniczną. Pojawia się też wspomniany pomysł skodyfikowania języka śląskiego. Jadwigę Chmielowską to dziwi, gdyż Paweł Kukiz jest jej zdaniem „antyschlesierem”.

Dalszym krokiem jest powołanie Śląskiej Partii Regionów, którą tworzy, oprócz RAŚ, Związek Górnośląski. Partia ta ma mieć już swoich posłów w Sejmie i jednego, a może nawet trzech europosłów.

[related id=”27101″]Drugim tematem poruszonym przez Jadwigę Chmielowską są nieprawidłowości przy wyborze dyrektora Instytutu Śląskiego w Opolu. Otóż miała zostać „uwalona” pierwsza kandydatura dr Wanik. Zaskoczono ją w momencie wchodzenia na salę wymogiem przedstawienia prezentacji po francusku. Wybór dyrektora został wtedy pozostawiony bez rozstrzygnięcia. Teraz doszło do wyboru innego kandydata, który – zdaniem Jadwigi Chmielowskiej – reprezentuje opcję „schlesierską”.

Poseł PiS Wojciech Szarama poprosił o dokładniejsze informacje na temat sprawy powołania dyrektora Instytutu Śląskiego i obiecał zainteresować się nią.

Wypowiedzi Jadwigi Chmielowskiej można posłuchać w drugiej, czwartej i piątej części Poranka WNET.

JS

Czy Hanna Gronkiewicz-Waltz prowadziła z urzędnikami wielogodzinne rozmowy na temat poszczególnych reprywatyzacji?

Poranek WNET / 30 czerwca – Komisja ds. weryfikacji „dzikiej reprywatyzacji” przesłuchiwała b. dyrektora Marcina Bajkę, który o reprywatyzacji wie wszystko. O przesłuchaniu opowiada radny Oskar Hejka.

W czasie podróży „W 80 dni dookoła Polski” Radio WNET nie przestaje śledzić bieżących wydarzeń. Wczoraj komisja ds. weryfikacji tzw. dzikiej reprywatyzacji w Warszawie przesłuchiwała Marcina Bajkę. O tym przesłuchaniu Krzysztof Skowroński rozmawiał dziś z Oskarem Hejką, warszawskim radnym Prawa i Sprawiedliwości i członkiem Rady Społecznej, działającej przy komisji weryfikacyjnej.

Marcin Bajko był dyrektorem Biura Gospodarowania Nieruchomościami w urzędzie miejskim w Warszawie, które zajmowało się reprywatyzacją. Dyrektor nie wydawał decyzji administracyjnych, gdyż nie miał pełnomocnictwa do tego od prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. Decyzje wydawali jego zastępcy. Marcin Bajko został zwolniony po tym, jak zaczęło się dużo mówić o nieprawidłowościach przy reprywatyzacji w Warszawie. [related id=”26366″]

Oskar Hejka powiedział, że Marcin Bajko jest osobą, która wie wszystko o reprywatyzacji w Warszawie, w tym o tzw. dzikiej reprywatyzacji. Jako dyrektor BGN przez wiele lat zarządzał tym procesem.

Według Oskara Hejki zeznania byłego dyrektora BGN ujawniają dwie bardzo istotne kwestie. Pani prezydent miała mieć pełną wiedzę na temat przebiegu reprywatyzacji. Wiedziała, co i komu się zwraca. Uczestniczyła w wielogodzinnych rozmowach z Marcinem Bajką, w których omawiali konkretne przypadki (co, komu i na jakich zasadach się zwraca). Nieprawdziwe są więc wcześniejsze zapewnienia Hanny Gronkiewicz-Waltz, że nie interesowała się reprywatyzacją, a zajmowali się tym jedynie urzędnicy za to odpowiedzialni.

Drugim „newsem” (jak to określił gość Radia WNET) było to, jaką politykę edukacyjną prowadziła prezydent Warszawy. Miała powiedzieć Marcinowi Bajce, że w Śródmieściu Warszawy nie powinno być szkół. Prawdopodobnie uzasadniała to ceną gruntów. Jeśli wartość nieruchomości, w której znajduje się szkoła, przekracza określoną kwotę, to – jej zdaniem – szkoła powinna zostać przeniesiona gdzieś indziej. Dlatego właśnie gimnazjum na Twardej zostało przeniesione, co ułatwiło późniejszą reprywatyzację.[related id=”27101″]

Hanna Gronkiewicz-Waltz nie pojawiła się przed komisją. Tłumaczy to na dwa sposoby. Najpierw tym, że komisja jest niekonstytucyjna. Następnie tym, że ma miejsce dualizm kompetencyjny w sprawie reprywatyzacji. Otóż zajmuje się nią komisja weryfikacyjna oraz urząd miasta. Oskar Hejka zwrócił tu uwagę, że sama prezydent doprowadziła do powstania tego dualizmu, gdyż wznowiła postępowania w sprawie decyzji reprywatyzacyjnych, aby właśnie móc się na niego powołać.

Oskar Hejka nie chciał mówić o szczegółach reprywatyzacji, z którymi miał możliwość zapoznać się, mając dostęp do akt postępowań administracyjnych. Związany jest bowiem tajemnicą. Ogólną informacją, którą może podać, jest to, że w aktach przewija się wiele ciekawych nazwisk, w tym związanych z minionym ustrojem.

Wygląda na to, że w Warszawie funkcjonował – jak to nazwał gość Radia Wnet – przemysł czy też biznes reprywatyzacyjny, który doprowadził do „rozkradzenia połowy miasta”. Był on bardzo dokładnie przygotowywany przez wiele lat. Dlatego teraz tak trudno go zwalczyć.

Zapraszamy do wysłuchania całego Poranka WNET? Rozmowa z Oskarem Hejką jest w części pierwszej audycji.

JS

Z archiwum WNET / Beata Szydło – Publikujemy archiwalne nagranie wywiadu Radia WNET z poseł Beatą Szydło

Katowice / 30 czerwca / Poranek WNET – Przypominamy Państwu wywiad z poranka Wnet jaki 20 kwietnia 2012 r. przeprowadzili Katarzyna Adamiak Sroczyńska i Krzysztof Skowroński.

W 2012 roku zorganizowaliśmy cykl konferencji ekonomicznych pod tytułem Wracamy do Siebie. Na uniwersytet ekonomiczny zaprosiliśmy min. profesora Jana Szyszkę, prof. Mariusza Orion-Jędryska i panią Beatę Szydło. Dyskusja dotyczyła bezpieczeństwa energetycznego Polski. Nie wzbudziła wtedy zainteresowania studentów.

Poseł Beata Szydło, dziś premier, udzieliła nam wówczas wywiadu. Zapraszamy do słuchania.

30.06 / W 80 dni dookoła Polski / Dzień 3 / Poranek WNET spod siedziby Śląskiego Kuriera WNET w Katowicach

Śląskie sprawy z prężnie działającym RAŚ w tle, reprywatyzacja w Warszawie, temat polskich naukowców przeprowadzających badania w Dolinie Krzemowej – to wszystko w Poranku Wnet z Katowic.

Goście Poranka Wnet:

Jadwiga Chmielowska – redaktor naczelna „Śląskiego Kuriera WNET”;

Aleksander Fiszer – prezes Klubu Niezależnych Stowarzyszeń Twórczych MARCHOŁT;

Oskar Hejka – warszawski radny z ramienia PiS;

Mariusz Skiba – zastępca prezydenta miasta Katowice;

Wojciech Szarama – poseł Prawa i Sprawiedliwości;

Marian Niemirski – starosta w Przysusze;

Paweł Czyż – dziennikarz „Niezależnej Gazety Obywatelskiej” nie tylko w Opolu;

Tadeusz Puchałka – autor „Śląskiego Kuriera Wnet”;

Krzysztof Danilewicz – spółdzielca Mediów Wnet.


Prowadzący: Krzysztof Skowroński

Wydawca: Lech Rustecki

Realizator: Karol Smyk

Wydawca techniczny: Luiza Komorowska


Część pierwsza:

Oskar Hejka o przesłuchaniach komisji reprywatyzacyjnej i wnioskach z nich płynących.

Mariusz Skiba o infrastrukturze w  Katowicach.

 

Część druga:

Aleksander Fiszer o polskich naukowcach pracujących w Dolinie Krzemowej.

Jadwiga Chmielowska o zaostrzającej się w ostatnim czasie walce Ruchu Autonomii Śląska z polskością.

Paweł Czyż o miasteczku-proteście przed Sądem Najwyższym.

 

Część trzecia:

Serwis informacyjny Radia Warszawa i Słup Ogłoszeniowy Radia Wnet.

 

Część czwarta:

Wojciech Szarama i Jadwiga Chmielowska o destruktywnej dla Polski działalności Ruchu Autonomii Śląska.

Wojciech Szarama o zdecydowanych działaniach polskiego rządu, który wydaje się nie liczyć z partiami opozycyjnymi.

 

Część piąta:

Marian Niemirski o mieście Przysucha, w którym odbędzie się Kongres Prawa i Sprawiedliwości.

Wojciech Szarama o tematach zbliżającego się Kongresu PiS.

Tadeusz Puchałka apeluje do władz, by szybciej wprowadzali dobre zmiany.

Paweł Czyż o ustawie pomnikowej, która została wprowadzona niedawno w Polsce.

Jadwiga Chmielowska i Aleksander Fiszer o kopalniach węglowych.


Posłuchaj całego Poranka Wnet: