Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje!

Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie?

[related id=”4969″ side=”left”]

Jezus powiedział do swoich uczniów: Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; będzie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie. Potem mówił do wszystkich: Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie?

Łk 9,22-25

Także dla nas jest ważne, byśmy nie ograniczali się jedynie do powierzchownych opinii wielu, którzy zaledwie coś słyszeli o Jezusie – że był wielką osobowością, itd. – lecz byśmy weszli z Nim w osobistą relację i znali Go w sposób rzeczywisty. I tego wymaga od nas znajomość Pisma, przede wszystkim Ewangelii, w których Pan mówi do nas. Jego słowa nie zawsze są łatwe, lecz wchodząc w nie, wchodząc w dialog, pukając do drzwi tych słów, wołając do Pana: „otwórz mi!”, odnajdujemy w sposób rzeczywisty słowa życia wiecznego, słowa żywe aż po dziś dzień, aktualne tak samo jak wtedy, gdy były wypowiadane i jak będą aktualne także w przyszłości.
Benedykt XVI
Przemówienie 18.05.2008r.

Cytat z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia

Fragment z przemówienia Benedykta XVI za „Benedykt XVI. Myśli o Słowie Bożym. Rozmawiając z Bogiem” wyd. eSPe

Papież: nie pojedziemy do raju karetą – Wielki Post jest czasem nadziei, pielgrzymki od niewoli ku wolności

– Wszystkie próby, pokusy, złudzenia i miraże – to wszystko służy ukształtowaniu silnej, niezłomnej nadziei. Z otwartym sercem wchodzimy dzisiaj w Wielki Post – mówił Papież na środowej audiencji.

W katechezie w Środę Popielcową w czasie audiencji na placu Świętego Piotra z udziałem około 10 tys. osób papież oznajmił, że dzięki Jezusowi ludzie są zbawieni z niewoli grzechu.

– Ale to nie znaczy, że zrobił wszystko i my nie musimy już nic robić, że On przeszedł przez krzyż, a my pojedziemy do nieba karetą – podkreślił Franciszek.

Wielki Post, jak przypomniał, jest „sakramentalnym znakiem nawrócenia”, „pielgrzymki od niewoli ku wolności, którą zawsze trzeba ponawiać”. W tej pielgrzymce, wskazał papież, „kształtuje się sama nadzieja”.

Wszystkie próby, pokusy, złudzenia i miraże – to wszystko służy ukształtowaniu silnej, niezłomnej nadziei – powiedział Franciszek. – Z otwartym sercem – dodał – wchodzimy dzisiaj w Wielki Post. Czując się świętym Ludem Bożym zaczynamy z radością tę drogę nadziei.

Zwracając się do Polaków, papież powiedział: „Środa Popielcowa przypomina nam o kruchości życia człowieka i świata” i przywołał słowa: „Pamiętaj, że jesteś prochem i w proch się obrócisz”.

Ten dzień zachęca nas do patrzenia na życie w świetle nauczania Pana Jezusa: »Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię« i wzywa wszystkich do przemiany serc – dodał.

Franciszek przypomniał też słowa świętego Pawła: „W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem”. Wyraził nadzieję, że znak popiołu i te słowa wzmocnią wielkopostną refleksję.

Po południu na rzymskim Awentynie papież będzie przewodniczyć uroczystościom Środy Popielcowej.

PAP/lk

Proboszcz parafii Opatrzności Bożej: Każdy powinien się nawracać, niezależnie od powołania

– Nasza wolna wola jest bardzo piękna i dobra, ale jest szalenie słaba i wzmacnianie tej wolnej woli jest chyba jednym z głównych celów Wielkiego Postu – w powiedział ks. Tadeusz Aleksandrowicz.

W rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim, proboszcz świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie mówił o sensie nawrócenia oraz na czym polega wolność w posłuszeństwie. Opowiadając o budowie świątyni, zaznaczył, że nie wiadomo ile osób włączyło się w budowę:

Darczyńców, o których wiemy, mamy około 80 tysięcy. Ale w pierwszych latach nie było to policzalne. Dopiero powstanie Centrum Opatrzności Bożej wprowadziło wzajemną relację między Centrum a darczyńcami. Wcześniej datki były anonimowe – wyjaśniał.

Świątynia Opatrzności Bożej jest też pierwszym kościołem stacyjnym, a proboszcz parafii przedstawił program dzisiejszych obchodów.

Tradycja kościołów stacyjnych narodziła się w Rzymie około IV-V wieku. W poszczególne dni Wielkiego Postu wierni spotykali się każdego dnia w innym kościele na specjalnej liturgii.

[related id=”4172″]Pomimo przerwania tego zwyczaju z powodu papieskiej niewoli awiniońskiej, jest on w Wiecznym Mieście bardzo żywy i dziś. Jemu poświęciła wydaną przed czterema laty książkę „Rzymskie pasje” była ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Hanna Suchocka. Książka ta była inspiracją dla warszawskiej inicjatywy kościołów stacyjnych.

Tuż po Soborze Watykańskim II w dokumentach liturgicznych pojawiły się zachęty do podejmowania liturgii stacyjnej w miastach, stanowiącej rodzaj integracji wspólnoty

W tym roku do tradycji kościołów stacyjnych dołączyła się także diecezja Krakowska.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy

 

WJB

Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli

Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę.

[related id=”4829″]Jezus powiedział do swoich uczniów: Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie. Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.

Mt 6,1-6.16-18

 

Także dla nas jest ważne, byśmy nie ograniczali się jedynie do powierzchownych opinii wielu, którzy zaledwie coś słyszeli o Jezusie – że był wielką osobowością, itd. – lecz byśmy weszli z Nim w osobistą relację i znali Go w sposób rzeczywisty. I tego wymaga od nas znajomość Pisma, przede wszystkim Ewangelii, w których Pan mówi do nas. Jego słowa nie zawsze są łatwe, lecz wchodząc w nie, wchodząc w dialog, pukając do drzwi tych słów, wołając do Pana: „otwórz mi!”, odnajdujemy w sposób rzeczywisty słowa życia wiecznego, słowa żywe aż po dziś dzień, aktualne tak samo jak wtedy, gdy były wypowiadane i jak będą aktualne także w przyszłości.
Benedykt XVI
Przemówienie 18.05.2008r.

Cytat z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia

Fragment z przemówienia Benedykta XVI za „Benedykt XVI. Myśli o Słowie Bożym. Rozmawiając z Bogiem” wyd. eSPe

Piotr powiedział: My poszliśmy za Tobą. Jezus odpowiedział: Wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi

Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci i pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, a życia wiecznego w czasie przyszłym.

[related id=”4628″]Piotr powiedział do Jezusa: Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą. Jezus odpowiedział: Zaprawdę powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci i pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym. Lecz wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi.

Mk 10,28-31

 


Także dla nas jest ważne, byśmy nie ograniczali się jedynie do powierzchownych opinii wielu, którzy zaledwie coś słyszeli o Jezusie – że był wielką osobowością, itd. – lecz byśmy weszli z Nim w osobistą relację i znali Go w sposób rzeczywisty. I tego wymaga od nas znajomość Pisma, przede wszystkim Ewangelii, w których Pan mówi do nas. Jego słowa nie zawsze są łatwe, lecz wchodząc w nie, wchodząc w dialog, pukając do drzwi tych słów, wołając do Pana: „otwórz mi!”, odnajdujemy w sposób rzeczywisty słowa życia wiecznego, słowa żywe aż po dziś dzień, aktualne tak samo jak wtedy, gdy były wypowiadane i jak będą aktualne także w przyszłości.
Benedykt XVI
Przemówienie 18.05.2008r.


Cytat z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia

Fragment z przemówienia Benedykta XVI za „Benedykt XVI. Myśli o Słowie Bożym. Rozmawiając z Bogiem” wyd. eSPe

Papież Franciszek rozważa możliwość podróży do Sudanu Południowego wraz z anglikańskim arcybiskupem Cantenbury

W dwóch okręgach Sudanu Południowego ogłoszono klęskę głodu. To rezultat wojny domowej i kryzysu gospodarczego. Szacuje się, że głodem jest zagrożonych około miliona Sudańczyków.

Papież Franciszek ujawnił w niedzielę, że rozważa możliwość podróży do cierpiącego z powodu klęski głodu Sudanu Południowego. Mógłby tam pojechać z anglikańskim arcybiskupem Canterbury, Justinem Welbym.

Franciszek, który tego dnia jako pierwszy papież odwiedził kościół anglikański w Rzymie, podczas rozmowy z tamtejszymi wiernymi powiedział: – Rozważam, rozważają też moi współpracownicy, możliwość podróży do Sudanu Południowego.

Dlaczego? Dlatego, że przyszli do mnie biskupi anglikański, prezbiteriański i katolicki, i powiedzieli mi: „Prosimy przybyć do Sudanu Południowego, chociaż na jeden dzień, ale nie sam, z Justinem Welbym, arcybiskupem Canterbury” – relacjonował papież.

W ich młodym Kościele pojawił się ten pomysł, a my zastanawiamy się nad tym. Sytuacja tam jest bardzo niedobra, ale oni chcą pokoju, razem pracują na rzecz pokoju – podkreślił Ojciec Święty w czasie wizyty w kościele All Saints (Wszystkich Świętych) w centrum Wiecznego Miasta.

Podczas niedzielnego spotkania ze wspólnotą anglikańską papież mówił, że ekumenizm nie powstaje w laboratorium, ale podczas wspólnego podążania jedną drogą. I pytał, co jest ważniejsze w ekumenizmie: „dialog teologiczny czy praktyczne braterstwo?”. Przytoczył następnie słowa prawosławnego patriarchy Konstantynopola Atenagorasa, który podczas historycznego spotkania z papieżem Pawłem VI w 1964 roku powiedział: „My stwórzmy jedność między nami, a wszystkich teologów wyślijmy na wyspę, żeby myśleli”.

Franciszek podkreślił, że zgadza się z tym, co mówił jego poprzednik Benedykt XVI o tym, że w dialogu teologicznym należy szukać korzeni. – Ale tego nie można robić w laboratorium, należy to robić podążając, na drodze. My jesteśmy w drodze, i na tej drodze prowadzimy także dyskusje. Robią to też teolodzy, a w tym czasie my pomagamy sobie nawzajem w naszych potrzebach, w naszym życiu – tak papież opisał ekumenizm.

Wyraził przekonanie, że nie można dokonać postępu w ekumenizmie, „stojąc w miejscu”.

Ojciec Święty mówił także, że kiedy Paweł VI kanonizował w 1964 roku męczenników z Ugandy, ofiary prześladowań z końca XIX wieku, powiedział, że powinien ogłosić świętymi zarówno katolików, jak i anglikanów, bo razem zginęli, zamordowani z nienawiści do ich wiary. Papież przypomniał, że Kościół ugandyjski czci jednakowo wszystkich męczenników, katolików i anglikanów.

Na zakończenie wizyty Franciszek dostał od anglikanów domowe produkty: marmoladę, sos chutney i tradycyjne angielskie ciasto, simnel cake. Udekorowane ono jest jedenastoma kulkami z marcepanu, które symbolizują 11 apostołów z wyjątkiem Judasza.

Odwiedzany przez wiernych z całego świata anglikański kościół All Saints obchodzi w tym roku 200-lecie.

PAP/lk

Pewien człowiek, upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?

Jezus mu rzekł: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę

[related id=”4507″]Gdy Jezus wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?. Jezus mu rzekł: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę. On Mu rzekł: Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości. Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną. Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości. Wówczas Jezus spojrzał wokoło i rzekł do swoich uczniów: Jak trudno jest bogatym wejść do królestwa Bożego. Uczniowie zdumieli się na Jego słowa, lecz Jezus powtórnie rzekł im: Dzieci, jakże trudno wejść do królestwa Bożego tym, którzy w dostatkach pokładają ufność. Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego. A oni tym bardziej się dziwili i mówili między sobą: Któż więc może się zbawić?. Jezus spojrzał na nich i rzekł: U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest możliwe.

Mk 10,17-27


Także dla nas jest ważne, byśmy nie ograniczali się jedynie do powierzchownych opinii wielu, którzy zaledwie coś słyszeli o Jezusie – że był wielką osobowością, itd. – lecz byśmy weszli z Nim w osobistą relację i znali Go w sposób rzeczywisty. I tego wymaga od nas znajomość Pisma, przede wszystkim Ewangelii, w których Pan mówi do nas. Jego słowa nie zawsze są łatwe, lecz wchodząc w nie, wchodząc w dialog, pukając do drzwi tych słów, wołając do Pana: „otwórz mi!”, odnajdujemy w sposób rzeczywisty słowa życia wiecznego, słowa żywe aż po dziś dzień, aktualne tak samo jak wtedy, gdy były wypowiadane i jak będą aktualne także w przyszłości.
Benedykt XVI
Przemówienie 18.05.2008r.


Cytat z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia

Fragment z przemówienia Benedykta XVI za „Benedykt XVI. Myśli o Słowie Bożym. Rozmawiając z Bogiem” wyd. eSPe

Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać

Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichlerzy, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one?

[related id=”4365″]Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie. Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichlerzy, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia? A o odzienie czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary? Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo /Boga/ i o Jego Sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy.

Mt 6,24-34


„Nie znać Pisma to znaczy nie znać Chrystusa” (św. Hieronim)

Także dla nas jest ważne, byśmy nie ograniczali się jedynie do powierzchownych opinii wielu, którzy zaledwie coś słyszeli o Jezusie – że był wielką osobowością, itd. – lecz byśmy weszli z Nim w osobistą relację i znali Go w sposób rzeczywisty. I tego wymaga od nas znajomość Pisma, przede wszystkim Ewangelii, w których Pan mówi do nas. Jego słowa nie zawsze są łatwe, lecz wchodząc w nie, wchodząc w dialog, pukając do drzwi tych słów, wołając do Pana: „otwórz mi!”, odnajdujemy w sposób rzeczywisty słowa życia wiecznego, słowa żywe aż po dziś dzień, aktualne tak samo jak wtedy, gdy były wypowiadane i jak będą aktualne także w przyszłości.
Benedykt XVI
Przemówienie 18.05.2008r.


Cytat z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia

Fragment z przemówienia Benedykta XVI za „Benedykt XVI. Myśli o Słowie Bożym. Rozmawiając z Bogiem” wyd. eSPe

Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego

Przynosili Jezusowi dzieci, żeby ich dotknął; lecz uczniowie szorstko zabraniali im tego. A Jezus, widząc to, oburzył się i rzekł do nich: Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie.

[related id=”4224″ side=”left”]

 

Przynosili Jezusowi dzieci, żeby ich dotknął; lecz uczniowie szorstko zabraniali im tego. A Jezus, widząc to, oburzył się i rzekł do nich: Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego. I biorąc je w objęcia, kładł na nie ręce i błogosławił je.

Mk 10,13-16


„Nie znać Pisma to znaczy nie znać Chrystusa” (św. Hieronim)

Także dla nas jest ważne, byśmy nie ograniczali się jedynie do powierzchownych opinii wielu, którzy zaledwie coś słyszeli o Jezusie – że był wielką osobowością, itd. – lecz byśmy weszli z Nim w osobistą relację i znali Go w sposób rzeczywisty. I tego wymaga od nas znajomość Pisma, przede wszystkim Ewangelii, w których Pan mówi do nas. Jego słowa nie zawsze są łatwe, lecz wchodząc w nie, wchodząc w dialog, pukając do drzwi tych słów, wołając do Pana: „otwórz mi!”, odnajdujemy w sposób rzeczywisty słowa życia wiecznego, słowa żywe aż po dziś dzień, aktualne tak samo jak wtedy, gdy były wypowiadane i jak będą aktualne także w przyszłości.
Benedykt XVI
Przemówienie 18.05.2008r.


Cytat z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia

Fragment z przemówienia Benedykta XVI za „Benedykt XVI. Myśli o Słowie Bożym. Rozmawiając z Bogiem” wyd. eSPe

Przystąpili do Niego faryzeusze i chcąc Go wystawić na próbę, pytali Go, czy wolno mężowi oddalić żonę

Powiedział im: Kto oddala żonę swoją, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo względem niej. I jeśli żona opuści swego męża, a wyjdzie za innego, popełnia cudzołóstwo.

[related id=”4019″]Jezus przeszedł w granice Judei i Zajordania. Tłumy znowu ściągały do Niego znowu je nauczał, jak miał zwyczaj. Przystąpili do Niego faryzeusze i chcąc Go wystawić na próbę, pytali Go, czy wolno mężowi oddalić żonę. Odpowiadając zapytał ich: Co wam nakazał Mojżesz? Oni rzekli: Mojżesz pozwolił napisać list rozwodowy i oddalić. Wówczas Jezus rzekł do nich: Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych napisał wam to przykazanie. Lecz na początku stworzenia Bóg stworzył ich jako mężczyznę i kobietę: dlatego opuści człowiek ojca swego i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela! W domu uczniowie raz jeszcze pytali Go o to. Powiedział im: Kto oddala żonę swoją, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo względem niej. I jeśli żona opuści swego męża, a wyjdzie za innego, popełnia cudzołóstwo.

Mk 10,1-12


Nie jest naszym zadaniem ogłaszać Chrystusa Królem, lecz uznać Jego panowanie i poddać się Jego Prawu, Jego woli i zbawczej władzy, zawierzyć i poświęcić Mu naszą Ojczyznę i cały Naród, nas samych i nasze rodziny.

Bp. Andrzej Czaja – homilia wygłoszona podczas uroczystości Aktu Przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana w Krakowie-Łagiewnikach


Cytat z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia