Papież do księży: Uciekajcie przed karierowiczostwem, to prawdziwa plaga Kościoła. Diabeł zawsze wchodzi przez kieszeń

Kochać całym sercem oznacza czynić to bez żadnej rezerwy i bez zastrzeżeń, bez fałszywych interesów i myślenia o osobistym sukcesie – powiedział papież do delegacji Papieskiego Kolegium Hiszpańskiego.

 

[related id=”9812″]Papież Franciszek powiedział, że miłość duszpasterska polega na wychodzeniu naprzeciw drugiej osobie, rozumieniu jej, akceptacji i przebaczaniu. Jest to, jak podkreślił, „stałe wyzwanie, by pokonać indywidualizm”.

Nie można zadowalać się tym, że ma się uporządkowane i komfortowe życie, które pozwala funkcjonować bez trosk, bez odczuwania potrzeby pielęgnowania ducha ubóstwa – napomniał Franciszek.

I zachęcił: – Dobrze jest nauczyć się dziękować za to, co mamy, rezygnując wielkodusznie i dobrowolnie z tego, co powierzchowne, po to, by być blisko ubogich i słabych.

WJB/PAP

2 kwietnia, w 12 rocznicę śmierci św. Jana Pawła II, ulicami Warszawy przejdzie XII Marsz Świętości Życia

Marsze Świętości Życia są odpowiedzią na wezwanie Jana Pawła II w encyklice „Evangelium vitae” do obchodzenia Dnia Świętości Życia jako uwrażliwiania sumień na wartość każdego życia ludzkiego.

Marsz poprzedzą msze św. w obu warszawskich katedrach. W archikatedrze św. Jana Chrzciciela Eucharystii będzie przewodniczyć kard. Kazimierz Nycz, a jej uczestnicy na zakończenie będą mogli przyjąć błogosławieństwo indywidualne lub całej rodziny. W tym samym czasie mszę św. w katedrze św. Floriana na Pradze odprawi bp Kazimierz Romaniuk. Bezpośrednio po niej wyruszy marsz w kierunku placu Zamkowego. Tam rozpocznie się wspólny dla obu diecezji XII Marsz Świętości Życia; jego trasa będzie prowadzić Krakowskim Przedmieściem do bazyliki Świętego Krzyża.

Marsz wpisuje się w doroczne obchody Dnia Świętości Życia, który został ustanowiony w 1998 r. przez Episkopat Polski i jest obchodzony zawsze 25 marca, w uroczystość Zwiastowania Pańskiego. Marsz Świętości Życia odbywa się w niedzielę przypadającą po tej uroczystości.

Do obchodzenia Dnia Świętości Życia wezwał papież Jan Paweł II; w encyklice „Evangelium vitae” wyjaśniał, że podstawowym celem Dnia jest „budzenie w sumieniach, rodzinach, w Kościele i w społeczeństwie świeckim wrażliwości na sens i wartość ludzkiego życia w każdym momencie i w każdej kondycji”.

Rocznica śmierci św. Jana Pawła II

Modlitwa na placu Piłsudskiego w Warszawie oraz koncert w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela – to główne punkty niedzielnych uroczystości związanych z upamiętnieniem 12 rocznicy śmierci Jana Pawła II.

O godz. 15 w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela odbędzie się koncert, podczas którego po raz pierwszy w Warszawie zabrzmi oratoryjne dzieło „Litania do św. Jana Pawła II” autorstwa Jana Krutula. O godzinie 21 na pl. Piłsudskiego – w miejscu, w którym podczas pielgrzymek do Polski papież dwukrotnie spotykał się z warszawiakami – rozpocznie się czuwanie modlitewne.

W tym roku Centrum Myśli Jana Pawła II zwraca uwagę m.in. na wezwanie papieża, które wygłosił on w stolicy w 1987 r. Jego słowa były skierowane m.in. do ówczesnych władz: „Jeśli chcecie zachować pokój, pamiętajcie o człowieku. Pamiętajcie o jego prawach, które są niezbywalne, bo wynikają z samego człowieczeństwa każdej ludzkiej osoby. Pamiętajcie między innymi o jego prawie do wolności religijnej, stowarzyszania się i wypowiadania swoich poglądów”.

WJB/PAP

12 lat od śmierci Jana Pawła II. Jutro przy grobie polskiego papieża w Bazylice Świętego Piotra zostanie odprawiona msza

2 kwietnia 2005 roku zmarł święty papież Jan Paweł II, zatem już jutro minie 12 lat od tego wydarzenia. Jego dziedzictwo jest widoczne w pontyfikatach kolejnych następców Świętego Piotra.

 

Przed kaplicą Świętego Sebastiana w bazylice watykańskiej, gdzie od 2011 roku, czyli od beatyfikacji, pochowany jest Jan Paweł II, zatrzymują się codziennie tysiące ludzi z całego świata.

Odbywają się tam poranne msze, na których gromadzi się polskie duchowieństwo z Rzymu i Watykanu, a także przybywający do Wiecznego Miasta hierarchowie polskiego Kościoła. Oficjalne polskie delegacje władz składają tam kwiaty.

W październiku 2013 roku, a więc siedem miesięcy po swym wyborze, mszę przy grobie odprawił papież Franciszek.

Rocznica śmierci Jana Pawła II minie w tym roku bez niedzielnego spotkania z Franciszkiem na modlitwie Anioł Pański. Papież spędzi bowiem ten dzień w regionie Emilia Romania na północy Włoch, na terenach zniszczonych przez trzęsienie ziemi przed pięcioma laty.

Z czasem przestała być kontynuowana tradycja spotkań wieczorem 2 kwietnia na placu Świętego Piotra. W pierwszych latach po śmierci papieża wierni przychodzili tam, by modlić się w godzinie jego śmierci, czyli o 21.37.

W 2005 roku, gdy wiadomo już było, że Jan Paweł II umiera, na placu przed bazyliką watykańską i zarazem pod oknami papieskiego apartamentu w Pałacu Apostolskim modliły się nieprzerwanie przez kilka dni dziesiątki tysięcy ludzi. Została im ogłoszona informacja o śmierci papieża.

W sposób uroczysty i zarazem masowo w Watykanie obchodzono pierwsze rocznice odejścia polskiego papieża, jeszcze przed beatyfikacją i kanonizacją. Towarzyszyły im modlitwy o rychłe ogłoszenie go błogosławionym i świętym.

Następca Jana Pawła II, Benedykt XVI, kilka początkowych lat po swym wyborze poświęcił w dużej mierze na krzewienie jego nauczania i dziedzictwa 27 lat pontyfikatu, na przypominanie zasług Karola Wojtyły dla Kościoła i świata.

Na mszy odprawionej przez Benedykta XVI w pierwszą rocznicę śmierci Jana Pawła II w 2006 roku na placu Świętego Piotra zgromadziło się kilkadziesiąt tysięcy osób. W homilii papież o mówił o swym poprzedniku: „Kto miał możność spotykać go z bliska, mógł niemal dotknąć jego szczerej i niewzruszonej wiary, która, jeżeli robiła wrażenie na gronie współpracowników, nie omieszkała w ciągu długiego pontyfikatu wywierać dobroczynnego wpływu na cały Kościół”.

[related id=”9740″ side=”left”]Papież nazwał wiarę Jana Pawła II silną i autentyczną, wolną od lęków i kompromisów. Wiara ta „udzielała się sercom wielu ludzi, również dzięki licznym pielgrzymkom apostolskim we wszystkich stronach świata, a szczególnie dzięki tej ostatniej podróży, jaką były jego agonia i jego śmierć” – powiedział.

Wyjątkowo uroczyście obchodzona była druga rocznica śmierci Jana Pawła II w 2007 roku. Tego dnia podczas podniosłej ceremonii w rzymskiej Bazylice Świętego Jana na Lateranie zakończono pierwszy, diecezjalny etap rozpoczętego w rekordowym tempie procesu beatyfikacyjnego. Kilka godzin później Benedykt XVI odprawił rocznicową mszę na placu Świętego Piotra. W homilii nazwał swego poprzednika „niezawodnym przewodnikiem w wierze, gorliwym pasterzem i odważnym prorokiem nadziei”. Papież Ratzinger przypomniał wówczas, że śmierć Jana Pawła II była „wydarzeniem, które cały świat przeżywał z niespotykanym w historii uczestnictwem”.

W 2010 roku Benedykt XVI odprawił mszę w piątą rocznicę, z kilkudniowym wyprzedzeniem w związku z ceremoniami Wielkiego Tygodnia. Mówił wówczas: Jan Paweł II „podczas swego długiego pontyfikatu nie szczędził sił w głoszeniu prawa Bożego ze stanowczością, bez słabości czy wahań, przede wszystkim, gdy musiał mierzyć się z oporami, niechęcią i odmową”.

Zwracając się do Polaków, papież podkreślił: „Życie i dzieło Jana Pawła II, wielkiego Polaka, może być dla Was powodem do dumy. Trzeba jednak, byście pamiętali, że jest to również wielkie wezwanie, abyście byli wiernymi świadkami tej wiary, nadziei i miłości, jakich on nieustannie nas uczył”.

Szósta rocznica upłynęła już pod znakiem przygotowań do beatyfikacji, która odbyła się 1 maja 2011 roku w Watykanie pod przewodnictwem Benedykta XVI.

Po ogłoszeniu papieża błogosławionym jego grobowiec został przeniesiony z grot watykańskich do bazyliki Świętego Piotra.

Najważniejszą datą związaną z postacią Błogosławionego stał się zaś dzień wspomnienia liturgicznego, ustanowiony w rocznicę inauguracji pontyfikatu papieża Polaka 22 października.

W rekordowo szybkim czasie po śmierci odbyła się też kanonizacja Jana Pawła II. Papież Franciszek ogłosił go świętym 27 kwietnia 2014 roku. Jednocześnie na ołtarze wyniesiony został Jan XXIII. Ceremonia ta przeszła do historii Kościoła, bo odbyła się w obecności dwóch papieży: urzędującego i emerytowanego, jako że rok wcześniej Benedykt XVI abdykował.

11. rocznica śmierci Jana Pawła II przypadła w zeszłym roku w wigilię Niedzieli Miłosierdzia Bożego – tak, jak 2 kwietnia 2005 roku.

Z okazji tej uroczystości Franciszek przewodniczył czuwaniu modlitewnemu na placu Świętego Piotra. Było to wydarzenie wyjątkowe także dlatego, że trwał wówczas Rok Miłosierdzia, którego inspiracją było w dużej mierze nauczanie polskiego papieża.

PAP/WJB

Czemu go nie pojmaliście? Strażnicy odpowiedzieli: Nigdy jeszcze nikt tak nie przemawiał jak ten człowiek

Odpowiedzieli im faryzeusze: Czyż i wy daliście się zwieść? Czy ktoś ze zwierzchników lub faryzeuszy uwierzył w Niego? A ten tłum, który nie zna Prawa, jest przeklęty.

 

Wśród tłumów słuchających Jezusa odezwały się głosy: Ten prawdziwie jest prorokiem. Inni mówili: To jest Mesjasz. Ale – mówili drudzy – czyż Mesjasz przyjdzie z Galilei? Czyż Pismo nie mówi, że Mesjasz będzie pochodził z potomstwa Dawidowego i z miasteczka Betlejem, skąd był Dawid? I powstał w tłumie rozłam z Jego powodu. Niektórzy chcieli Go nawet pojmać, lecz nikt nie podniósł na Niego ręki. Wrócili więc strażnicy do arcykapłanów i faryzeuszy, a ci rzekli do nich: Czemu go nie pojmaliście? Strażnicy odpowiedzieli: Nigdy jeszcze nikt tak nie przemawiał jak ten człowiek. Odpowiedzieli im faryzeusze: Czyż i wy daliście się zwieść? Czy ktoś ze zwierzchników lub faryzeuszy uwierzył w Niego? A ten tłum, który nie zna Prawa, jest przeklęty. Odezwał się do nich jeden spośród nich, Nikodem, ten, który przedtem przyszedł do Niego: Czy Prawo nasze potępia człowieka, zanim go wpierw nie przesłucha i nie zbada, co on czyni? Odpowiedzieli mu: Czy i ty jesteś z Galilei? Zbadaj i zobacz, że żaden prorok nie powstaje z Galilei. I rozeszli się – każdy do swego domu.

J 7, 40-53

[Trzeba] słuchać Chrystusa w Jego Słowie strzeżonym w Piśmie Świętym. Słuchać Go w wydarzeniach naszego życia, starając się odczytywać ukryte w nich przesłanie Opatrzności. Słuchać Go także w braciach, przede wszystkim w tych najmniejszych i ubogich, w których sam Jezus woła o naszą konkretną miłość. Słuchać Chrystusa i być posłusznym Jego głosowi: to jest najlepsza i jedyna droga, która wiedzie ku pełni radości i miłości.

Benedykt XVI, Anioł Pański, 12.03.2006 r.

Cytat z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia.

Fragment z przemówienia Benedykta XVI za „Benedykt XVI. Myśli o Słowie Bożym. Rozmawiając z Bogiem” wyd. eSPe

Prawdomówny jest Ten, który Mnie posłał, którego wy nie znacie. Ja Go znam, bo od Niego jestem i On Mnie posłał

Jezus obchodził Galileę. Nie chciał bowiem chodzić po Judei, bo Żydzi zamierzali Go zabić. A zbliżało się żydowskie Święto Namiotów. Kiedy zaś bracia Jego udali się na święto, wówczas poszedł i On.

 

Jezus obchodził Galileę. Nie chciał bowiem chodzić po Judei, bo Żydzi zamierzali Go zabić. A zbliżało się żydowskie Święto Namiotów. Kiedy zaś bracia Jego udali się na święto, wówczas poszedł i On, jednakże nie jawnie, lecz skrycie. [related id=”9346″]Niektórzy z mieszkańców Jerozolimy mówili: Czyż to nie jest Ten, którego usiłują zabić? A oto jawnie przemawia i nic mu nie mówią. Czyżby zwierzchnicy naprawdę się przekonali, że On jest Mesjaszem? Przecież my wiemy, skąd On pochodzi, natomiast gdy Mesjasz przyjdzie, nikt nie będzie wiedział, skąd jest. A Jezus, nauczając w świątyni, zawołał tymi słowami: I Mnie znacie, i wiecie, skąd jestem. Ja jednak nie przyszedłem sam z siebie; lecz prawdomówny jest Ten, który Mnie posłał, którego wy nie znacie. Ja Go znam, bo od Niego jestem i On Mnie posłał. Zamierzali więc Go pojmać, jednakże nikt nie podniósł na Niego ręki, ponieważ godzina Jego jeszcze nie nadeszła.

J 7, 1-2. 10. 25-30

Jezus, przychodząc do Ojca, przybywa do domu ludzkości, na naszą ziemię i znajduje ludzkość pogrążoną w chorobie i gorączce. Jest to gorączka ideologi, bałwochwalstwa i zapomnienia o Bogu. Pan podaje nam swoją dłoń, podnosi nas i uzdrawia. I dzieje się tak przez wszystkie wieki; chwyta nas za rękę poprzez swoje Słowo i w ten sposób rozprasza mgły ideologii i bałwochwalstwa.

Benedykty XVI, homilia 5.02.2006

Cytat z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia.

Fragment z przemówienia Benedykta XVI za „Benedykt XVI. Myśli o Słowie Bożym. Rozmawiając z Bogiem” wyd. eSPe

Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

Nie sądźcie jednak, że to Ja was oskarżę przed Ojcem. Waszym oskarżycielem jest Mojżesz, w którym wy pokładacie nadzieję. Gdybyście jednak wierzyli Mojżeszowi, to i Mnie wierzylibyście.

 

Jezus powiedział do Żydów: Gdybym Ja wydawał świadectwo o sobie samym, świadectwo moje nie byłoby prawdziwe. Jest ktoś inny, kto wydaje świadectwo o Mnie; a wiem, że świadectwo, które o Mnie wydaje, jest prawdziwe. Wysłaliście poselstwo do Jana i on dał świadectwo prawdzie. Ja nie zważam na świadectwo człowieka, ale mówię to, abyście byli zbawieni. On był lampą, co płonie i świeci, wy zaś chcieliście radować się krótki czas jego światłem. Ja mam świadectwo większe od Janowego. [related id=”9188″] Są to dzieła, które Ojciec dał Mi do wypełnienia; dzieła, które czynię, świadczą o Mnie, że Ojciec Mnie posłał. Ojciec, który Mnie posłał, On dał o Mnie świadectwo. Nigdy nie słyszeliście ani Jego głosu, ani nie widzieliście Jego oblicza; nie macie także Jego słowa, trwającego w was, bo wy nie uwierzyliście Temu, którego On posłał. Badacie Pisma, ponieważ sądzicie, że w nich zawarte jest życie wieczne: to one właśnie dają o Mnie świadectwo. A przecież nie chcecie przyjść do Mnie, aby mieć życie. Nie odbieram chwały od ludzi, ale poznałem was, że nie macie w sobie miłości Boga. Przyszedłem w imieniu Ojca mego, a nie przyjęliście Mnie. Gdyby jednak przybył ktoś inny we własnym imieniu, to przyjęlibyście go. Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga? Nie sądźcie jednak, że to Ja was oskarżę przed Ojcem. Waszym oskarżycielem jest Mojżesz, w którym wy pokładacie nadzieję. Gdybyście jednak wierzyli Mojżeszowi, to i Mnie wierzylibyście. O Mnie bowiem on pisał. Jeżeli jednak jego pismom nie wierzycie, jakżeż moim słowom będziecie wierzyli?

J 5, 31-47

Jezus, przychodząc do Ojca, przybywa do domu ludzkości, na naszą ziemię i znajduje ludzkość pogrążoną w chorobie i gorączce. Jest to gorączka ideologi, bałwochwalstwa i zapomnienia o Bogu. Pan podaje nam swoją dłoń, podnosi nas i uzdrawia. I dzieje się tak przez wszystkie wieki; chwyta nas za rękę poprzez swoje Słowo i w ten sposób rozprasza mgły ideologii i bałwochwalstwa.

Benedykty XVI, homilia 5.02.2006

Cytat z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia.

Fragment z przemówienia Benedykta XVI za „Benedykt XVI. Myśli o Słowie Bożym. Rozmawiając z Bogiem” wyd. eSPe

Ojciec miłuje Syna i ukazuje Mu to wszystko, co On sam czyni, i jeszcze większe dzieła ukaże Mu, abyście się dziwili

Ojciec bowiem nie sądzi nikogo, lecz cały sąd przekazał Synowi, aby wszyscy oddawali cześć Synowi, tak jak oddają cześć Ojcu. Kto nie oddaje czci Synowi, nie oddaje czci Ojcu, który Go posłał.

Żydzi prześladowali Jezusa, ponieważ uzdrowił w szabat. Lecz Jezus im odpowiedział: Ojciec mój działa aż do tej chwili i Ja działam. Dlatego więc usiłowali Żydzi tym bardziej Go zabić, bo nie tylko nie zachowywał szabatu, ale nadto Boga nazywał swoim Ojcem, czyniąc się równym Bogu. W odpowiedzi na to Jezus im mówił: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Syn nie mógłby niczego czynić sam od siebie, gdyby nie widział Ojca czyniącego. Albowiem to samo, co On czyni, podobnie i Syn czyni. Ojciec bowiem miłuje Syna i ukazuje Mu to wszystko, co On sam czyni, i jeszcze większe dzieła ukaże Mu, abyście się dziwili. Albowiem jak Ojciec wskrzesza umarłych i ożywia, tak również i Syn ożywia tych, których chce. Ojciec bowiem nie sądzi nikogo, lecz cały sąd przekazał Synowi, aby wszyscy oddawali cześć Synowi, tak jak oddają cześć Ojcu. Kto nie oddaje czci Synowi, nie oddaje czci Ojcu, który Go posłał.[related id=”8958″] Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, że nadchodzi godzina, nawet już jest, kiedy to umarli usłyszą głos Syna Bożego, i ci, którzy usłyszą, żyć będą. Podobnie jak Ojciec ma życie w sobie, tak również dał Synowi: mieć życie w sobie samym. Przekazał Mu władzę wykonywania sądu, ponieważ jest Synem Człowieczym. Nie dziwcie się temu! Nadchodzi bowiem godzina, w której wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego: a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny – na zmartwychwstanie potępienia. Ja sam z siebie nic czynić nie mogę. Tak, jak słyszę, sądzę, a sąd mój jest sprawiedliwy; nie szukam bowiem własnej woli, lecz woli Tego, który Mnie posłał.

J 5,17-30

Jezus, przychodząc do Ojca, przybywa do domu ludzkości, na naszą ziemię i znajduje ludzkość pogrążoną w chorobie i gorączce. Jest to gorączka ideologi, bałwochwalstwa i zapomnienia o Bogu. Pan podaje nam swoją dłoń, podnosi nas i uzdrawia. I dzieje się tak przez wszystkie wieki; chwyta nas za rękę poprzez swoje Słowo i w ten sposób rozprasza mgły ideologii i bałwochwalstwa.

Benedykty XVI, homilia 5.02.2006

Cytat z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia.

Fragment z przemówienia Benedykta XVI za „Benedykt XVI. Myśli o Słowie Bożym. Rozmawiając z Bogiem” wyd. eSPe

Ks. Maciołek: Od pierwszych objawień maryjnych w 1981 r., przez Medjugorie przeszło 50 milionów wiernych z całego świata

– Znam osoby, którym objawia się Matka Boża. W momencie rozpoczęcia widzeń mieli po kilka lat. Teraz są dorosłymi ludźmi – opowiadał w Poranku Wnet ks. Andrzej Maciołek z Medjugorie.

 

Ks. Andrzej Maciołek jest duszpasterzem mieszkającym w Medjugorie – miejscowości, gdzie podobno wielu osobom objawiła się Matka Boska. Duchowny jest odpowiedzialny za posługiwanie  polskim pielgrzymom, którzy przybywają do Medjugorie, znajdującego się na południu Bośni i Hercegowiny. Ks. Maciołek powiedział, że służba pątnikom to wielogodzinna praca, gdyż do Medjugorie przybywa ich ogromna ilość.

Zanotowano, że do tej pory – czyli od objawień maryjnych, które pierwszy raz miały miejsce w 1981 roku – przez Medjugorie przeszło 50 milionów wiernych z całego świata – powiedział.[related id=”5848″]

Ksiądz przypomniał również, że Kościół katolicki oficjalnie nigdy nie potwierdzał ani nie podważał objawień, ponieważ one jeszcze się nie zakończyły.

Ponadto skomentował misję abp. Henryka Hosera do Medjugorie, który do miejscowości przybędzie w tym tygodniu. Duchowny przyznał, że celem arcybiskupa nie jest rozmowa z ludźmi, którym ukazała się Maryja, lecz dokładniejsze poznanie tamtejszej sytuacji duszpasterskiej i potrzeb wiernych.

K.T

Potem Jezus rzekł do mężczyzny: Oto wyzdrowiałeś. Nie grzesz już więcej, aby ci się coś gorszego nie przydarzyło

Znajdował się tam człowiek, który już od lat trzydziestu ośmiu cierpiał na swoją chorobę. Gdy Jezus ujrzał go leżącego i poznał, że czeka już dłuższy czas, rzekł do niego: Czy chcesz wyzdrowieć?

Było święto żydowskie i Jezus udał się do Jerozolimy. W Jerozolimie zaś jest przy Owczej Bramie sadzawka, nazwana po hebrajsku Betesda, mająca pięć krużganków. Leżało w nich mnóstwo chorych: niewidomych, chromych, sparaliżowanych. Znajdował się tam pewien człowiek, który już od lat trzydziestu ośmiu cierpiał na swoją chorobę. Gdy Jezus ujrzał go leżącego i poznał, że czeka już dłuższy czas, rzekł do niego: Czy chcesz wyzdrowieć? Odpowiedział Mu chory: Panie, nie mam człowieka, aby mnie wprowadził do sadzawki, gdy nastąpi poruszenie wody. W czasie kiedy ja dochodzę, inny wstępuje przede mną. Rzekł do niego Jezus: Wstań, weź swoje nosze i chodź! Natychmiast wyzdrowiał ów człowiek, wziął swoje nosze i chodził. [related id=”8759″]Jednakże dnia tego był szabat. Rzekli więc Żydzi do uzdrowionego: Dziś jest szabat, nie wolno ci dźwigać twoich noszy. On im odpowiedział: Ten, który mnie uzdrowił, rzekł do mnie: Weź swoje nosze i chodź. Pytali go więc: Cóż to za człowiek ci powiedział: Weź i chodź? Lecz uzdrowiony nie wiedział, kim On jest; albowiem Jezus odsunął się od tłumu, który był w tym miejscu. Potem Jezus znalazł go w świątyni i rzekł do niego: Oto wyzdrowiałeś. Nie grzesz już więcej, aby ci się coś gorszego nie przydarzyło. Człowiek ów odszedł i oznajmił Żydom, że to Jezus go uzdrowił. I dlatego Żydzi prześladowali Jezusa, że czynił takie rzeczy w szabat.

J 5, 1-16

Jezus, przychodząc do Ojca, przybywa do domu ludzkości, na naszą ziemię i znajduje ludzkość pogrążoną w chorobie i gorączce. Jest to gorączka ideologi, bałwochwalstwa i zapomnienia o Bogu. Pan podaje nam swoją dłoń, podnosi nas i uzdrawia. I dzieje się tak przez wszystkie wieki; chwyta nas za rękę poprzez swoje Słowo i w ten sposób rozprasza mgły ideologii i bałwochwalstwa.

Benedykty XVI, homilia 5.02.2006

Cytat z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia.

Fragment z przemówienia Benedykta XVI za „Benedykt XVI. Myśli o Słowie Bożym. Rozmawiając z Bogiem” wyd. eSPe

Papieska Komisja ds. Ochrony Nieletnich: Watykan musi dawać bezpośrednią odpowiedź ofiarom wykorzystywania seksualnego

W oświadczeniu komisji położono nacisk na konieczność dostosowania prac komisji do potrzeb ofiar pedofilii i nawiązania współpracy z nimi. Wydano zbiór wskazówek dotyczących zapobiegania nadużyciom.

Powołana do walki z pedofilią w Kościele Papieska Komisja ds. Ochrony Nieletnich wezwała urzędy Stolicy Apostolskiej, by odpowiadały bezpośrednio zwracającym się do nich ofiarom wykorzystywania. To jedna z konkluzji komunikatu wydanego po obradach w Watykanie.

Ponadto w tekście zawarte są słowa wdzięczności za pracę i zaangażowanie w walkę z pedofilią dla Marie Collins z Irlandii, ofiary księdza pedofila, która wystąpiła niedawno z komisji na znak protestu przeciwko niewystarczającej – jej zdaniem – współpracy ze strony instytucji Stolicy Apostolskiej.

Komisja, jak podano, uzgodniła też jednomyślnie, że należy znaleźć nowe drogi, aby zapewnić, by jej prace były dostosowane do potrzeb ofiar pedofilii i prowadzone razem z nimi.[related id=”2698″ side=”left”]

Poza tym członkowie komisji zwrócili uwagę na znaczenie „udzielania bezpośrednich odpowiedzi” ofiarom, gdy piszą do urzędów Stolicy Apostolskiej. „Szybkie i osobiste odpowiedzi są elementem postępu przejrzystości” – wskazała Komisja kierowana przez amerykańskiego kardynała Patricka Seana O’Malleya.

Członkowie komisji – jak zapewniono w komunikacie – „kontynuują pracę, zachęcani przez papieża Franciszka, by pomagać Kościołom lokalnym w ich odpowiedzialności za ochronę nieletnich”. Poinformowano też, że komisja spotyka się z reprezentantami episkopatów, przybyłymi do Watykanu z wizytą „ad limina”.

Jako „niezbędny element” walki z pedofilią komisja wskazała wydane przez siebie wskazówki, czyli zbiór norm dotyczących też zapobiegania nadużyciom.

W skład Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich, powołanej przez Franciszka w 2014 roku, wchodzi między innymi była premier i była ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Hanna Suchocka.

PAP/lk