Studio Białoruskie 09.04.2025 r.: sprawa zaginięcia Anżeliki Mielnikowej wciąż daleka od wyjaśnienia

Studio Białoruskie w każdą środę o 9:10.

W audycji również komentarz dotyczący polityki celnej Donalda Trumpa.

Przegląd wiadomości z Białorusi:

  • Brytyjska policja nie prowadzi śledztwa w sprawie zaginięcia przewodniczącej Białoruskiej Rady Koordynacyjnej Anżeliki Mielnikowej. Dziennikarze BBC zostali o tym poinformowani przez biuro prasowe londyńskiej policji.
    Wcześniej pojawiły się nieoficjalne informacje, że Melnikowa przyleciała z Polski do Wielkiej Brytanii. Poinformowano również, że aktywistka oprócz obywatelstwa białoruskiego posiada również obywatelstwo polskie.
    Polska policja poinformowała 29 marca, że ​​Melnikowa opuściła Polskę kilka tygodni wcześniej. Były mąż aktywistki, który wyjechał na Białoruś, twierdzi, że nic nie wie o jej losie. Ich dwie małe córki są z mężem. Nie wiadomo również nic o losie zaginionej Melnikowej i jej rodziców.

 

  • Kolejny ochotnik z Pułku Kalinowskiego w białoruskim areszcie. Łukaszenkowska propaganda twierdzi, że Maksim Ralko wrócił na Białoruś dobrowolnie. Białoruska telewizja państwowa ONT opublikowała nagrany w areszcie śledczym wywiad z Maksimem.
    Mężczyzna wyznał przed kamerą, że w latach 2022-2024 bronił Ukrainy w szeregach białoruskiego ochotniczego Pułku im. Konstantego Kalinowskiego. Miał jednak nie walczyć na pierwszej linii, tylko ochraniać bazy i magazyny na tyłach.
    Na początku 2024 roku Białorusin miał odejść z formacji i emigrować do Polski, gdzie został objęty ochroną międzynarodową. W wyniku konfliktu z przyjaciółmi Ralko przeprowadził się następnie do Niemiec, gdzie starał się o status uchodźcy. Ostatecznie jednak miał uciec z obozu dla migrantów, zostawiając w nim wszystkie dokumenty.
    Zgodnie z wersją reżimowej propagandy Maksim Ralko zdecydował się wtedy na powrót na Białoruś, gdzie jako weteranowi Pułku Kalinowskiego grozi mu wieloletnie więzienie za “terroryzm”. Już po powrocie do ojczyzny został zatrzymany. Nie wiadomo, czy – jak wielu białoruskich emigrantów – był zachęcany przez służby do powrotu obietnicą złagodzenia stawianych mu zarzutów.
Protest Białoruś 2020 / Fot. Максим Шикунец / CC 3.0
  • Białoruski duchowny katolicki został skazany na 11 kolonii karnej za “zdradę stanu”.
    Księdzu Hienrychowi Akałatowiczowi udało się przekazać wiadomość dla parafian przed swoimi urodzinami, które spędza dziś w areszcie śledczym w Mińsku.
    Oskarżyli mnie o szpiegostwo na rzecz Polski i Watykanu – przekazał ks. Akałatowicz. Słowa więźnia politycznego przekazał portal Kościoła katolickiego na Białorusi katolik.life.
    Proboszcz parafii w Wołożynie w obwodzie mińskim podkreślił, że jest to “chamska prowokacja”. Zapewnił, że nie jest on szpiegiem, tylko sługą bożym, wobec czego reżim Alaksandra Łukaszenki skazał nie jego, tylko “cały Kościół katolicki na Białorusi”. Skazany ksiądz zapewnił, że w sprawie karnej, na podstawie której został skazany na 11 lat pozbawienia wolności, “nie ma ani słowa prawdy, ani jednego faktu świadczącego o szpiegostwie, a całe oskarżenie zbudowano na kłamstwie, groźbach i szantażu”. Według niego z dziesiątków świadków, wśród których byli urzędnicy i wojskowi, żaden nie złożył zeznań obciążających go.

 

  • MSW Litwy rozważa zamknięcie granicy z Białorusią z powodu nielegalnych migrantów
    Będzie to reakcja na agresję ze strony migrantów, jak wobec strażników i żołnierzy Polski.
    Minister spraw wewnętrznych Litwy Władysław Kondratowicz ogłosił, że przygotowywany jest szeroki pakiet zmian w polityce migracyjnej kraju. Wśród proponowanych środków rozważana jest możliwość całkowitego zamknięcia granicy z Białorusią. Wynika to z konieczności przygotowania się na nowe taktyki wykorzystania przez Białoruś nielegalnych migrantów.
    W wywiadzie dla LRT Kondratowicz powiedział, że jednym z głównych zagrożeń, z jakimi Litwa musi się zmierzyć na granicy, jest instrumentalna lub „uzbrojona” migracja. Minister zauważył, że w Polsce odnotowano przypadki, w których nielegalni migranci stosowali przemoc wobec strażników granicznych, rzucali w nich kamieniami i stosowali inne środki. Choć na Litwie nie doszło dotychczas do podobnych incydentów, minister podkreślił, jak ważne jest przygotowanie się na ewentualne zagrożenia i dostosowanie ram prawnych, aby skutecznie reagować na nowe wyzwania.
Flaga Litwy / Fot. Albertus teolog, Wikimedia Commons

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Studio Białoruskie 02.04.2025 r.: jakie są szansę na odnalezienie Anżaliki Mielnikawej?