Goście Poranka WNET:
Stanisław Michalkiewicz – publicysta;
Gabriel Janowski – były minister rolnictwa;
Janusz Szewczak – poseł PiS;
Paweł Szramka – poseł Kukiz’15;
Jan Mosiński – poseł PiS, członek komisji reprywatyzacyjnej ds. reprywatyzacji;
dr hab. Henryk Głębocki – historyk, Uniwersytet Jagielloński;
Edmund Lewandowski – działacz polonijny z USA;
dr Sławomir Ozdyk – specjalista ds. terroryzmu;
Krzysztof Kaźmierczak – dziennikarz śledczy.
Prowadzący: Witold Gadowski
Wydawca: Antoni Opaliński
Realizator: Karol Smyk
Wydawca techniczny: Konrad Tomaszewski

Część pierwsza:

Stanisław Michalkiewicz o ponownym zatrzymaniu przez policję gen. Gromosława Czempińskiego w związku z oskarżeniami o łapownictwo i podejrzane operacje finansowe przy prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Publicysta skomentował też zamiar wprowadzenia ustawy zakazującej hodowli zwierząt futerkowych.
Sławomir Ozdyk o zwiększeniu się liczby policjantów na Alexanderplatz we wschodniej części Berlina. Jest to miejsce spotkań młodych mieszkańców stolicy Niemiec. Niestety, od momentu przybycia do Europy setek tysięcy uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu, Alexanderplatz został opanowany przez imigrantów, którzy dokonują bardzo wielu przestępstw, między innymi rozbojów przy użyciu noży.
Część druga:
[related id=45821]Gabriel Janowski o tym jak polski przemysł cukrowniczy został doprowadzony niemal do upadku oraz wyjaśnił, w jaki sposób został wykluczony z polskiej polityki. 16 stycznia 2000 roku przed debatą na temat odwołania ministra skarbu państwa Emila Wąsacza na korytarzu sejmowym Janowski zachowywał się ekscentrycznie. Stracił wtedy dobre imię, a jego dziwne zachowanie stało się powodem do drwin. Gabriel Janowski twierdzi jednak, że został odurzony środkami psychotropowymi. Zdarzenie to załamało jego pozycję polityczną i wyeliminowało go ze sceny politycznej.
Część trzecia:
Przegląd prasy o godzinie 8:00, przygotowany przez Antoniego Opalińskiego.
Część czwarta:
Jan Mosińki o dalszych pracach komisji ds. reprywatyzacji w Warszawie, a także o tym, czy członkowie tej komisji spotykają się z jakimiś nielegalnymi naciskami lub groźbami.
Stanisław Michalkiewicz wraz z posłem PiS Janem Mosińskim podjęli temat reformy KRS, a także skali wydatków państwa na funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości oraz rożnych patologii w polskim wymiarze sprawiedliwości. „To jest układ zamknięty. Wystarczy, że tylko 10 proc. sędziów jest złych, a wtedy cały system sądownictwa jest zainfekowany” – mówił publicysta.
Część piąta:
Krzysztof Kaźmierczak o swojej najnowszej książce – „Rozstrzelani za uratowanie kobiet” – którą zamierza wydać. Opowiada ona o bardzo mało znanym wydarzeniu w Lesznie w 1947 roku, kiedy to żołnierze Ludowego Wojska Polskiego stanęli w obronie Polki, którą żołnierze sowieccy zamierzali zgwałcić. Doszło do starcia, w wyniku którego kobietę udało się uratować. Polskich żołnierzy spotkały potem represje, część z nich została skazana na karę śmierci, którą następnie wykonano. Dowódca oddziału przez to nie doczekał narodzin swojego pierwszego dziecka. Wydanie książki można wesprzeć finansowo na stronie internetowej: https://wspieram.to/1947

Edmund Lewandowski opowiedział o sytuacji w Polonii w USA oraz o działających tam organizacjach polonijnych. Polonia jest wciąż bardzo podzielona i nie wygląda, żeby mogła przemawiać jednym głosem w interesie Polski. Od lat wielu działaczy polonijnych jest bardzo niezadowolonych z funkcjonowania największej organizacji – Kongresu Polonii Amerykańskiej. Dlatego część jej działaczy, wraz z Edmundem Lewandowskim, założyła nową. Gość opowiedział też o bardzo prawdopodobnym wpływie komunistycznych służb na działaczy polonijnych oraz o tym, jak obecnie w USA zaczyna działać KOD.
Część szósta:
Przegląd prasy o godzinie 9:00, przygotowany przez Antoniego Opalińskiego.
Część siódma:
[related id=45815]Janusz Szewczak wraz ze Stanisławem Michalkiewiczem podjęli głośny temat: „Leszek Balcerowicz a sprawa Polski”. Janusz Szewczak w bardzo ostrych słowach skrytykował Leszka Balcerowicza, który porównuje gospodarkę pod rządami PiS i sytuację finansów publicznych do czasów Gierka. Poseł jednoznacznie uważa byłego ministra finansów za szkodnika. Z kolei Stanisław Michalkiewicz ma inny pogląd na tę postać. Otóż sądzi, że cechą Leszka Balcerowicza jest rozdwojenie jaźni. Jako felietonista Balcerowicz przedstawia bowiem ciekawe – zdaniem gościa Poranka Wnet – poglądy ekonomiczne. Jednak wtedy, kiedy miał okazję sprawować urzędy działał w sposób niezgodny z tym, co głosi jako felietonista czy naukowiec.
Część ósma:

Paweł Szramka o stanie polskiej armii oraz o konflikcie na linii prezydent Andrzej Duda-minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Wojsko nie jest w dobrym stanie, aczkolwiek za to gość Poranka wini wszystkich dotychczasowych ministrów obrony narodowej, a nie samego Antoniego Macierewicza. Poseł Kukiz’15 skrytykował bałagan w zarządzaniu armią, sprawiający, że tak naprawdę nie wiadomo kto miałby nią dowodzić w razie wojny.
Stanisław Michalkiewicz skomentował zmiany zachodzące w partii Nowoczesna. Podczas sobotniej konwencji tej partii Katarzyna Lubnauer wygrała o włos z założycielem i dotychczasowym szefem ugrupowania – Ryszardem Petru. Przesądziło dziewięć głosów. Zdaniem publicysta partia ta prawdopodobnie traci źródła finansowania. W kryzysie znajduje się też klub parlamentarny Kukiz’15, z którego w ostatnim czasie odeszło wielu posłów. Stanisław Michalkiewicz uważa, że ruch Kukiz’15 może okazać się efemerydą, gdyż nie spaja go konkretny program polityczny. Postulat wprowadzenia JO-ów to za mało, a deklarowana antysystemowość nie za bardzo wiadomo co znaczy.
[related id=45812]Dr hab. Henryk Głębocki opowiedział o wydaleniu go z Rosji. Jak podało rosyjskie MSZ, wydalenie jest odpowiedzią na wcześniejsze relegowanie z Polski rosyjskiego naukowca Dmitrija Karnauchowa. Profesor Głębocki przebywał w Rosji na wykładach na temat tzw. operacji polskiej NKWD. Został potraktowany jak to określił po dżentelmeńsku – nie trafił na dołek ani nawet nie przeszukano jego rzeczy. Pomimo tego, że zgodnie z rosyjskim prawem powinien mieć cztery dni na opuszczenie Rosji, dano mu na to jedynie jeden dzień. Historyk ubolewa nad tym, że w wyniku tego nie będzie mógł prowadzić badań naukowych na tematy związane z Rosją w taki sposób, w jaki praktykował je dotychczas. Otóż opierał się na materiałach archiwalnych, poszukiwał w nich nowych informacji, a nie – jak to czyni wielu historyków – reinterpretował znany materiał. Nie mogąc wjechać teraz na teren Rosji, nie będzie miał dostępu do źródeł rosyjskich.
Posłuchaj całego Poranka Wnet!
