We wtorek rzeczniczka prasowa Prokuratora Generalnego Anna Adamiak poinformowała, że jej szef Waldemar Żurek skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o uchylenie immunitetu prezesa Bogdana Święczkowskiego. Kolejny wniosek dotyczący prokuratora Prokuratury Krajowej Pawła Wilkoszewskiego Żurek skierował do Sądu Najwyższego. Oba wnioski mają związek ze sposobem prowadzenia sprawy Romana Giertycha w czasach, gdy Bogdan Święczkowski był Prokuratorem Krajowej.
Wg Prokuratury Krajowej Święczkowski nie udzielił Wilkoszewskiemu stosowanego upowaznienia do działania w sprawie dotyczącej Polnordu w zakresie kwestii kontroli operacyjnej. Nadto działanie prokuratorów miało wg PK naruszyć tajemnicę obrończą.
Kilka godzin po konferencji prokuratury głos zabrał Prezes Trybunału Konstytycyjnego Bogdan Święczkowski.
Wniosek Waldemara Żurka zmierzający do uchylenia mi immunitetu sędziego TK to gorsząca polityczna hucpa uwłaczająca przedstawicielowi rządu, który ją podejmuje. Wynika z kompromitującej Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego nieznajomości prawa
– stwierdził prezes TK.
Święczkowski zapewił, że wszelkie decyzje i polecenia wydawane przeze niego w czasie, gdy pełnił funkcję Prokuratora Krajowego, były zgodne z prawem i mieściły się w kompetencjach przyznanych mu przez ustawę Prawo o prokuraturze.
Prokurator, o którym mowa we wniosku złożonym przez Waldemara Żurka, był w pełni uprawniony do podejmowania kontroli nad czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi, do czego zgodnie z przepisami został przeze mnie pisemnie upoważniony, pomimo że § 8 ust. 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 13 lutego 2017 r. w sprawie sposobu realizacji czynności prokuratora w ramach kontroli nad czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi nie zobowiązuje do zachowania jego pisemnej formy
– wskazał prawnik.
Święczkowski przywołał regulację zawartą w art. 57 § 2 ustawy Prawo o prokuraturze, zgodnie z którą m. in. Prokurator Krajowy sprawuje kontrolę nad czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi poprzez wgląd w materiały zgromadzone w toku kontroli operacyjnej bez żadnych wyłączeń czy wyjątków. Jak podkreślił były Prokurator Krajowy, w przypadku sprawy Polnordu kontrola ta została przeprowadzona w sposób prawidłowy i zgodnie z jej celami.
Ustawa o ochronie informacji niejawnych umożliwia sporządzenie m. in. w prokuraturze kopii materiałów niejawnych przekazanych do kontroli. Została ona następnie komisyjnie zniszczona
– podkreślił Bogdan Święczkowski.
Zdaniem obecnego Prezesa Trybunału Konstytucyjnego wniosek dotyczący zarówno jego, jak i prokuratora Pawła Wilkoszewskiego jest całkowicie bezprzedmiotowy i niepoparty żadnymi dowodami.
jbp/
