Stowarzyszenie prokuratorów Ad Vocem pisze list otwarty do prezydenta Karola Nawrockiego

Członkowie Ad Vocem Michał Ostrowski, Robert Hernand i Tomasz Janeczek/ fot. Jakub Pilarek

Prokuratorzy ze Stowarzyszenia Ad Vocem w liście otwartym do prezydenta Karola Nawrockiego piszą kryzysie w wymiarze sprawiedliwości jako o odsłonie wojny hybrydowej przeciwko Polsce.

W czwartek Stowarzyszenie Prokuratorów Ad Vocem opublikowało w serwisie X list otwarty do Prezydenta RP Karola Nawrockiego, w którym opisało rzeczywistość w polskim wymiarze sprawiedliwości, rozdzieranym z jednej strony orzecznictwem europejskich trybunałów, a z drugiej działaniami osób w Polsce i wezwało głowę państwa do podjęcia wszelkich możliwych działań mających na celu przywrócenie konstytucyjnego porządku Rzeczypospolitej Polskiej.

Swój list Ad Vocem rozpoczęło od pozornie zaskakującego zestawiania apelu z 4 września stowarzyszenia sędziowskiego „Iustitia” do sędziów powołanych po 2017 r., by powstrzymali się od orzekania, wyroku TSUE z tego samego dnia, kwestionującego orzeczenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego oraz naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez atak dronów ze Wschodu.

Obserwacja i analiza tych wydarzeń skłoniła Ad Vocem do wystąpienia do głowy państwa z apelem o „podjęcie wszelkich możliwych działań mających na celu przeciwdziałaniu rozpadowi instytucjonalnemu Rzeczypospolitej Polskiej przejawiającemu się w działalności zewnętrznych i wewnętrznych podmiotów, instytucji oraz osób nakierowanej na zniszczenie określonej w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zasady integralności i suwerenności Państwa oraz zaufania do jego organów”.

Odnosząc się do wyroku TSUE, prokuratorzy stwierdzili, że „jest to kolejny atak na suwerenność Polski poprzez orzeczenie, które ewidentnie wykracza poza kompetencje Trybunału określone w traktatach”.

Należy je odczytywać jako zewnętrzną próbę zakwestionowania określonej w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej hierarchii źródeł prawa poprzez wyimaginowanie nieistniejącej zasady pierwszeństwa prawa Unii

– podkreślili.

Ocenili, że celem tego orzecznictwa jest wprowadzenie w Polsce zamętu i braku pewności, co do rozstrzygnięć sądowych, w tym w zakresie stwierdzania ważności wyborów.

W konsekwencji – jak widać to już w codziennym życiu publicznym – doprowadza to do zakwestionowania legitymizacji tych organów i odmowy ich uznania przez – samozwańczo określające się jako „elity społeczne i polityczne” – grupy osób, instytucje lub organizacje, których celem, jak można wnioskować z ich działalności, jest podtrzymywanie w Rzeczypospolitej Polskiej stanu określanego mianem „słabego państwa”

– czytamy w liście do prezydenta.

W tego rodzaju działalność zdaniem prokuratorów wpisuje się sędziowskie stowarzyszenie „Iustitia”.

Według Ad Vocem wcześniejszą odsłoną tego samego procederu było bezprawne odwołania czy faktyczne pozbawienie możliwości sprawowania funkcji Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego i zastępców prokuratora generalnego, a następnie przeprowadzenie szeregu operacji kadrowych przez nowego „Prokuratora Krajowego” Dariusza Korneluka.

Pan Dariusz Korneluk nie jest Prokuratorem Krajowym!

– podkreśla Ad Vocem.

W dalszej części listu prokuratorzy kreślą możliwe skutki procesowe i ekonomiczne, a także z zakresu bezpieczeństwa, jakie może nieść dla Polski obecność tak powołanego „Prokuratora Krajowego” w procedurze przeprowadzania kontroli operacyjnych. Są to czynności, które służby podejmują, gdy mają wiedzę o możliwości popełnienia przestępstwa, na przykład o charakterze terrorystycznym, polegające na różnych formach inwigilacji. By jednak uzyskać na nie zgodę, wniosek szefa służby specjalnej musi zatwierdzić Prokurator Krajowy lub któryś z Zastępców Prokuratora Generalnego. W niektórych sprawach wnioski akceptuje też prokurator okręgowy.

Obecność w tym procesie „trefnego” prokuratora może skutkować odmową wydania zgody na kontrolę lub w przyszłości podważaniem materiału dowodowego w postępowaniach karnych. O tym, że nie jest to możliwość teoretyczna dowodziliśmy w naszym newsie z zeszłego roku:

Sędzia sympatyzujący z Iustitią podważył status bodnarowskiego prokuratora

Nie trzeba specjalnej wyobraźni, aby przewidzieć, że w sprawach dotyczących np. zbrodni szpiegostwa, mimo ofiarnej pracy służb specjalnych materiał dowodowy, zgromadzony m. in. dzięki kontroli operacyjnej, nie będzie uwzględniany przez Sądy przez to, że w procedurze jej stosowania uczestniczyła nieuprawniona osoba

– pisze Ad Vocem do Karola Nawrockiego.

Opisywane w liście zdarzenia i procesy prokuratorzy oceniają jako „hybrydowy atak obcych czynników”.

Dlatego też prosimy Pana Prezydenta, jako strażnika Konstytucji, suwerenności i bezpieczeństwa Państwa, o podjęcie wszelkich możliwych działań mających na celu przywrócenie konstytucyjnego porządku Rzeczypospolitej Polskiej, co będzie służyło bezpieczeństwu i powszechnemu dobru Naszej Ojczyzny i Obywateli

– kończy swój list Ad Vocem.

Pod publikacją podpisał się prezes Ad Vocem Andrzej Golec.

Prezes Ad Vocem Andrzej Golec/fot. WNET

jbp/