Gdyby nie szkodliwe regulacje, moglibyśmy sobie pozwolić na własny program obronny, nieuzależniony od wspólnego długu i decyzji, które są też po stronie innych państw, a które będą powodować, że będziemy mieć ograniczone możliwości w swobodnym dysponowaniu
mówi dr Andrzej Sadowski w rozmowie z Jaśminą Nowak. Jak podkreśla:
Wszystko sprowadza się do tego, że nasze państwo jest od dekad najzwyczajniej źle rządzone. I nie pomoże wstępowanie do kolejnych międzynarodowych organizacji jak NATO, czy w obszarze gospodarczym do OECD.
/awk
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Unijne regulacje niszczą polski przemysł. Prezes polskiej firmy: To nie socjalizm, to komunizm
