Jan Dziedziczak: dopóki wojska USA są w Polsce, Rosja nas nie zaatakuje

Jan Dziedziczak / Fot. KPRM, CC 3.0, Wikimedia Commons

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Waszyngtonie, znaczenie amerykańskiej Polonii w polityce wewnętrznej USA. Mówi poseł PiS; b. wiceminister spraw zagranicznych.

Prezydentura Karola Nawrockiego to nasz wielki atut w relacjach z USA

mówi poseł PiS Jan Dziedziczak w rozmowie z Wiktorem Świetlikiem. Polityk wskazuje, że trudno by było sobie wyobrazić skuteczne działanie Polski na rzecz rozwoju relacji transatlantyckich w przypadku wyborczego zwycięstwa Rafała Trzaskowskiego. Wszystkie te rozważania to zaledwie wstęp do oceny wizyty prezydenta Karola Nawrockiego w USA. Zdaniem gościa „Popołudnia Wnet” była to wizyta udana; dająca szansę na korzystne dla naszego kraju posunięcia Białego Domu; a więc na utrzymanie, a nawet wzmocnienie amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce.

Każdy z nas jest ambasadorem Polski zagranicą; nasze zachowania w naturalny sposób wywołują sympatię bądź antypatię dla naszego kraju

wskazuje Jan Dziedziczak, pytany o współczesne zadania Polonii.

/awk

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Marek Magierowski: W polityce wobec Moskwy i Pekinu Donald Trump miota się od ściany do ściany