Bohaterka reportażu — Katarzyna Radłowska — 80 lat po wojnie wciąż próbuje dowiedzieć się, co stało się z jej pradziadkiem. Dzięki bazie straty.pl odkryła, że Adam Seta doczekał końca wojna, ale tu ślad się urywa.
„Repozytorium cierpienia i bólu” — tak o bazie straty.pl mówi wicedyrektor Archiwum IPN dr Mariusz Żuławnik. Nigdy w pełni nie poznamy skali niemieckiego okrucieństwa i represji, jakim poddano obywateli Polski podczas II wojny światowej. Pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej wytrwale pracują, aby przechować dla potomności to, co jeszcze jest do uratowania. „Nie ma rodziny, która nie ucierpiała podczas wojny” — mówi dyrektor Archiwum IPN Marzena Kruk, która apeluje o przekazywanie instytucji dokumentów i relacji przekazywanych z pokolenia na pokolenie.
Reportaż Arkadiusza Jarzeckiego „Ożywianie pamięci” opowiada o rodzinach, które dzięki IPN poznały losy swoich bliskich, a także o pasjonatach historii, którzy toczą nierówną walkę z czasem. Tak jak robi to Włodzimierz Gibasiewicz. Emerytowany lekarz weterynarii od lat opisuje drugowojenne historie „lekarzy zwierząt”. Okazuje się, że wielu z nich wykazywało się niezwykłą odwagą, ratując siebie albo pomagając ratować innych. Jeden z nich powtórzył wyczyn Witolda Pileckiego uciekając z obozu.
Osoby, które mogą pomóc Katarzynie Radłowskiej w ustaleniu losów dziadka mogą się z nią skontaktować za pośrednictwem platformy Facebook (pseudonim Katarzyna Loczek) .
