Dr Konrad Zasztowt: tworzony przez Gruzińskie Marzenie rząd w Tbilisi nie jest obecnie zainteresowany akcesją do UE

Popiersie Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi. Zostało odsłonięte w drugą rocznicę katastrofy smoleńskiej. Skwer, na którym stanął pomnik, został nazwany jego imieniem. Imię Lecha i Marii Kaczyńskich nosi także ulica przylegająca do skweru, którą jedzie się z lotniska do centrum miasta. Ówczesna prezydentowa Gruzji Sandra Saakaszwili tak wspominała Lecha Kaczyńskiego: „Ryzykował życiem, żeby przylecieć do Gruzji i wesprzeć nas w czasie wojny. On zawsze bronił gruzińskich spraw”. Fot. J. Hajdasz

Przez wiele lat gruzińską władzę traktowano jako symbol wielkiego sukcesu. Dzisiaj rząd jest symbolem zmierzchu transatlantyckich aspiracji Gruzinów – mówi orientalista.

Jak zauważa dr Konrad Zasztowt, propaganda rządowa w Gruzji próbuje lansować tezę o odpowiedzialności Zachodu i Kijowa za rosyjską agresję przeciwko Ukrainie.

Kluczowym tematem debaty politycznej w Gruzji są obecnie zbliżające się wybory lokalne.

/awk

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Podejście Chin do spotkań światowych przywódców, stosunki Pekin-Delhi. Korespondencja Andrzeja Zawadzkiego-Lianga