W ramach audycji „Odyseja Wyborcza” polityk Konfederacji odnosi się do ostatnich wypowiedzi przedstawicieli prawicowych partii. Zapytany o wieszczony gdzieniegdzie koniec planów o koalicji na prawicy, odpowiada:
Po pierwsze to nigdy jej nie było, jesteśmy samodzielnym bytem. To co można powiedzieć, to że wrócił stary dobry PiS, który ma taktykę „zdominuj albo zniszcz”. Doprowadziła do utraty władzy w 2023 roku i ma na celu zwalczanie Konfederacji, nie dopuszczanie jej do mediów publicznych.
Poseł porusza sprawę oczekiwań elektoratów Prawa i Sprawiedliwości i Konfederacji o silnym, prawicowym rządzie. Spodziewa się refleksji ze strony partii kierowanej przez Jarosława Kaczyńskiego przy poczynaniach, które mają zwalczyć obecny rząd:
Ja bym się spodziewał tego, by nastąpiła refleksja tego, co było złe w rządach Prawa i Sprawiedliwości. Jedyne, co można dobrego o nim powiedzieć, to że obecny rząd jest jeszcze gorszy i trzeba go jak najszybciej zakończyć. Mamy wspólnego wroga, natomiast nie zapominamy o poprzednich rządach PiS-u.
Łukasz Jankowski pyta także o Szymona Hołownię i jego słowa o zamachu stanu. Gość audycji zauważa, że takie słowa mogą skończyć się odpowiedzialnością karną:
To jest o tyle ciekawe, że mówi to druga osoba w państwie. Nie może być tak, że taka osoba nie rozumie, co mówi. To, co wypowiedział Szymon Hołownia wypełnia znamiona przestępstwa przeciwko konstytucji i to bardzo poważnego. To zbrodnia grożąca odpowiedzialnością karną.
– mówi Witold Tumanowicz, który oczekuje wytłumaczenia i odpowiednich działań ze strony obecnego Marszałka Sejmu:

Gdybym ja wiedział kto, to sam byłbym zobowiązany poinformować organy ścigania. Nie mam innej wiedzy niż to, co powiedział marszałek. W tym wypadku tym bardziej oczekuję, żeby Szymon Hołownia wytłumaczył to nie tylko Polakom, lecz także organom ścigania. Musi podjąć odpowiednie działania, by przestępców rozliczyć.
– zakończył swoją wypowiedź polityk.
/pk
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
Czytaj także:
Dr Jarosław Sachajko: PiS przez 8 lat zrobił mniej zadłużenia, niż Tusk przez 1,5 roku
