W czwartek „Rzeczpospolita” podała, że wg jej źródeł szefem kancelarii prezydenta ma zostać poseł PiS, a w przeszłości adwokat, prokurator i wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki. W Popołudniu Wnet Jaśmina Nowak zadała politykowi pytanie o tę kwestię.
Nie komentuję tej sprawy, to są doniesienia medialne. Decyzje w zakresie obsady kadrowej stanowisk w kancelarii prezydenta należą do prezydenta Karola Nawrockiego i to on, a nie media, będzie na pewno wskazywał, wybierał, decydował i ogłaszał to, kto będzie pełnić poszczególne funkcje
– odpowiedział Bogucki.
Poseł zwrócił uwagę, że w przeszłości miały miejsce różne formuły współpracy między szefem kancelarii a prezydentem.
Czasami było to stanowisko bardziej eksponowane, czasami mniej, czasami było bardziej polityczne, innym razem mniej. To wszystko zależy od ustalenia warunków tej współpracy i postawienia zadań przez prezydenta temu, kto miałby tę funkcję sprawować
– stwierdził polityk.
Odnosząc się do działań części środowiska koalicji, które kwestionuje wybór Karola Nawrockiego, Bogucki ocenił, że jest to odchodzenie w kręgi nieporozumienia i śmieszności.
Ale to już jest problem takich ludzi jak Donald Tusk, jak Giertych, jak Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny, który wysyła swoich prokuratorów do niektórych komisji, tam gdzie Karol Nawrowski wygrał. Ciekawe czemu nie liczą w tych komisjach, w których wygrywał Rafał Trzaskowski, czy w dużych miastach? To jest próba nieustalnej delegitymizacji prezydenta, czyli de facto próby odwrócenia woli Narodu. To mi się nie uda, jestem co do tego przekonany
– zapewnił poseł.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
jbp/
