Do polskich sondaży podchodzę z dużą ostrożnością, dlatego że to jest narzędzie po prostu profilowania umysłów odbiorców tychże sondaży. Natomiast jeśli chodzi o trend, to niewątpliwie mamy do czynienia z pewnego rodzaju trendem i raczej bym to łączył z szaleństwem, które zapanował po wyborach
tak Miłosz Lodowski tłumaczy coraz gorsze notowania sondażowe Koalicji Obywatelskiej; wedle badania przeprowadzonego ostatnio przez IBRiS, chęć głosowania na KO deklaruje już tylko 30% wyborców.
Prof. Nowak o prof. Zollu: Szatańska pycha, pycha profesorska
KO traci siłę w Internecie
Ja mam wrażenie, że to nastąpiło dużo wcześniej niż wtedy, kiedy polityka w sieci zaczęła opisywać to zjawisko, aczkolwiek to był trend. To akurat był trend wychwytywany. Platforma Obywatelska kompletnie nie radzi sobie z czymś, co nazwałbym słuchem społecznym, zwłaszcza w Internecie. I w tej kampanii praktycznie to nie istniało. Erozja zaczęła się jeszcze w grudniu poprzedniego roku, kiedy już pewne elementy tego zjawiska były zauważalne. Jeśli ktoś posiada narzędzia analityczne, to już to widział. Natomiast te wszystkie elementy, które obserwujemy, to są elementy szerszego, globalnego zjawiska, które pojawiło się w czasie wyborów Donalda Trumpa i po nich.
komentuje publicysta.
/awk
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
