🚨 Od 7 lipca przywracamy czasową kontrolę graniczną na granicy Polski z Niemcami i Litwą.
🛑 To zdecydowana odpowiedź na zagrożenia związane z nielegalną migracją. pic.twitter.com/WNctzO6qRN
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) July 1, 2025
Mam nadzieję, że w związku z przywróceniem czasowej kontroli na granicach, ewentualne negatywne konsekwencje z punktu widzenia interesów polskich obywateli zostaną zminimalizowane. Takie zadanie postawiliśmy Straży Granicznej i innym służbom
powiedział we wtorek premier Donald Tusk. Jak dodał:
Rozmawiałem kilkukrotnie z kanclerzem Niemiec, informując, że cierpliwość Polski w tej sprawie się wyczerpuje — szczególnie po zmianie praktyk, które utrudniają ustalenie, czy osoby zawracane do Polski faktycznie powinny tu trafić
Do decyzji Prezesa Rady Ministrów odniósł się poseł Konfederacji Michał Wawer:
Donald Tusk jest politykiem, który nie ma żadnych własnych poglądów, nie ma żadnej własnej swojej polityki. Kieruje się wyłącznie tym, co na dany moment jest jego interesem. Bardzo cyniczny sposób przekalkulowany jego indywidualnym interesem. Do wczoraj najwyraźniej sytuacja była taka, że Tusk kalkulował, że bardziej mu się opłaca prowadzenie polityki na kolanach wobec Niemiec, być może były tam jakieś deale polityczne, których oczywiście nie znamy i pewnie nigdy nie poznamy, natomiast reakcja Polaków, to jak wygląda w tej chwili polska debata publiczna, co mówi polska opinia publiczna, pokazało jasno, że, nie ma po prostu takiej możliwości, żeby Polską rządzić akceptując, tak przedmiotowe jej traktowanie jako kraju, którego po prostu Niemcy mogą wysyłać wszystko, co im się nie podoba w ich państwie
/awk
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Tomasz Duklanowski: media sprzyjające rządowi milczą o kryzysie na granicy zachodniej
