Marek Jurek: prezes Jarosław Kaczyński mnie rozczarował

Marek Jurek / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Marek Jurek skrytykował słowa prezesa Prawa i Sprawiedliwości – Jarosława Kaczyńskiego, który jako jedną z przyczyn porażki wyborczej wskazał orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

W wekeend odbył się po raz 7 kongres Prawa i Sprawiedliwości, Marek Jurek skrytykował słowa prezesa PiS, który jako jedną z przyczyn porażki wyborczej wskazał orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. To bardzo niedobry sygnał dla PiS-u, dla prawicy – powiedział Jurek, podkreślając, że prawo do życia jest „pierwszym z ludzkich praw”.

Zarzucił prezesowi PiS unikanie odpowiedzialności:

Powinien sam siebie rozliczyć, dlatego że tu nie był potrzebny żaden wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, tylko uczciwe rozpatrzenie projektów dwóch ustaw, które Prawo i Sprawiedliwość mogło dowolnie w Sejmie modyfikować, a nie uciekać przed problemem. Zablokowanie prac parlamentarnych to była polityka prezesa Kaczyńskiego, no dalej w to brnie. To jest bardzo zły znak i trzeba to powiedzieć jasno i głośno, Mówienie , że już tak jest, tego nie zmienimy jest bardzo błędne i również nieuczciwe (…). Ten wybitny polityk ma prawo do tego, żeby od opinii publicznej i od swoich współpracowników słyszeć prawdę

Anna Bryłka: Kwestionowanie wyborów to temat zastępczy, który ma przykryć sprawę nielegalnej migracji

Nowa większość? Bosak premierem?

W rozmowie pojawił się także temat ewentualnej współpracy Konfederacji z PiS-em i możliwej roli Krzysztofa Bosaka jako przyszłego premiera.

Na pewno mógłby. (…) Jeżeli to będzie oznaczać, że premierem zostanie któryś z polityków Konfederacji, to też jest dobre wyjście

– stwierdził Jurek. Dodał, że PiS i Konfederacja są „powołane do współpracy”.

Śledztwo ws. kampanii Trzaskowskiego

Na zakończenie rozmowy poruszono wątek wszczęcia przez prokuraturę postępowania w sprawie nielegalnego, zagranicznego finansowania kampanii Rafała Trzaskowskiego. Marek Jurek uznał to za „bardzo dobry i jednocześnie smutny znak”. „Bardzo dobry, dlatego że jeżeli rośnie odwaga urzędników, to znak, że rząd słabnie” – powiedział. Według niego, ta sprawa powinna zostać „do gruntu wyjaśniona”.

/mu

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!