Nawrocki to nie „namiestnik PiS”. Prof. Jabłoński o mitach nowej prezydentury

Karol Nawrocki l fot. x.com/@NawrockiKn

Zwycięstwo Karola Nawrockiego to wotum nieufności wobec projektów lewicowo-liberalnych — mówi prof. Arkadiusz Jabłoński. Jego zdaniem prezydent elekt nie da się sterować z tylnego siedzenia.

Posłuchaj całej rozmowy:

Społeczny sprzeciw wobec lewicowej rewolucji

Zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich to wotum nieufności wobec projektów lewicowo-liberalnych oraz wyraz rozczarowania nieskutecznością obecnych rządów

– ocenił w rozmowie z Radiem Wnet prof. Arkadiusz Jabłoński, socjolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

To sprzeciw wobec ideologicznego przesilenia i nieskuteczności polityki realizowanej pod hasłami światopoglądowymi. Polska wpisuje się w szerszy nurt konserwatywnego zwrotu, który widzimy m.in. we Francji, we Włoszech czy w USA

– powiedział profesor.

Zdaniem Jabłońskiego wybory zdominowane przez Platformę Obywatelską, wspieraną przez media i duże środki finansowe, mimo to zakończyły się zwycięstwem kandydata prawicy. Świadczy to – jak wskazał – o wyczerpaniu się narracji liberalnej i potrzebie stabilności oraz skuteczności państwa.

Czytaj więcej:

„Rząd Tuska wchodzi na drogę wojny domowej”

Koalicja PiS-Konfederacja?

Socjolog odniósł się również do przyszłości Prawa i Sprawiedliwości, wskazując na możliwą współpracę z Konfederacją.

PiS od lat słyszy, że czas na nowe, ale dzięki spójności i stabilności wiele osiągnął. Teraz pojawiła się szansa odbudowania zdolności koalicyjnych. Konfederacja staje się realnym partnerem, a Karol Nawrocki – prezydent obywatelski – może odegrać rolę mediatora

– ocenił.

Sterowanie z tylnego siedzenia?

Jabłoński odniósł się też do pojawiających się oskarżeń, jakoby prezydent elekt miał być „marionetką PiS”.

To niemożliwe – także z punktu widzenia socjologicznego. Urząd prezydenta wymaga niezależności. Nawet jeśli prezydent sympatyzuje z danym obozem politycznym, to nie można mu niczego narzucać

– podkreślił i przypomniał, że także Andrzej Duda – mimo zarzutów o podporządkowanie PiS – podejmował samodzielne decyzje legislacyjne.

Jestem przekonany, że Karol Nawrocki nie pozwoli sobą sterować. Ma świadomość powagi urzędu i politycznego doświadczenia swojej poprzednika

– dodał prof. Jabłoński.

/ad