W Poranku Radia Wnet Jaśmina Nowak zapytała Jacka Saryusz-Wolskiego, czy w jego ocenie w Polsce dokonuje się zwrot ku konserwatyzmowi.
Sądzę, że można to odczytywać jako wybór pomiędzy elitami, quasi-elitami, czy wręcz patoelitami, a społeczeństwem, czy Narodem
– mówi polityk, podkreślając, że takie spojrzenie jest dziś bardziej adekwatne, niż podział lewica-prawica.
Były europoseł podkreśla, że na prawo przesunęła się młodzież.
Odrzuca rządy koalicji 13 grudnia, czy wręcz wprost rządy Donalda Tuska
– dodaje.
Paweł Lisicki: Karol Nawrocki to zapora przed domknięciem systemu Tuska
Jacek Saryusz-Wolski przyznaje, że wobec niego ze strony Karola Nawrockiego padła propozycja zostania doradcą prezydenckim.
To byłby dla mnie wielki zaszczyt. W trakcie kampanii kierowałem ośmioosobowym zespołem doradczym i opracowaliśmy ekspertyzę dla Karola Nawrockiego
– zdradza polityk.
Pytany o główne zagrożenia dla Polski w Europie, Jacek Saryusz-Wolski wskazuje na trzy elementy: unijną politykę migracyjną, Zielony Ład i ETS-2 oraz „pełzającą centralizację”.
Proszę zwrócić uwagę na werdykt Trybunału Konstytucyjnego, który między nimi mówi o tym, że wprowadzając ETS-2 Unia Europejska pogwałciła sama swój własny Traktat do Funkcjonowania Unii Europejskiej. Nastąpiło tym samym wykroczenie UE poza swoje własne kompetencje
– zwraca uwagę rozmówca Jaśminy Nowak.
Saryusz-Wolski przewiduje, że w Brukseli niechętnie, ale dojdzie jednak do refleksji i pogodzenia z nowymi trendami politycznymi.
Ta zmiana następuje. Nie została skonsumowana w Rumunii, ale w Polsce, która jest kluczowym graczem na wschodniej flance UE i NATO
– mówi b. europoseł.
Wysłuchaj caej rozmowy już teraz!
jbp/
