Janusz Kowalski: Koalicja 13 grudnia jest koalicją stołków. Będą się ich trzymać i gnić

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Janusz Kowalski uważa, że Donald Tusk jest dziś największym bagażem dla koalicji 13 grudnia. Przewiduje, że możliwe jest podmienienie premiera na Radosława Sikorskiego.

W rozmowie z Łukaszem Jankowskim poseł PiS Janusz Kowalski uważa, że wybierając Karola Nawrockiego Polacy wskazali człowieka, który kocha Polskę, a nie samego siebie.

Za następny kluczowy cel dla jego ugrupowania wskazuje na wywrócenie rządu Donalda Tuska.

Myślę, że koalicja 13 grudnia, która jest koalicją stołków i posad będzie się trzymać. Będą ginić, będą robić złe rzeczy dla Polski. Chociaż nie wykluczam, że wymienią również premiera, bo te głosy nie są głosami fantastów. Oni naprawdę poważnie rozważają, aby na przykład Radosław Sikorski, czy nawet Rafał Trzaskowski, został premierem, bo Donald Tusk jest dzisiaj największym balastem tej koalicji

– ocenia Kowalski.

Janusz Kowalski: Donald Tusk był najbardziej prorosyjskim politykiem w III RP

Według polityka Tusk jest „największym psujem i szkodnikiem, jeśli chodzi o sprawy polskie”.

Nikt od 1989 r. nie zrobił tyle złego dla Polski. Rozwalał wymiar sprawiedliwości, walczy z Sądem Najwyższym, z Trybunałem Konstytucyjnym, z polską godnością, sprowadza migrantów. To pokazuje, że Tusk się skończył. On już naprawdę się skończył i on to wie. Będzie się starał dyscyplinować swoje zaplecze, ale tam też są ludzie, którzy myślą logicznie i wiedzą, że z Tuskiem czeka ich klęska

– mówi poseł.

W dalszej części rozmowy Janusz Kowalski przypomina o zapomnianym projekcie IV Rzeczypospolitej i podkreśla, że kluczowym celem Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji powinno być uzyskanie większości konstytucyjnej.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

jbp/