Ta noc na Ukrainie, a szczególnie w moim Kijowie, minęła najbardziej głośno od czasu, jaki pamiętam. Rosja uderzyła w Ukrainę 284. dronami, dwiema balistycznymi rakietami północno-koreańskimi i 5. rakietami typu Iskander. Kijów był epicentrum tego uderzenia. W całym mieście płoną nadal pożary, widać czarny dym
– mówi we wtorek w Poranku Radia Wnet Dmytro Antoniuk.
Dmytro Antoniuk: Ukraina zniszczyła 1/3 strategicznych bombowców Rosji
Dziennikarz dodaje, że Rosja uderzyła w domy mieszkalne, a ludzie utracili swoje majątki.
Niestety, nie widzimy jakiejś szczególnej reakcji z Zachodu. Już nie mówię o Stanach Zjednoczonych, tym bardziej, że u nich teraz jest noc… Mieliśmy podobne uderzenie kilka dni temu na Charków, gdzie odnotowano ponad 40 eksplozcji w ciągu jednej nocy. I w innych miejscach Ukrainy, także bliżej granicy z Polską. Nie ma odpowiedniej reakcji Zachodu
– zwraca uwagę rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
jbp/
