Portal Onet opublikował w poniedziałek tekst Andrzeja Stankiewicza i Jacka Harłukowicza „Karol Nawrocki i tajemnice Grand Hotelu”, w którym opierając się na informacjach pochodzących od dwóch niewymienionych z nazwiska mężczyzn oskarżyli kandydata wspieranego przez PiS o zajmowanie się przed laty sutenerstwem.
W ocenie szefowej SPD Jolanty Hajdasz tekst, który opublikował Onet jest bulwersujący.
Przede wszystkim z uwagi na czas tej publikacji. Anonomowa informacja od dwóch osób, które rzekomo znają Karola Nawrockiego nie jest poparta żadnymi dowodami. Jest insynuacją. W rzetelnym dziennikarstwie tak się nie robi. Publikuje się wcześniej, na solidnych podstawach
– mówi Hajdasz.
Kamila Baranowska: Tusk przyszedł z odsieczą Karolowi Nawrockiemu
Rozmówczyni Łukasza Jankowskiego zwraca uwagę, że z uwagi na charakter sprawy nie ma żadnych szans, by przekonująco wyjaśnić zarzuty na 4 dni przed ciszą wyborczą.
Siła rażenia takich publikacji jest jak bomba atamowa, detonowana w odpowiednim momencie. Właśnie wtedy, gdy nie można już w rozsądny sposób zareagować
– ocenia prezes SDP.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
jbp/
