Po debacie prezydenckiej, gdy Karol Nawrocki wystąpił jako rzecznik Polaków, którzy mają jedno mieszkanie, nie schodzi z tapetu temat jego drugiego mieszkania. We wtorek kandydat na prezydenta Sławomir Mentzen ostro zaatakował Karola Nawrockiego .
Nawrocki zrobił rzecz całkowicie obrzydliwą. Przejął mieszkanie od starszej i schorowanej osoby, nie płacąc za nie. Do tego skłamał u notariusza, że zapłacił, zmusił też do kłamstwa sprzedającego mieszkanie. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak coś takiego może być akceptowalne dla kogoś z jakąkolwiek wrażliwością społeczną. Tymczasem cały PiS tego broni. I to co godzinę w inny sposób, bo wersje obrony zmieniają się cały czas
– napisał polityk Konfederacji.
Czarnek: Ta stara kawalerka jest mniej warta niż kilometrówki Myrchy i Gajewskiej
Europosłanka Konfederacji Anna Bryłka pytana o tę sprawę zwraca uwagę, że Sławomir Mentzen i Konfederacja prowadzą kampanię prezydencką w sposób konsekwentny.
Paradoksalnie to, co się wydarzyło może nawet zmobilizować elektorat PiS w obronie Nawrockiego, zmobilizować, by pójść do tych wyborów. Natomiast na pewno zamknęło to też poniekąd drogę do pozyskania elektoratu w Konfederacji i centrum sceny politycznej
– mówi Bryłka.
Rozmówczyni Jaśminy Nowak przypomina o apelu Konfederecji, by zrobić wszystko, żeby Trzaskowski nie wygrał tych wyborów.
Mamy teraz nadzieję, że ten apel prawicy zostanie dostrzeżony
– podkreśla.
Wycięcie Parlamentu Europejskiego ws. obronności
Anna Bryłka mówi również o programie ReArm Europe, ogłoszonym przez Ursulę von der Leyen.
800 miliardów euro ma być sfinansowane z dwóch poziomów. Jeden poziom to jest 650 miliardów euro, które ma pochodzić z tego, że każde państwo członkowskie zwiększy swoje wydatki na obronność o 1,5 proc. PKB. A drugi filar to są pożyczki, czyli wspólny unijny dług. To jest ten fundusz na poziomie 150 miliardów euro
– wskazuje.
Bryłka przypomina, że Komisja Europejska ogłosiła rozporządzenie SAFE (Security Action for Europe), które ustala zasady wydatkowania 150 mld euro na obronność.
Komisja Europejska dla przyjęcia rozporządzenia SAFE (150 mld euro pożyczki na obronność) zaproponowała tzw. „nadzwyczajną procedurę” z art. 122 TfUE. Dlaczego? Bo eliminuje z tego trybu Parlament Europejski, miejsce gdzie można otwarcie dyskutować rozporządzenie i poznać ukryte… pic.twitter.com/ltfdFZLBLA
— Anna Bryłka (@annabrylka) May 6, 2025
W mediach społecznościowych Bryłka wskazała, że KE zaproponowała przyjęcie „nadzwyczajnej procedury” z art. 122 Traktatu u funkcjonowaniu Unii Europejskiej, jako podstawy procedowania SAFE.
Dlaczego napisałam o artykule 122 TfUE? Dlatego, że to jest podstawa prawna, która z protestu decyzyjnego eliminuje Parlament Europejski. Czyli eliminuje jedyny organ w Unii Europejskiej, w którym mogłaby się odbyć debata. Nie poznamy żadnych szczegółów z Komisji Europejskiej, tzn. my – opinia publiczna. KE dzieli się tylko szczątkowymi informacjami. Posiedzenia Rady Unii Europejskiej są tylko w części otwarte. Nie ma szerokiego dostępu do takiej debaty
– mówi Bryłka.
Europosłanka wyraża satysfakcję, że w poniedziałek Komisja Prawna Parlamentu Europejskiego jednomyślnie uznała, że art. 122 TfUE to zła podstawa prawna ze względu na cel, jaki realizuje rozporządzenie SAFE. I równocześnie ubolewa, że sprawa ta nie spowodowała większej debaty w przestrzeni publicznej.
Być może Państwo pamiętacie, jaka była afera w związku z informacją, którą przedstawił poseł Andrzej Halicki na komisji w sprawie półtora miliardowego funduszu na obronność? A to było półtora miliarda euro. My mówimy tu o 150 miliardach euro na obronność
– podkreśliła Anna Bryłka.
Wysłuchaj całej audycji już teraz!
jbp/
