We wtorek w Warszawie miał miejsce szczyt Trójmorza, organizowany przez prezydenta Andrzeja Dudę. W wydarzeniu, poza przedstawicielami państw europejskich, brał również udział amerykański sekretarz ds. energii Chris Wright.
Inicjatywa Trójmorza skupia 13 państw członkowskich Unii Europejskiej: Austrię, Bułgarię, Chorwację, Czechy, Estonię, Łotwę, Litwę, Polskę, Rumunię, Słowację, Słowenię, Węgry oraz Grecję.
W rozmowie z Wojciechem Jankowskim prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski wskazuje, że Trójmorze jest formułą współpracy w trzech wymiarach: energetycznym, transportowo-komunikacyjnym i cyfryzacyjnym.
Pierwotnym zamiarem Trójmorza było pozbycie się zależności od gazu rosyjskiego, co dzięki wysiłkom przede wszystkim Polski i państw bałtyckich zostało osiągnięte. Państwa bałtyckie zostały wyłączone z postsowieckiej strefy sieci energetycznych i przyłączone poprzez połączenia z Polską do strefy europejskiej
– przypomina politolog.
Andrzej Przyłębski: Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta jest ważny dla losów inicjatywy Trójmorza
Żurawski vel Grajewski zwraca również uwagę, że obecnie mamy trójkąt terminali portowych dla gazu ciekłego: istniejące porty Świnoujściu i Krk w Chorwacji oraz budowany w Rumunii.
I mamy też trzy terminale pływające w państwach bałtyckich. To zapewniło niezależność od gazu rosyjskiego na północ od Karpat
– dodaje.
Ekspert przypomina także, że na ukończeniu jest już szlak komunikacyjny Via Carpatia, a zbudowane zostały inne szlaki, jak choćby droga E65 wzdłuż granicy polsko-niemieckiej, biegnąca do Czech i dalej na południe.
Państwa V4 są największym rynkiem zbytu dla Niemiec. Niemcy eksportują tu usługi i towary w ilości większej, niż do Stanów Zjednoczonych, Francji i Chin. A przed sankcjami o 600 proc. więcej, niż do Rosji. Skoro jesteśmy tak wspaniałym rynkiem, to dlaczego nie możemy nim być sami dla siebie?
– stawia retoryczne pytanie, które legło u podstaw Trójmorza Żurawski vel Grajewski.
Wysłuchaj całej audycji już teraz!
jbp/
