Paweł Chmielewski: nie spodziewałbym się radykalnego odejścia Kościoła od linii papieża Franciszka ws. migracji

Bazylika św. Piotra, Watykan, fot. Radomil (CC-BY-SA-3.0) Wikimedia Commons

„Metody papieża Franciszka, choć szokujące dla wielu, wcale najistotniejszym elementem tego pontyfikatu, bo najistotniejsze były decyzje, zwłaszcza te dotyczące synodalności”

Publicysta Polonia Christiana Paweł Chmielewski ocenia, że zainicjowany przez zmarłego Ojca Świętego proimigracyjny zwrot Kościoła był niekiedy zbyt radykalny

Papież oczywiście mówił nierzadko, że  kraje powinny  suwerennie prowadzić swoją politykę, mogą ograniczać tę migrację, ale z drugiej strony robił wiele gestów, które wzmacniały narrację tej globalnej lewicy mówiącej o tym, że granic po prostu jakby nie powinno być. I jest wielkie pytanie, czy następca papieża Franciszka będzie taką linię utrzymywał. To będzie też pewnie jakiegoś rodzaju poważna polityczna dyskusja pomiędzy Stolicą Apostolską a Stanami Zjednoczonymi za rządów Donalda Trumpa.

/awk

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Anna Kowalewska: od początku pontyfikatu Franciszka bardziej zwracano uwagę na jego rewolucję, niż na niego samego