W trakcie poniedziałkowej demonstracji polityków PiS pod siedzibą Prokuratury Okręgowej w Warszawie w związku ze śmiercią Barbary Skrzypek kilku z nich zostało sfilmowanych przez operatora kamery nielegalnie przejętej TVP
. Z kontekstu nagrania wynika, że nie byli świadomi nagrywania.
Ja ją pchnę, bo co ty. Niech spiep..
– mówił europoseł Jacek Ozdoba, mając na myśli prokurator Ewę Wrzosek.
„Braliśmy pod uwagę możliwość fizycznych prowokacji”
Za sprawą samej Wrzosek wypowiedź ta została nagłośniona, a Ozdoba stał się obiektem oskarżeń jako przemocowiec.
Polityk zaregaował na te oskarżenia, wskazując, że wyjście Wrzosek do manifestujących było prowokacją.
Po tym, co się stało po przesłuchaniu pani Basi Skrzypek, a także po psychopatycznym podejściu Wrzosek do Prawa i Sprawiedliwości, braliśmy pod uwagę możliwość fizycznych prowokacji wobec Prezesa Kaczyńskiego. Byłem więc gotów stanąć w jego obronie. I o tym mówiłem. Tak samo jak kiedyś uniemożliwiłem to panu Szczurkowi
– dodał.
Pismo do Parlamentu Europejskiego
W piątek na stronie internetowej Prokuratury Krajowej opublikowano pismo Prokuratora Generalnego Adama Bodnara, które skierował on do przewodniczącej PE Roberty Metsoli w tej sprawie. Jak wskazano w komunikacie, pismo Prokuratora Generalnego jest „wyrazem sprzeciwu wobec jakiejkolwiek formy agresji wyrażanej przez przedstawicieli Parlamentu Europejskiego, a w tym przypadku, agresji słownej skierowanej wobec prokurator Ewy Wrzosek”.
Kontra polityków PiS
W reakcji na pismo Adama Bodnara europosłowie PiS sami skierowali własną korespondencję do Roberty Metsoli. Wskazali w niej, że ze zdumieniem przyjęli „że Prokurator Generalny Adam Bodnar kieruje do Pani kolejny donos na swoją konkurencję polityczną, szczególnie w świetle wydarzenia, za które powinien się wstydzić i odpowiadać karnie”.
Sygnatariusze wskazali, że Bodnar ponosi polityczną odpowiedzialność za śmierć bliskiego współpracownika lidera opozycji w Polsce, pani Barbary Skrzypek, w związku z tym, że:
-
Wyznaczył do tego postępowania najbardziej upolitycznioną prokurator w Polsce, panią Ewę Wrzosek, która obrażała członków Prawa i Sprawiedliwości, udostępniając symbol „ośmiu gwiazdek”, który (niestety musimy zacytować), oznacza: „Jebać PiS”.
-
Prokurator ta odmówiła śp. Barbarze Skrzypek pomocy pełnomocnika, co, jak potwierdził prezes Naczelnej Rady Adwokackiej w Polsce, było niespotykaną w jego praktce sytuacją.
-
Śp. Barbara Skrzypek była starszą osobą, zgłaszającą przed przesłuchaniem współpracownikom Bodnara problemu ze zdrowiem i wzrokiem. Ignorując te fakty, przesłuchano Ją z udziałem pełnomocników posła PO oraz politycznie zaangażowanego adwokata przez prawie 5 godzin.
-
Stres wywołany tą sytuacją był oczywisty. Potwierdza to treść protokołu podpisanego przez prokurator Wrzosek. W ocenie ekspertów stres ten był przyczyną rozległego zawału, a w konsekwencji śmierci Pani Barbary Skrzypek.
Europosłowie dodali, że „mając na uwadze powyższe, w świetle Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i zasad praworządności, pan minister Bodnar powinien natychmiast podać się do dymisji. Ponadto, powinien przedstawić Parlamentowi Europejskiemu powody złamania zasad państwa prawa, które doprowadziły do śmierci człowieka, zamiast kierowania kolejnych donosów na posła Jacka Ozdobę”.
Pod listem podpisali się Adam Bielan, Joachim Brudziński, Waldemar Buda, Tobiasz Bocheński, Michał Dworczyk, Małgorzata Gosiewska, Patryk Jaki, Mariusz Kamiński, Marlena Maląg, Arkadiusz Mularczyk, Piotr Muller, Daniel Obajtek, Jacek Ozdoba, Bogdan Rzońca, Beata Szydło, Dominik Tarczyński, Maciej Wąsik, Jadwiga Wiśniewska, Anna Zalewska i Kosma Złotowski.
jbp/
