Prezydent USA Donald Trump wydał rozporządzenie zakręcające kurek z pieniędzmi Agencji ds. Globalnych Mediów. Spowodowało to zakończenie nadawania Radia Wolna Europa/Radia Swoboda.
W Radiu Wnet Wojciech Jankowski rozmawia o znaczeniu Radia Swoboda z politologiem i analitykiem białoruskim Pawłem Usausem.
Usał tłumaczy, że w ostatnich latach odbywała się ponowna rusyfikacja języka białoruskiego. Jak podkreśla, władze promowały tzw. narkamówkę, czyli oficjalny język wprowadzony jeszcze przez władze stalinowskie, skierowane na rusyfikację języka białoruskiego, jego zbliżenia z językiem rosyjskim.
Radio Swoboda nadawała i promowała klasyczny język białoruski, taraszkiewicę, co też pod względem kulturowym miało bardzo ważne znaczenie. To chyba jedyna stacja medialna, informacyjna, która używała potocznie takiego klasycznego języka białoruskiego. To będzie wielka nie tylko informacyjna, ale i kulturowa strata
– ocenia znaczenie wygaszenia Radia Swoboda politolog.
Były ambasador Białorusi: Łukaszenka to bandyta. Chcemy go postawić przed sądem
Analityk podkreśla też znaczenie polskiej telewizji Biełsat, która nadawała na terenie Białorusi.
Biełsat również miał bardzo duże znaczenie dla zachowania i rozwoju kulturowego dziedziectwa białoruskiego
– mówi rozmówca Wojciecha Jankowskiego, w konkteście trudności tej stacji po dojściu do władzy Donalda Tuska i odejściu Agnieszki Romaszewskiej.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
jbp/
