Londyńska policja metropolitalna poinformowała w nocy z niedzieli na poniedziałek o „poważnym incydencie” w północnym Londynie po tym, jak samochód wjechał w grupę pieszych w pobliżu lokalnego meczetu w dzielnicy Finsbury Park w północno-wschodnim Londynie . Jest co najmniej osiem osób rannych, a jedna nie żyje – poinformowała policja. Śledztwo prowadzone jest przez oddział antyterrorystyczny.
Informację o rannych przekazał PAP przedstawiciel Muzułmańskiej Rady Wielkiej Brytanii Miqdaad Versi, powołując się na członków organizacji obecnych na miejscu zdarzenia.
Według niepotwierdzonych relacji świadków w mediach społecznościowych, samochód wjechał w grupę wiernych wychodzących z lokalnego meczetu po wieczornej sunnickiej modlitwie (tarawih) odprawianej podczas miesiąca ramadanu.
Natomiast świadkowie rozmawiający z telewizją Sky News twierdzą, że w samochodzie dostawczym znajdowały się trzy osoby; jedna została aresztowana, a dwóm udało się zbiec z miejsca zdarzenia.
Jak wynika ze źródeł Sky News w londyńskiej policji metropolitalnej, wszystko wskazuje na to, że sprawcy celowo wjechali w grupę muzułmanów ze względów religijnych. Telewizja próbuje potwierdzić, czy w śledztwo są zaangażowani policjanci z jednostki antyterrorystycznej
Londyńska gazeta Evening Standard poinformowała w nocy z niedzieli na poniedziałek, że jeden ze sprawców zajścia w pobliżu meczetu w dzielnicy Finsbury Park w Londynie wyskoczył z samochodu, którym wjechał w grupę ludzi i ranił co najmniej jedną osobę nożem. Jednocześnie zaznaczono, że policja „nie ma informacji o tym, aby ktokolwiek ucierpiał w wyniku ataku nożem”, a także – wbrew wcześniejszym informacjom o trzech sprawcach – funkcjonariusze nie są świadomi innych podejrzanych. Jak dodano jednak, „śledztwo w tej sprawie wciąż trwa”.
Policja metropolitalna zapewniła także o wzmocnieniu obecności funkcjonariuszy na ulicach brytyjskiej stolicy w celu uspokojenia zaniepokojonych mieszkańców, w szczególności społeczności muzułmańskiej obchodzącej ramadan.
Brytyjska premier Theresa May poinformowała, że w poniedziałek będzie przewodniczyć posiedzeniu sztabu kryzysowego COBRA po tym, jak samochód wjechał w ludzi w pobliżu meczetu w Londynie. Zajście jest traktowane jako „potencjalny atak terrorystyczny”.
PAP/LK

