Polscy misjonarze dali szansę na nowe życie wielu rodzinom z Indii. Rozmowa z wychowankiem pallotyńskiego ośrodka

Manoj Bastia, Hindus, który studiował w Polsce l fot. Małgorzata Kleszcz, Radio Wnet

Małgorzata Kleszcz jest w trakcie podróży dookoła świata. Z naszym mikrofonem dotarła do ośrodka Jeevodaya, który niesie pomoc osobom dotkniętych trądem. Poznajemy też historię Manoja Bastii.

Posłuchaj całe audycji:

Małgosia Kleszcz w ramach podróży Wnet Dookoła Świata dotarła do Indii. Tam odwiedziła ośrodek Jeevodaya, który niesie pomoc osobom dotkniętym trądem. Jeevodaya założył w 1969 polski misjonarz i lekarz ks. Adam Wiśniewski pallotyn. Od 1989 w Jeevodaya pracuje świecka misjonarka dr Helena Pyz z Warszawy. Jeevodaya, który w sanskrycie znaczy – „świt życia”, prowadzi: stałą przychodnię dla trędowatych i ubogiej ludności na swoim terenie, dwie przychodnie wyjazdowe oraz organizuje pomoc medyczną w koloniach dla trędowatych. W 10-klasowej szkole uczy się 450 dzieci z rodzin dotkniętych trądem.

W dzisiejszym odcinku nasza dziennikarka rozmawiała z Manojem Bastiją, młodym Indusem, który wychował się Jeevodaya i także dzięki pomocy ośrodka pojechał na studia do Polski.

Tutaj się urodziłem, tutaj spędziłem całe moje dzieciństwo i nadal cały czas żyję w tym wspólnocie. Moje rodzice tu mieszkali od początku – cała moja rodzina tu się wychowywała, więc to jest dla mnie jakby dom

– mówił w rozmowie z Radiem Went.

Bastija wyjechał na studia do Polski, gdzie nauczył się bardzo dobrze władać językiem polskim. Studiował na uczelni Leona Koźmińskiego, zdecydował się jednak na powrót do Indii, do rodziny, ponieważ więzy rodzinne są wśród Hindusów bardzo silne. Dodatkowo czuł się w obowiązku opiekować się pozostałymi członkami rodziny. To też wyróżnia Hindusów, czyli mężczyźni mają tu silną rolę, ale też obowiązki. Helena Pyz, która prowadzi ośrodek Jeevodaya dodała, że głowa rodziny, którą jest mężczyzna, to typowy i bardzo ugruntowany model w Indiach. Manoj powoli zaczyna przejmować tę rolę od swojego ojca.

Chciałem być zawsze blisko rodziny. Zawsze czułem, że spoczywa na mnie odpowiedzialność za rodzeństwo. Dlatego czułem, że jednak muszę wrócić do swojego domu ibyć z nimi

odpowiedział Manoj na pytanie: dlaczego nie został w Polsce.

Czytaj więcej:

Duży ośrodek dla trędowatych w Indiach. Od 36 lat prowadzi go Polka

Wnet dookoła świata

Wnet dookoła świata, to wielka wyprawa naszego radia. Słuchacze i czytelnicy Radia Wnet wspólnie z Małgorzatą Kleszcz przemierzają świat. Pierwsze etapy już zakończone, byliśmy na Alasce,  Korei Południowej i Filipinach. Obecnie Małgosia przebywa w Indiach. Podczas wyprawy przybliżamy specyfikę kultur odwiedzanych krajów, życie codzienne ich mieszkańców, a także polityczne i geopolityczne uwarunkowania ich rzeczywistości.

Wyprawa jest relacjonowana codziennie w Porankach Radia Wnet, ale też wiele materiałów z wyprawy można znaleźć na naszych mediach społecznościowych, a to także wyjątkowa okazja, żeby wspólnie przeżyć tę podróż, dlatego zapraszamy na naszego FacebookaYouTubaTik-TokaInstagrama.

Podróż Radia Wnet jest realizowana dzięki współpracy z Fundacją Salvatti.

/ad