Dzisiejszy obecny sojusznik jutro może stać się politycznym wrogiem, więc to jest to takie ciągłe przekładanie, ciągły miszmasz, ciągle powstają nowe sojusze, nowe koalicje, rozpadają się. Dawni przyjaciele nagle zaczynają się oczerniać w mediach, więc jest to nieustanny ruch. Mimo wszystko możemy zaobserwować, że tutaj ukształtowały się takie trzy główne siły polityczne.
Mikołaj Mikurda wskazuje na osłabionych ostatnio liberałów, frakcję obecnego prezydenta Marcosa – zwolennika współpracy z USA i frakcję byłej głowy państwa, Duterte, który prowadził politykę zbliżenia z Chinami.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
