We wtorek Prokurator Generalny Adam Bodnar zawiesił Zastępcę Prokuratora Generalnego Michała Ostrowskiego, który prowadził śledztwo w sprawie zamachu stanu. Decyzję Bodnara komentuje w Poranku Radia Wnet sędzia Piotr Schab, nielegalnie odwołany z funkcji prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Państwo polskie, a w zasadzie ci, którzy usiłują je reprezentować, boją się prawdy
– stwierdza prawnik.
Wyrazy solidarności dla Michała Ostrowskiego
Schab, który został przesłuchany w charakterze świadka przez Ostrowskiego w toku postępowania dotyczącego podejrzania zamachu stanu, podkreśla, że śledztwo miało na celu „weryfikację prawidłowości działania organów państwa”.
Czynności, które mają na celu storpedowanie śledztwa są oczywistym, jawnym dowodem lęku przed prawdą. Niech prokurator Michał Ostrowski przyjmie ode mnie wyrazy solidarności. Po prostu, tylko tyle. Wyrazy solidarności i życzenia odwagi. Bo odwagi mu nie brakuje, z całą pewnością
– stwierdził Schab.
Wcześniejsze zawiadomienia
Sędzia zaznacza, że nie może mówić o przebiegu czynności przesłuchania go przez Michała Ostrowskiego.
Dodaje jednak, że na postępowanie prowadzone przez formalnego zastępcę Adama Bodnara patrzy jako na kontynuację jego zawiadomień o przestępstwach, które skierował m.in. jako Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych w związku z siłowym wejściem do Krajowej Rady Sądownictwa.
Zawiadomienie dotyczyło bezprawia, polegającego na włamaniu się z wykorzystaniem policji, brutalnym włamaniu się i zniszczeniu mienia w celu przejęcia akt spraw, które prowadzone były przez Rzecznika Dyscyplinarnego oraz jego zastępców. Akt spraw dotyczących sędziów, najoględniej mówiąc, sprzyjających władzy
– opisuje.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
jbp/
