W debacie, która wystartowała wieczorem we wtorek wzięli udział szefowa Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Paprocka, legalny prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie Piotr Schab, Zastępca Prokuratora Generalnego Michał Ostrowskim i prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Ad Vocem Andrzej Golec.
Wystąpienie przed europosłami
O przebiegu tego spotkania mówi w Poranku Radia Wnet prokurator Michał Ostrowski, formalnie zastępca Adama Bodnara w prokuraturze.
Wystąpiłem przed tym gremium politycznym, co nie było łatwe, dlatego że jestem apolityczny i nigdy nie sądziłem, że będę musiał mówić na takie tematy, i to jeszcze na forum europejskim
– podkreśla.
Jak wskazuje Ostrowski, wspólnie z prelegantami z Polski wspólnie podkreślili, że „niestety panuje olbrzymi chaos, gdy chodzi o stan praworządności w naszym kraju”.
Sytuacja związana z działaniami Prokuratora Generalnego w obszarze wymiaru sprawiedliwości i prokuratury jest bardzo niepokojąca. Wskazałem również na pewne zagrożenia dla funduszy unijnych. Według mojej wiedzy przestępczość vatowska, związana przecież z obiegiem transgranicznym i wyłudzeniami funduszy, nie jest tak intensywnie zwalczana, jak w latach 2016-2023
– wyjaśnia.
Brak ustaw
Prokurator wspomina, że wielu europosłów z niedowierzaniem przyjęło informacje, które zostały przedstawione.
Chciałem zauważyć, że ci, którzy tak głośno mówili o praworządności, do tej chwili nie przeprowadzili żadnych zmian ustawowych. Mówią o reformach, ale te reformy w przypadku prokuratury i sądów sprowadzają się wyłącznie do zmian kadrowych. Nie ma zmian strukturalnych. Wszystkie postulaty, które oni tak szumnie obiecywali, nie zostały spełnione
– krytykuje indolencję zarządzających wymiarem sprawiedliwości ZPG Michał Ostrowski.
Roztropne rozliczenie sprawców chaosu
Pytany o swój pomysł na rozliczenia obecnego bezprawia i ryzyko utrzymania chaosu z powodu prymitywnego „przestawienia wajchy”, Ostrowski odcina się od jakiejkolwiek rządzy odwetu.
Ja jestem jak najdalszy od działań polegających na wymienianiu prokuratorów, którym nie zarzuca się żadnych konkretów. Natomiast osoby, które pełniły funkcje kierownicze będą musiały ponieść odpowiedzialność. Nie może być tak, że ktoś uważa się za prokuratora krajowego, regionalnego czy okręgowego i ma się z tym dobrze, choć funkcji tych nie pełni legalnie.
– mówi.
Wysłuchaj audycji już teraz!
jbp/
