Dr Tomasz Żukowski analizuje wypowiedź ministra Adama Bodnara w TVN24. 15 stycznia szef resortu sprawiedliwości zasugerował, że głos wyborców w wyborach prezydenckich nie musi być wiążący; nawet jeżeli wygrałby je Karol Nawrocki, prezydentem mógłby zostać Rafał Trzaskowski
Sugerowanie, że nad wolą narodu stoi jakieś przekonanie marszałka Hołowni o dobru narodu to koncepcje rodem z systemów autorytarnych
komentuje socjolog. Jak podkreśla, proces budowy „demokracji walczącej” jest już bardzo zaawansowany, jednak wciąż istnieje możliwość jego zatrzymania; warunkiem koniecznym jest tu zwycięstwo wyborcze Karola Nawrockiego. W ocenie gościa „Odysei Wyborczej”, kandydatowi obywatelskiemu, popieranemu przez PiS, sprzyjać będzie słabość kampanii Rafał Trzaskowskiego i jego osobista niewiarygodność, a także rozmaite problemy, na które napotyka rząd Donalda Tuska
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Piotr Semka: Trzaskowski miłośnikiem disco polo? Wiarygodny jak Giertych – zwolennik pojednania
