Posłuchaj całej audycji już teraz!
Dr Bogdan Pliszka zauważa, że w Korei Południowej wprowadzenie stanu wojennego już było stosowane w przeszłości, a ostatnie takie wydarzenia w latach 80. były związane z brutalnymi stłumieniami protestów.
Gość „Poranka Wnet” wskazuje na zarzuty opozycji wobec żony prezydenta o korupcję i ingerowanie w rządy oraz oskarżenia prezydenta kierowane do opozycji o potencjalne kontakty z Koreą Północną, choć te ostatnie dr Bogdan Pliszka uznaje za mało wiarygodne. Zaznacza także możliwe skutki gospodarcze, takie jak przerwanie łańcuchów dostaw, co miałoby globalne implikacje, w tym dla Polski w związku z kontraktami zakupów zbrojeniowych.
Rozmówca Jaśminy Nowak zwraca uwagę na historię stosowania stanu wojennego w Korei Południowej, podkreślając, że był to już czwarty taki przypadek, często związany z protestami społecznymi i użyciem siły. W kontekście reakcji międzynarodowych politolog odnotowuje wyczekujące stanowisko USA oraz brak wyraźnych odpowiedzi ze strony innych krajów.
Zobacz także:
Co dalej z ideą Trojmorza? Maciej Ruczaj: rząd Donalda Tuska wysyła sprzeczne sygnały
kp/
