Świat zadrżał po publikacji zdjęcia z samolotu Donalda Trumpa, na którym widać prezydenta elekta, jego syna, Elona Muska, a także Roberta Kennedy`ego F. Juniora, jedzących hamburgery. Ten ostatni, przyszły minister zdrowia w administracji Trumpa, jest przeciwnikiem fast foodów.
Jak wiemy Robert Kennedy jest miłośnikiem zdrowego jedzenia, przeciwnikiem Big Pharmy, przeciwnikiem Fauci’ego. Napisał o tym książkę. To była taka nominacja, która wskazywała, że Trump właściwie w czasie kampanii wyborczej nie żartował. Ale zdjęcie trafiło nieprzypadkowo. Bo to nie była uczta, to była uczta w samolocie. I ta uczta została sfotografowana, a zdjęcia zostały umieszczono tak, żeby wszyscy mieli możliwość zobaczenia: „o, Robert Kennedy je Big Maca” – zwrócił uwagę Krzysztof Skowroński.
Wojciech Cejrowski zdecydowanie zaprotestował przeciwko interpretowaniu sytuacji, jako próbie upokorzenia Kennedy`ego.
To jest ruskie, zawistne myślenie: „o, Trump zrobił zdjęcie, żeby pokazać, że położył but na Kennedym i że on musi zjeść hamburgera”. Nie, zamówili hamburgery, weszli do samolotu, zrobili zdjęcie. Nikt nie uprawia przemocy, a gdyby Kennedy nie chciał zjeść, to by poszedł dwa pokoje dalej, do tej kuchni, która tam jest i by sobie wziął coś innego, albo by nie zjadł do kamery. Więc nie, tam nie było takiej zawistnej, wrednej „ustawki”, która jest obowiązkowa w Polsce, żeby komuś przysrać. Nie ma innego słowa! Narobić komuś na głowę, zrobić mu świństwo. „Żryj pan, panie Kennedy”. To jest obrzydliwe, ruskie myślenie – stwierdził Cejrowski.
Publicysta uważa, że Donald Trump i jego ludzie są autentyczni.
Ta ekipa jest roześmiana, lubią się. Na meczu [gali sztuk walki – WNET] było widać, że jak ktoś na ringu zrobił wyczyn, to klepali się po plecach, uśmiechali się do siebie. Nie pod kamerę, tylko po prostu autentycznie się cieszyli – podkreślił Cejrowski.
Wysłuchaj całej rozmowy o Ameryce już teraz! W niej m.in. o planach na zwolnienie 4 mln pracowników amerykańskiej biurokracji!
jbp/
