Artur Żak: jeżeli Zachód nie przyjmie Ukrainy do NATO, będzie to wielka oznaka słabości

Artur Żak / Fot. Wojciech Jankowski, Radio Wnet

Bez realizacji tego postulatu, inne punkty pokojowego planu prezydenta Zełenskiego nie mają sensu – mówi gospodarz Studia Lwów.

Gospodarz Studia Lwów Radia Wnet Artur Żak stale śledzi sytuację na froncie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Jak relacjonuje, wojska rosyjskie prą do przodu, jednak wciąż bardzo powoli. W związku z tym, głównym tematem w ukraińskiej przestrzeni informacyjnej jest plan zwycięstwa przedstawiony przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

Ukraina po raz pierwszy zaprezentowała, co może dać Zachodowi

Prezydent zaproponował sojusznikom współuczestnictwo w zarządzaniu ukraińskimi zasobami litu, grafitu czy uranu. Surowce te znajdują się w środkowej i wschodniej części państwa.

W ocenie Artura Żaka, propozycja ta jest sformułowana tak, by zainteresować republikańskiego wyborcę w USA; istotna część zwolenników Donalda Trumpa nie jest przekonana o sensie wspierania Ukrainy.

Najważniejszym, ale i niestety nieosiągalnym, punktem planu Zełenskiego, jest zaproszenie Ukrainy do NATO

/awk

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Piotr Witt: Średnia strat rosyjskich w walkach, wynosi 1000 żołnierzy dziennie