Marcin Krzyżanowski: po ataku ze strony Iranu Izrael raczej istotnie nie zmieni swojej strategii

Flaga Izraela / Fot. Larry Koester / CC 2.0

Teheran, atakując Izrael, wysłał bardzo czytelny sygnał, że zamierza wiernie stać u boku swoich sojuszników – mówi orientalista.

Trwa kolejna odsłona eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie. Jak wskazuje orientalista Marcin Krzyżanowski, celowany odwet Iranu potoczył się zgodnie z założeniami; izraelska obrona przeciwlotnicza została przełamana. Mimo wszystko, ekspert podkreśla, że:

Wątpię, by atak Iranu wyraźnie zmienił strategię Izraela

Zdaniem rozmówcy Łukasza Jankowskiego, Teheran pokazuje, że zamierza utrzymywać kontrolę nad swoimi sojusznikami i nie zamierza ich opuścić. Jednym z możliwych scenariuszy jest taki atak Izraela, po którym Iran nie odpowie na zniszczenia własnej infrastruktury.

Administracja Bidena być może zmityguje Izrael, i uda się zyskać chwilę odprężenia.

Dyplomacja już niestety nie rozwiąże tego konfliktu

konkluduje gość Radia Wnet.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Prokurator Krajowy Dariusz Barski nie został dopuszczony do swoich obowiązków. „Pan Bodnar używa argumentu siły”

Tomasz Kossakowski: jeśli Izrael zaatakuje rafinerie w Zatoce Perskiej przełoży się to na cenę baryłki w skali światowe