„Hermes” to nieformalna nazwa oprogramowania izraelskiej firmy NSO, które w Prokuraturze Krajowej służyło do analizy kryminalnej. Było to typowe narzędzie tzw. białego wywiadu, które pozyskiwało dane z powszechnie dostępnych źródeł w internecie.
Na początku marca br. w „Gazecie Wyborczej” ukazał się tekst pt. „Wyborcza” ujawnia. Hermes, czyli Pegasus bis w Prokuraturze Krajowej. Jak głosił jego nagłówek, „w 2021 r. Prokuratura Krajowa kupiła za 15 mln zł system szpiegowski Hermes. Jeszcze bardziej zaawansowany niż Pegasus”.
Twierdzenia „GW” nie miały nic wspólnego z rzeczywistością, tym niemniej posłużyły do wytworzenia szumu medialnego wokół „Hermesa”. Wkróce potem na tak przygotowany grunt wkroczyła prokuratura ze swoim śledztwem. W kolejnych komunikatach coraz szerzej informowała o postępowaniu.
Śledztwo dotyczące nabycia i wykorzystania oprogramowania "HERMES" obejmuje obecnie trzy wątki.
Szczegóły w komunikacie Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie: 🔽https://t.co/7r9nMU2YWB
— Prokuratura (@PK_GOV_PL) June 21, 2024
W czwartek opinia publiczna miała okazję poznać kolejną odsłonę tego śledztwa. Zastępca Prokuratora Generalnego Michał Ostrowski, który nadzorował działanie „Hermesa” jako Dyrektor Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej, poinformował w mediach społecznościowych, że został wezwany przez prokuratora Przemysława Kużdżała z rzeszowskiej jednostki prokuratury do wydania rzeczy. Jak się można domyślać, chodzi zapewne o komputer lub komputery, użytkowane przez Michała Ostrowskiego.
MYSZKOWIEC
Panie prokuratorze obrotowy Myszkowiec. Chodzi o obroty w zależności od potrzeb awansowych. Tytuł obecny to ZZ Panu podpisał, a teraz Pan wiruje wokół przebierańca Korneluka. Mniejsza o to, Pana to nie rusza, po prostu cel uświęca środki.
Ważniejsze poniżej i… pic.twitter.com/IJe3PCSOxR— Michał Ostrowski (@OstrowskiProk) July 4, 2024
Prokurator Ostrowski, który skądinąd zdecydowanie krytykuje prokuraturę za prowadzenie śledztwa dotyczącego „Hermesa” w sytuacji gdy, wg niego, brak jest znamion czynów zabronionych, w swoim wpisie pochwalił rzeszowskiego referenta, przeciwstawiając jego sformalizowane działania najściu na siedzibę KRS, zakończone użyciem łomów przez policję. Referentem tej ostatniej sprawy jest prokurator Piotr Myszkowiec z Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej.
