Michał Karnowski o Przewodowie: Ktoś nie chce dalej drążyć. Myślę, że w tej sferze półcienia pozostaniemy.

Michał Karnowski

„Jest dysonans między Polską a Ukrainą. Prezydent Zełenski chwyta się każdej szansy” – o zdarzeniu w Przewodowie w rozmowie z Łukaszem Jankowskim mówi Michał Karnowski.

Gość „Poranka Wnet” odnosi się do rozbieżności, jaka zaszła pomiędzy Polską a Ukrainą w sprawie zdarzenia w Przewodowie.

Jest dysonans między Polską a Ukrainą.

Redaktora Michała Karnowskiego nie specjalnie dziwi zachowanie Wołodymyra Zełenskiego, który szybko stwierdził, że na teren Polski spadła rosyjska rakieta. Mówi o tym, w jak trudnej sytuacji jest jego kraj.

Prezydent Zełenski chwyta się każdej szansy. O to nie mam specjalnych pretensji.

Pewien znak zapytania, żeby to była rakieta ukraińska, a nie rosyjska, też jest. Ktoś nie chce dalej drążyć. Myślę, że w tej sferze półcienia pozostaniemy.

Ale powtarzam mamy zaprzeczenia co do tego, że był to przypadkowy atak Rosyjski.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Zobacz także:

Müller: Ewentualne błędne informowanie o wybuchu mogłoby wywoływać gigantyczne konsekwencje krajowe jak i międzynarodowe