Prof. Tomasz Grosse: polski rząd coraz częściej deleguje reprezentowanie naszych spraw na Berlin

Prof. Tomasz Grosse / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Między Polską a Niemcami w wielu kwestiach jest poważny konflikt interesów, jak np. ws. umowy UE-Mercosur – zauważa europeista.

Odblokowanie funduszy europejskich tak naprawdę, to tutaj nie wiem, czy to jest zasługa polskiego rządu, czy raczej strategia Brukseli, która od początku rozgrywała tę sprawę w ten sposób, żeby blokować Zjednoczoną Prawicę i utrudnić jej zwycięstwo wyborcze, a jednocześnie dać nagrodę siłom europejskim, żeby pokazać, proszę, do nich mamy zaufanie i Polacy głosujcie dalej na Donalda Tuska i jego zaplecze. Bo to jest rząd, którego my chcemy w Warszawie. I żeby to pokazać dostarczono na tacy fundusze europejskie bez spełnienia żadnych warunków formalnych, które przecież wcześniej były wymagane od Zjednoczonej Prawicy, były zresztą przyczyną tej całej blokady

mówi prof. Tomasz Grosse w rozmowie z Łukaszem Jankowskim, polemizując z narracją rządu Donalda Tuska i sprzyjających mu mediów o rzekomych sukcesach odnoszonych na forach unijnych.

9 września minął rok od publikacji „Raportu Draghiego”

Gość „Odysei Wyborczej” z ubolewaniem wskazuje, że publikacja dokumentu nie wywołała poważniejszej refleksji w brukselskich elitach władzy, a kryzys gospodarczy w UE tylko się pogłębia.

/awk

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zbigniew Rau: Sojusz z USA faktycznie bywa trudny, ale się sprawdza