W rozmowie Maria Libura zwraca uwagę, że obecna minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda dosyć późno objęła fotel, już w trakcie trwania kadencji parlamentu.
Brak ciągłości na fotelu ministra to problem, który bardzo często powoduje odkładanie reform na zaś. Ale my jesteśmy w sytuacji niezwykle trudnej. Mówiliśmy o KPO, o obawach o odporność wobec kolejnych epidemii, ale mamy też bardzo realny problem związany z ryzykiem konfliktów zdrojnych i różnych wydarzeń masowych
– wskazuje.
Według ekspertki odpowiedzią na te wyzwania powinna być konsolidacja służby zdrowia.
Potrzebujemy reformy nie w logice następnych wyborów, tylko w logice ochrony zdrowia jako krytycznej infrastruktury państwa. Ale w tej chwili brakuje na to przestrzeni, jeżeli chodzi o sytuację stricte polityczną. I to jest smutna konstatacja
– podsumowuje Maria Libura.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
jbp/
Dr Andrzej Sadowski: Polska wciąż traci dziesiątki miliardów złotych rocznie przez wadliwe przepisy
