Zacofanie technologiczne Polski. Z czego wynika? Rozmowa z Łukaszem Przybyszewskim

Black Hornet 2 /Foto. Corporal Daniel Wiepen/Open Government Licence version 1.0

Audycja dotyczy technologii, które stosuje bądź nie stosuje polskie państwo. Łukasz Przybyszewski tłumaczy z czego to wynika, a także wypowiada się na temat konfliktów na Bliskim Wschodzie.

Rozmowa rozpoczyna się technologii wywiadu i ostrzegania kryzysowego. Jaśmina Nowak stawia pytanie traktujące o potencjalnym zacofaniu technologicznym Polski. Ekspert ds. bezpieczeństwa uznaje, że nasze państwo idzie w nie do końca opłacającym się kierunku:

Mamy wiele działań robionych na wielu kierunkach, które w żaden sposób się do końca zazębiają, nie w taki sposób, w jaki mogłoby to się technologicznie stać. I inne państwa już też dawno to zobaczyły, że przepalanie pieniędzy na własne badania i rozwój nie opłaca się. Powodem są prywatne, komercyjne przedsiębiorstwa ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Anglii itd. Wypracowują takie rozwiązania, które najnowocześniejsze na świecie.

Redaktor Radia Wnet pyta o przyczynę takiego stanu rzeczy. Łukasz Przybyszewski zaznacza, że wiele państw zdecydowało się na rozwiązania prywatnych spółek w zamian za użyteczne i efektywne rozwiązania. Powodem opóźnienia naszego państwa na rynku technologicznym, jak wskazuje gość „Popołudnia Wnet” może być skupienie uwagi na kryzysie uchodźców:

My w tym czasie, kiedy te rozwiązania wchodziły mocniej na nasz kontynent, to byliśmy tak skupieni na kryzysie związanym z napływem uchodźców i na wojnie rosyjsko-ukraińskiej, że to przespaliśmy. Poza tym bardzo wiele przedsiębiorstw, w tym spółek Skarbu Państwa, prawdopodobnie nawet nie wie, że takie rozwiązania lub nie zdaje sobie sprawy, że nie tylko po to, by lepiej zarządzać bezpieczeństwem.

Ekspert ds. Bliskiego Wschodu wypowiada się także na temat konfliktu w tamtym rejonie świata. Wspomina o sytuacji w Strefie Gazy oraz Jemenie:

Na Bliskim Wschodzie sytuacja jest bardzo prosta. Cały układ szyicki zostaje rozbity. Syria już jest w dużej mierze poza strefą wpływów Iranu. Na Strefę Gazy Iran poprzez Hamas nie będzie miał szczególnego wpływu, bo Gaza będzie niszczona do ostatniego kamienia. Jemen teraz jest systematycznie przez siły izraelskie bombardowany. Także generalnie rzecz biorąc Iran został ponownie „zagoniony do swojego ogródka”.

/pk

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

Czytaj także:

Atak Izraela na Jemen. Szef misji Caritas: prawie 20 milionów osób potrzebuje pilnej pomocy humanitarnej